Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No wiem ,że powinnam przystopować i bardziej się wyluzować , jednak dla mnie to dziwne jest ,że czuję się na ogół zupełnie normalnie
-
Ogólnie to chodzę do gina prywatnie,ostatnie miałam 4.11 robione.
Niestety w moim mieście nie ma Gin takiego godnego zaufania,jednym słowem same patałachy . Za 11 dni mam prenatalne,no jakoś muszę wytrzymać do tego czasu
aghata myślisz ,że to może oznaczać coś złego ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 12:34
-
Kikusia, znalazłam kiedyś na innym forum kobietę, która miała straszne dolegliwości, a jednak okazało się, że ciąża obumarła. Jak może pamiętasz ja tez miałam pusty pęcherzyk i doskonale Cię rozumiem. Mimo, że od trzech tygodni czuję się gorzej, nie mam apetytu, a wieczorami jest mi słabo i mam mdłości to i tak ciągle myślę czy na pewno dzidzia się rozwija... I strasznie się boję co zobaczę za 13 dni na usg. Coś czuję, że będę spokojna dopiero jak urodzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 13:09
-
Nie wytrzymam jednak dziewczyny, znalazłam w moim mieście Gin prywatnie, dzisiaj o 18 się dowiem .. uff zeby tylko było ok
-
Niepotrzebnie się wystraszyłam , ale na wszelki wypadek byłam u innego Gin dzisiaj.
I tak co mogę powiedzieć Wam kochane ,że jestem szczęśliwaNie zamartwiajcie się tak jak ja, jeśli praktycznie nie macie tych objawów . Lekarz mi powiedział , że nie jest tak aby każda kobieta musiała wymiotować i się męczyć.
Przedstawiam wam mój maleńki cud
Ruszam nóżkami i rączkami :*
Serduszko bijeFHR 160
Sista, Katie87 lubią tę wiadomość
-
No wiecie nic tylko sama sobie to wkręciłam. Ale to przez to ,że jak człowiek zacznie czytać po internecie o tych objawach ,których ja nie mam to od razu idzie sobie wmówić ,że na pewno jest źle . Przed tą wizytą byłam u przyjaciółki ,która jak mnie usłyszała powiedziała,żebym puknęła się w czoło bo gadam bzdury . Ona jest starsza ode mnie o 10 lat i ma syna 13 letniego , będąc z nim w ciąży powiedziała że nie miała kompletnie żadnych objawów i czuła się całą ciążę wręcz fantastycznie . Od razu mnie naprostowała ,że mam nie czytać głupot na internecie , bo każda kobieta inaczej ciążę przechodzi .
Oczywiście od lekarza to samo usłyszałam ,że w ciąży nie koniecznie trzeba wymiotować a wymiotować można z miliona powodów . Mówił , że głównym objawem ciąży jest brak miesiączki oraz ,że powinnam się cieszyć
Oczywiście więcej już nie będę !niepotrzebnie sobie narobiłam czarnych scenariuszy
Jeszcze dostałam taką radę od lekarza na temat kochania się
Nie za długo,nie za głęboko,delikatnie obchodzić się z piersiami .Ogólnie ostrożnie,chociaż ja jestem tak ostrożna ,że nawet chęci nie mam
Cieszę się , że moja dzidzia jest taka grzeczna i mogę jeść,spać,chodzić normalnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2014, 09:20
-
nick nieaktualnyJa na razie nie mam prawie żadnych objawów. Jedynie bolą mnie piersi (ale prawie tak jak na @), częściej odwiedzam toaletę i bardziej chce mi się pić.
Mnie jednak brak objawów cieszy. Jest duża szansa, że zapamiętam ciążę jako fantastyczne przeżycie -
nick nieaktualnyWitam dziewczyny!
U mnie objawami (które zganiałam na nadchodzącą @) były przede wszystkim wielkie obrzmiałe sutki i okropny ból piersi, nawet kołdra i koszulka nocna mnie uwierają
do tego dużo śluzu w dniu spodziewanej @, szyjka była nisko i nagle poszła w górę mocno, temp nie mierzyłam (to był cykl, w którym odpuściłam
), w nocy miałam straszne napady duszności aż okno otwierałam :o często biegam do toalety, leciutko czasem kłuje mnie brzuszek i raz zrobiło mi się słabo
no i wczoraj w 34 dc (cykle 30-34 dniowe) popołudniu mega ciemna druga krecha
-
Czytałam ten wątek z nadzieją od kiedy zaczęłam starania o Groszka, doszukując się u siebie pierwszych objawów, więc chętnie podaję swoje potwierdzone symptomy
Tuż po zapłodnieniu (myślę, że dzień lub dwa po owulacji) poczułam wrażliwość sutków, których nie było w poprzednich dwóch cyklach starań.
Nawet pomyślałam, że to niemożliwe, że tak szybko coś poczułam, jednak piersi uwrażliwiały się z każdym dniem coraz bardziej, aż w dniu spodziewanej miesiączki bolały już całkiem mocno, zaokrągliły się i ujędrniły.
Zauważyłam też malutkie fioletowe żyłki wokół sutków tuz przed niem spodziewanej @, których nigdy wcześniej nie wiedziałam, więc już przed zrobieniem testu byłam niemal pewna, że się udałoW kolejnych dniach 2 pozytywne testy i od czasu do czasu pobolewanie jajników aż do teraz.
Poza tym brak innych objawów, przynajmniej do tej pory (5tc).
-
hej dziewczyny.
Poratujcie bo staramy sie ponad rok i od 5 msc biore bromrgon. 3 dni spoznia mi sie @ testu ne robilam bo nie wiem co o tym myslec... bardzo chcemy dziecko ale sie nie nastawiam zeby znowu nie przezywac... nie mam praktycznie zadnych objawow piersi mam bardzo miekkie i sutki tak samo miekkie w ogole nie bolesne a przed @ zawsze sie powiekszaly i bolaly jedyne co mnie martwi to okropne skurcze w podbrzuszu a szczegolnie jak robie siusiu, bol w krzyzu ale czasami i na krotko bo po chwili mi przechodzi i ciale czuje jakbym miala dostac okres ale go nie ma (na szczescie), bol glowy ale w nocy i nie moge w nocy spac za to z rana spalabym do popoludnia, nic mi sie nie chce i stracilam apetyt jedyne co moge zjesc to kanapki z serem zoltym... aaa i jeszcze kilka dni przd spodziewana @ mialam taki dziwny śluz i bardzo obfity ale nie wodnisty tylko moze brzydko to okresle ale jak "kozy" z nosa tylko galaretowate i lekko kremowe. poradzcie cos prosze.Majkaaa -
nick nieaktualny
-
Dziękuję Nona! Tak na prawdę ciążowe dolegliwośći nasilają się około 6 tygodnia i do 15 nawet męczą. ale mam nadzieję na powtorkę z rozrywki bo pierwsza ciąża nie była taka zła odnoście ciążowych dolegliwość: sutki, senność zapachy, nabrzmiałe piersi, zachcianki, drażliwość, zachcianki, senność, potem długo nici ból kregosłupa, waga
i spojenie łonowe dawało znać o sobie już koło 34tyg. [ to tak w miarę p okolei jak to u mnie następowało ]
-
Witam Was dziewczyny:) To mój debiut na fioletowej stronie:) Jeżeli chodzi o objawy to u mnie już po kilku dniach od owulacji pobolewały piersi, najbardziej przy dotyku i wieczorem czułam, że są takie "ciężkie". Zauważyłam też takie fioletowe żyłki ale tylko na prawej piersi
-
hej . pisze tu pierwszy raz . w sumie to podejrzewam ze moge byc w ciaży . mam juz synka ma juz dwa lata. czuje sie bardzo dziwnie . boli mnie podbrzusze, plecy z tyłu , mam brązową wydzieline , bolące piersi i widoczne zyly na nich, nudności , czasem bóle głowy i ogólnie jestem spiąca i nie mam na nic siły . jestem dopiero dwa tygodnie po okresie i nie wiem czy to napewno ciąża czy moze owulacja . na test za wcześnie . okresu spodziewam sie na poczatku grudnia .