początki
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
WŁASNIE PRZECZYTAŁAM
3. Głaskanie, pukanie
Czuły dotyk, delikatne głaskanie brzucha dłońmi to doskonały sposób na nawiązanie z dzieckiem kontaktu. Pod wpływem takiego przytulenia malec się uspokaja, czuje się bezpieczny i radosny. Dotyk jest ważnym bodźcem do jego rozwoju emocjonalnego. Naukowcy na podstawie badań doszli do wniosku, że głaskanie się po brzuchu podczas ciąży uczy dziecko okazywania emocji i sprzyja nawiązywaniu w przyszłości dobrych relacji interpersonalnych. Dziecko dość szybko potrafi też reagować na dotyk mamy czy taty. Już ok. 20. tygodnia można je nauczyć zabawy w kopanie. Gdy poczujesz kopnięcie, delikatnie uciskaj czy poklepuj brzuch w tym miejscu, powtarzając: „Dobre dziecko, kopnij jeszcze raz”. Zdaniem lekarza, który wymyślił i propaguje taką zabawę, dziecko już po dwóch tygodniach wie, o co chodzi, i kopie ponownie. Takie wzajemne poklepywanie się nie tylko bawi malca, ale też korzystnie wpływa na rozwój jego układu nerwowego.
-
Chodzi o stymulację macicy do skurczów co w początkowej ciąży może doprowadzić nawet do poronienia. Tak mi powiedział gin jak zobaczył, że mam odruch głaskania. Sprawdziłam później i w necie jest trochę na ten temat
ailatan - zacytowałaś sytuację gdy dziecko jest już "rozwinięte" a nie jest jeszcze kijaneczką. To jest już późniejszy etap może po 20 tygodniuWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 21:49
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaneczka1983 wrote:Chodzi o stymulację macicy do skurczów co w początkowej ciąży może doprowadzić nawet do poronienia. Tak mi powiedział gin jak zobaczył, że mam odruch głaskania. Sprawdziłam później i w necie jest trochę na ten temat
ailatan - zacytowałaś sytuację gdy dziecko jest już "rozwinięte" a nie jest jeszcze kijaneczką. To jest już późniejszy etap może po 20 tygodniu
skoro wspolozyc tez mozna
chyba ze masz ciaze zagorozona i masz lezec plackiem to co innego..
nie przesadzałabym w zadna strone.. w necie jest tez duzo informacji na temat, ze np nie mozna jesc czosnku albo malin -
nick nieaktualnyTak lepiej wytrzymam z tym glaskaniem do kopniaków,bo tez rozne rzeczy na ten temat słyszałam,chociaż mysle,ze troche można pogłaskać...Jak o maliny chodzi,to chyba bardziej pod koniec ciazy nie można jeść ich za dużo,bo moze byc przedwczesny poród,jednak na poczatku jak zaszlam w ciążę,to bylam przeziębiona i lekarka kazała jeść maliny i kupiłam tez syrop,w skład którego wchodzą sok z malin i nic sie nie stalo,wiec mysle,ze malinki można jesc:) Wszystko po prostu z umiarem-nie dajmy sie zwariować dziewczyny,bo wytrzymac 9msc pod presja tego można,tego nie można,to naprawde na główki dostaniemy
Czego na pewno nie można,to tataru,ogólnie surowego mięsa,serów plesniowych...alkoholu,papierochów,narkotyków..O! czytałam gdzies pierdoly na temat herbatki z hibiskusem,a ze kazda owocowa ma w składzie hibiskusa,a ja piłam herbatki litrami,to sie przestraszyłam,niepotrzebnie,bo wszystko jest ok,a ja dalej pije herbatki:) -
nick nieaktualny
-
Jupi!
Zaraz będzie kolejny tydzień. Objawy ciągle się zmniejszają. Nawet mniej mi się odbija a piersi to prawie nie czuję. Brzuch tylko rośnie i skóra swędzi jakbym w pokrzywę wpadła i na brzuchu się po niej przejechała.
Dziś była piękna burza. Zieleń wybuchnie nowym świeżym kolorem i zapachem - jutro więc przewiduję dłuższy spacer
-
nick nieaktualnyAle zimno jak byk jest...Ja wczoraj sobie pospacerowałam -takie piękne ogródki ludzie mają przed domkami,ze po prostu cos pięknego...kocham kwiatuszki...
Ja mam jutro wizytę u gina-strasznie się boje jak zwykle-czy z maluszkiem wszystko dobrze...czy zyje i czy ta taśma cholerna sie nie zerwała...Jezu juz tak bym chciała,żeby maluch byl na tym swiecie z nami...caly i zdrowy...aneczka1983 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUsg robi,bo tylko tak zobaczymy co z taśma sie dzieje..Dopochwowo nie bylo jej wcale widać,tylko przez brzuch-na prenatalnych sie o niej dowiedziałam i pewnie gdyby mi tamten nie zrobil przez brzuch,to byśmy o niej nie wiedzieli..bo zawsze dopochwowo miałam...
Z jednej strony nie moge się doczekać jak zobaczę moje maleństwo,a z drugiej strony mam takiego stracha,ze będzie cos nie tak...no nic...co będzie ,to będzie...Jak cos będzie,to będziemy się wtedy martwić i działać -
nick nieaktualny
-
Oj to super!
Dodi, ja jutro idę na kolejne usg. Martwi mnie wyciek z ucha mam notoryczne zapalenia ucha. We wtorek wizytę u ginekologa. Strasznie "ciągnie" mnie podbrzusze. Martwi mnie to znów zaczynam mieć obawy różnej maści...
no i nie rośnie mi brzuch tylko z przejedzenia tłuszcz i oponka...
mam twarde podbrzuszeWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2015, 22:49
-
nick nieaktualnyAneczka lada chwila brzusio Ci wyskoczy nawet nie będziesz wiedziała kiedy
To zalezy tez od budowy ciała ...
Mi szybko wyskoczył,bo miałam plaski i wyćwiczony,a do tego jeszcze duzo zalezy od położenia lozyska-ja mam na przedniej ścianie i szybko mnie wypchalo a jak zjem,to na 8msc wygląda juz każdy mowi,ze mi brzuszek wyskoczył Tobie tez wyskoczy,tym się nie musisz martwić
Jak ciągnie,to dobrze macica rośnie
Ja np w ogole nie mam objawów rosnącej macicy i przestalam sie przejmowacaneczka1983 lubi tę wiadomość
-
Byłam na usg. Serduszko ładnie bije. Dzidzia ma 23 mm, tętno 174, mała torbiel. Dziś idę do gin. Mam nadzieję na zwolnienie lekarskie - nie wyobrażam sobie wrócić teraz do pracy. Jak słyszę, że ciąża to nie choroba to we mnie złość wzbiera. Ci co tak mówią nie czują się jak my.
Ja też płaski brzusio. Ale jeszcze nie wywaliło chyba, że tak jak piszesz, po jedzeniu.
Bolą mnie plecy. Rano wstaję w złym nastroju, który później mija.
Dodi! To już Twój 17 tydzień dochodzi końca! Jak ten czas leci!dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhttp://zapodaj.net/74ab51f92b2f9.jpg.html
a ja juz tak uroslem bylam dzis u lekraki.. bo mi sie infekcja przyplątała.. i w moczu wyszly liczne bakterie i dostalam 2 antybiotyki i chyba jestem zmuszona je zażyc bo boje sie ze mi sie ta infekcja jeszcze rozprzestrzeni ;/// -
nick nieaktualny23 mm Idealnie
Torbiela sie nie przejmuj-wchłonie sie moja rosla i rosla,aż osiagnela sporych rozmiarów,a na następnej wizycie juz taka malutka byla
To akurat normalne
Ze zwolnieniem na pewno problemu nie będziesz miała...Ja od razu powiedziałam,czy jest możliwość żebym mogla o zwolnienie poprosić,bo strasznie się czuje,ledwo z lozka wstaję itd i bez problemu-za przeproszeniem jeblam wszystko i do pracy juz nie wróciłam
No leci nieziemsko ten czas...Niech leci
Nie wiem czy to 16,czy 17 tydzień...Caly czas liczę hak lekarz-skończony tydzień...chociaz lepiej jak mowie ,ze jestem w 17 tygodniuaneczka1983 lubi tę wiadomość