Plamienie - beżowy śluz w pierwszym trymestrze
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie zaczęło się od beżowej wydzieliny, a z czasem kolor się zmienił na brązowy. Najwięcej miałam po nocy i to pomieszane z luteiną dowcipnie. Przez te plamienia, lekarz uznał za zagrożoną ciążę i muszę oszczędzać się do tej pory.
Też wcześniej myślałam nad Szpitalem, ale uznałam, że poczekam na kolejną wizytę.
Potem miałam tzw brudzenie.
Zauważyłam, że plamienie pojawiało mi się przy mocniejszym kaszlu, kichnięciu.
A teraz jest ok i już długo nie ma plamień. A dziecko się rozwija.
Także nie ma reguły.
W ogóle przy plamieniach raczej leżeć, odpoczywać, i oczywiście brać dupkę lub lutkę.PrimaSort lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
PrimaSort - mi w ciąży z córką przyrosło nawet mniej niż u Ciebie między 1 a drugim badaniem, bo miałam 130 niecałe, a za tydzień czy za 6 dni było 1300 coś i było wszystko dobrze wtedy, poza jednym incydentem plamienia na czerwono w 11 tygodniu, urodziła się kluseczka 4250
Tak jak pisze Wesołek, przy wartościach między 1200-6000 ma się minimum podwoić w ciągu 96h, a potem jeszcze zwalnia. Wielu kobietom nieco wolniej rośnie, innym ponad przeciętnie i w obu przypadkach jest dobrze
Oczywiście trzymam kciuki za jak największą betęPrimaSort lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Wesołek wrote:U mnie zaczęło się od beżowej wydzieliny, a z czasem kolor się zmienił na brązowy. Najwięcej miałam po nocy i to pomieszane z luteiną dowcipnie. Przez te plamienia, lekarz uznał za zagrożoną ciążę i muszę oszczędzać się do tej pory.
Też wcześniej myślałam nad Szpitalem, ale uznałam, że poczekam na kolejną wizytę.
Potem miałam tzw brudzenie.
Zauważyłam, że plamienie pojawiało mi się przy mocniejszym kaszlu, kichnięciu.
A teraz jest ok i już długo nie ma plamień. A dziecko się rozwija.
Także nie ma reguły.
W ogóle przy plamieniach raczej leżeć, odpoczywać, i oczywiście brać dupkę lub lutkę.
no ale ogolnie powiedz mi masz coś takiego przy podcieraniu papierem jakis sluz często rozciągliwy i kremowy czy tym nalezy sie przejmowac?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 14:45
Ollaala lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWesołek wrote:PrimaSort, ja też miałam grudki i skrzepy.. Tylko u mnie to dobrze się skończyło. Ale jak u Ciebie? Być może macica się oczyszcza. Kiedy masz wizytę?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWesołek wrote:W przyszły poniedziałek? To będzie 16 listopad.
Ale szkoda, abyś nie jechała na rocznicę.
Póki co, wykorzystuj czas na odpoczynku i leżakowaniu. A w sobotę normalnie pojedź z mężem.
Chyba nie zaszkodzę dziecku? Niektórz piszą żeby leżeć w łóżku ale mój lekarz mówi że to nie pomoże w niczym. Tylko oczywiście mam się oszczędzać -
nick nieaktualnyJestem szczupła, na co dzień noszę rozmiar 34 teraz jestem wzdęta i wyglądam jak w ciąży chociaż nie powinno być jeszcze nic widać...
W sukienkę, którą kupiłam miesiąc temu na tą uroczystość się nie zmieszczę więc wczoraj ją oddałam. Była dopasowana. Teraz zastanawiam się co ubrać. -
nick nieaktualny