Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Śliczne zdjęcie. Radość pewnie niesamowita :* Ja mam stresa, ale chciałam bobasa, bo mam te prawie 26 lat, stałe zatrudnienie to na co czekać? A tym bardziej, że jest nam tu trochę niefajnie ze względu na to, że cała rodzina w Pl. Muszę zrobić test, ale już postanowiłam, że za kilka dni. Poczekam na @ jeszcze trochę, ale coś czuję, że już nie przyjdzie A mogłabyś mi napisać tak z własnego doświadczenia jak to jest. Tzn zobaczyłaś dwie irezki i co dalej? Bo tu trochę inaczej niż w Polsce.
-
U mnie na samiuśkim początku czyli jakiś 4 tydzień... zatkane uszy i ból głowy i nic po za tym ! tylko to zapamiętałam od samego początku. Dopiero po wizycie u lekarza doszły do tego mdłości i bolące piersi no i odrzucenie od jedzenia. Jestem w 9 tygodniu i nic się więcej nie dzieje.
-
Pattyy wrote:Czekam już na @ nadzieja mi odeszła na ten miesiac.. teraz raczej wszystko na luzie przyjmę, bynajmniej się nie zawiodę po raz kolejny. Pozdrawiam wszystkie i ściskam z osobna :*
nie ma co sie nakrecac szczescie samo nas zaskoczy.. niestety tak juz jest, ze jak czegos za bardzo pragniemy to ta rzecz nam sie nie przydarza ( u mnie to bylo zaskoczenie po ciezkim roku bez efektow) -
Witajcie dziewczyny. Po 5 miesiącach starań po poronieniu dzisiaj w dniu spodziewanej miesiączki ujrzałam dwie kreski. Nie wiem czy więcej we mnie radości czy obaw... Nie chce, żeby skończyło się tak jak wcześniej. Nie chcę też od razu lecieć do lekarza. Wstrzymam się tydzien/połtora i zobacze jak sytuacja się rozwinie. Poprzednia ciąża skończyła się bardzo szybko...
taka ja lubi tę wiadomość
06.2015 - poronienie
-
Cześć dziewczyny.
Dziś trafiłam na forum i od razu mam pytania.
Wszystko wskazuje na to, że jestem w ciąży (staraliśmy się z mężem, spóźnia mi się okres już 6 dni, robiłam dwa testy - oba pozytywne), 5 tydzień. Przed spodziewaną @ zaczęły bolec mnie piersi, ale bardziej niż zwykle, były bardzo wrażliwe i nabrzmiałe. A dziś jakby wróciły do normy... i temperatura rano była niższa niż przez ostatnie kilka dni. Jak myślicie, czy powinnam zacząć się martwic?? Bardzo bym chciała, żeby wszystko było dobrze...Kazik - 04.08.2016
Aniołek -
Grzybka ja tez dzisiaj tu trafilam Ja mam pelno obaw bo już raz poroniłam, ale pierwszymi objawami mojego poronienia były plamienia. Masz już ustaloną wizytę u lekarza? Ja chcę się jeszcze wstrzymać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2015, 17:19
06.2015 - poronienie
-
Ada89 leć na progesteron bo jak już raz miałaś biochemiczna ciążę to koniecznie zrób lub weź luteine lub duphaston jak masz. Bo ja tak miałam i ciąża poszła bo niski progesteron. Powodzenia
taka ja lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Dziewczyny przepraszam, że to napiszę ale nie wierzę w to co czytam... piszecie, że termin dopiero w grudniu u gin... że za 2 tygodnie... że plamicie, ale wizyta dopiero za tydzień, półtora bo czekacie jak sytuacja się rozwinie. Jeżeli macie jakiekolwiek obawy wątpliwości biegiem do lekarza!!! Jeden dzień za późno i poronienie bliskie... a potem jest płacz na forum. Dlaczego zwlekacie? Dlaczego nie idziecie do gin i nie prosicie o lutkę, o dupka? Jeżeli nie NFZ to prywatny lekarz, jeżeli nie macie w okolicy prywatnego wsiadacie w komunikację i dojeżdżacie do najbliższego miasta.
Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile bym dała, żeby zobaczyć 2 kreski! Mieć nawet plamienia, trząść się ze strachu czy wszystko będzie ok, mieć za niski progesteron nawet ale BYĆ w ciąży! BYĆ w ciąży! Leżeć 9 miesięcy plackiem w łóżku nawet z zagrożoną ale BYĆ w ciąży...
Sorry ale nie mogę patrzeć bez reakcji na takie wpisy. Może kogoś to uświadomi, może pomoże... People help the people: https://www.youtube.com/watch?v=UKBnMx73El0
Dziewczyny nie straćcie tego na co niektóre z nas czekają już dobrych kilka miesięcy...
pogodynka172203 lubi tę wiadomość
-
Progestron robiłam w 22dc i wyszedl 28 przy normie labolatoryjnej w f.lutelnej do 20.Jeżeli chodzi o mnie to plamień zadnych nie mam. Dopiero dziś (28dc) powinnam była dostać @ i dziś zrobiłam test. Wydaje mi się ze 1,5 tyg to rozsądny czas, po przy porzedniej ciązy poszłam prawie tydz po terminie @ i jeszcze nic nie było widać.Wiec i tak lekarz kazał przyjśc za 2 tyg, niestety wtedy odwiedziłam go wcześniej z powodu plamień i niestety poronienia...06.2015 - poronienie
-
Ada89 ja też poroniłam w lipcu i teraz w październiku jak się nam udało dzwoniłam do ginekologa i powiedziała że mam przyjść po duphaston, łykam 3x1 Przepisała mi go "profilaktycznie" żeby nie wydarzyło się to co ostatnio... więc ja bym radziła po prostu telefon i zapytać co radzi
-
Cześć wszystkim, i gratuluje Wam kochane, że się udało ja również dzisiaj trafiłam na fioletową stronę. Test dość szybko wyszedł mi pozytywny bo już w 24 dc, od razu zrobiłam bete (wynik z dzisiaj to 54) i progesteron (wynik 39).
Udało mi się po 5 miesiącach starań od ostatniego poronienia. Teraz również zastanawiam się kiedy pójść do lekarza, bo za wcześnie nie ma sensu.
Dodam, że od 2 miesięcy biore euthyrox i TSH z 3,6 spadło mi do 0,16.
Co myślicie kiedy powinnam wybrać się do lekarza?kamika23 lubi tę wiadomość
-
ada89 wrote:Witajcie dziewczyny. Po 5 miesiącach starań po poronieniu dzisiaj w dniu spodziewanej miesiączki ujrzałam dwie kreski. Nie wiem czy więcej we mnie radości czy obaw... Nie chce, żeby skończyło się tak jak wcześniej. Nie chcę też od razu lecieć do lekarza. Wstrzymam się tydzien/połtora i zobacze jak sytuacja się rozwinie. Poprzednia ciąża skończyła się bardzo szybko...
Grunt to dobre nastawienie moja pierwsza ciaza takze skonczyla sie bardzo szybko (poronienie po mies czasu), po roku urzalam upragnione dwie kreski i jak narazie wszystko w jak najlepszym porzadku zaczelismy 20sty tydz i wszystko rozwija sie w dobrym kierunku.. poczekaj troche, zrob bete i pedz do lekarza bedzie dobrze