Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny pomóżcie!
Staramy się od ponad półtora roku. Początkowo co miesiąc robiłam testy, a teraz już się boję o wynik.
Objawy mam następujące:
- progesteron w 35dc - 12,79 ng/ml (cykle nieregularne - ostatni 49 dni, stwierdzone PCOS, częste torbiele)
- obraz usg w 31 dc wyglądał jakby była owulacja - miejsce po pękniętym pęcherzyku, endo też niby ok
- boli mnie jak na @ i strasznie ciągnie jajnik, z którego była owu prawdopodobnie. (ale nie boli cały czas, tylko boli, boli a potem przestaje i za jakiś czas znów)
- zawroty głowy, wyczulony węch (ale nie jakoś mega mega) lekkie mdłości.
- mam wrażenie jakbym zaraz miała przyjść @, ale jak sprawdzam to nic póki co, lekki śluz tylko, albo sucho
- i zimno mi, momentami się wręcz trzęsę z zimna
w tym tyg powinnam zrobić test. trochę się boję, że znów będzie jedna kreska, na razie nawet mężowi nie mówię o objawach bo nie chcę go obarczać kolejną porażką...
wiem, że tylko test da jednoznaczną odpowiedź, ale nie chcę się napędzać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 12:34
-
nick nieaktualnyhmm... nawiaze do poprzedniego posta ktory pisalam.... na samym poczatku po owulacji czy to tydzien czy 10 dni po nie ma mowy o zadnych objawach, prawda jest taka ze wiekszosc objawow to kobiety sobie roja do glowy bo panicznie chca zajasc w ciaze ( samam to przezylam) wiec bez sensu jest o czym kolwiek tutaj mowic. czekaj do dnia miesiaczki i zrob test, jesli okres nie przyjdzie po kilku dniach powtorz test w osattecznosci 2 tygodnie po terminie okresu pojdz i zrob badanie z krwi, a teraz cierpliwie czekaj i sie nie nakrecaj wymyslajac milion objawow, bo to do niczego nie prowadzi
-
Sarcia, ja się nie zgodzę.
U mnie pierwszym objawem był wyostrzony węch. Było to właśnie 9-10 dni po owulacji. Byliśmy w centrum handlowym i nie mogłam wytrzymać od mieszających się różnych zapachów z różnych sklepów. Był to nasz pierwszy cykl starań i w ogóle nie dopuszczałam do głowy myśli, że się udało i mogę być w ciąży.
Dwa dni później zrobiłam test i wyszły dwie kreski..
Z tego co mówi mój lekarz pierwsze objawy mogą się pojawić po zagnieżdżeniu komórki, więc może to być już właśnie ok 10 dni po owulacji, choć to sprawa indywidualna.
-
Witam jestem tu nowa. Sama jeszcze kilka dni temu szukałam na forach pierwszych oznak ciąży a dziś w 36 dniu cyklu zrobiłam test i dwie kreseczki.Owulacje miałam w 22 dniu cyklu. Dziś miałam dostać @ ale na szczęście nic nie mam ani plamienia ani nic☺.Moimi pierwszymi objawami były ból głowy i ból brzucha czasami było mi gorąco ale tylko przez chwilę i zastanowiło mnie tylko to że zawsze bolały mnie piersi przed @ a tym razem nic☺. To tyle z moich objawów
Beattkie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mania_Leo wrote:Dziewczyny pomóżcie!
Staramy się od ponad półtora roku. Początkowo co miesiąc robiłam testy, a teraz już się boję o wynik.
Objawy mam następujące:
- progesteron w 35dc - 12,79 ng/ml (cykle nieregularne - ostatni 49 dni, stwierdzone PCOS, częste torbiele)
- obraz usg w 31 dc wyglądał jakby była owulacja - miejsce po pękniętym pęcherzyku, endo też niby ok
- boli mnie jak na @ i strasznie ciągnie jajnik, z którego była owu prawdopodobnie. (ale nie boli cały czas, tylko boli, boli a potem przestaje i za jakiś czas znów)
- zawroty głowy, wyczulony węch (ale nie jakoś mega mega) lekkie mdłości.
- mam wrażenie jakbym zaraz miała przyjść @, ale jak sprawdzam to nic póki co, lekki śluz tylko, albo sucho
- i zimno mi, momentami się wręcz trzęsę z zimna
w tym tyg powinnam zrobić test. trochę się boję, że znów będzie jedna kreska, na razie nawet mężowi nie mówię o objawach bo nie chcę go obarczać kolejną porażką...
wiem, że tylko test da jednoznaczną odpowiedź, ale nie chcę się napędzać...
Znam osobiście kobiety, które już w dniu zapłodnieenia wiedziały, że są w ciąży (100% skuteczności). Niestety to wyjątki i objawy pojawiają się u nas znacznie później. Zdecydowanie jest tak, że kobiety, które starają się o ciążę w każdym cylu nawet podświadomie starają się je dojrzeć. Test rób w dniu miesiączki, bHCG można już 10 dni po owulacji. Trzymamy kciuki!Mania_Leo lubi tę wiadomość
-
sarcia123 wrote:Olcia, wazne ze ja die zgodze, a gadnie mam objawy po 10 dniach od owulacji to kompletna bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura.
Cóż, dobrze że nie jesteś forumowym ekspertem i nie wyznaczasz reguł kiedy wolno mieć objawy,a kiedy nie,a bardziej ufam swojemu lekarzowi niz Tobie. Na forum każdy ma prawo napisać co chce, a Twoje zdanie jest mi w sumie obojętne, tym bardziej wyrażane w taki sposób. Pozdrawiam,
-
olcia_2209 wrote:Sarcia, ja się nie zgodzę.
U mnie pierwszym objawem był wyostrzony węch. Było to właśnie 9-10 dni po owulacji. Byliśmy w centrum handlowym i nie mogłam wytrzymać od mieszających się różnych zapachów z różnych sklepów. Był to nasz pierwszy cykl starań i w ogóle nie dopuszczałam do głowy myśli, że się udało i mogę być w ciąży.
Dwa dni później zrobiłam test i wyszły dwie kreski..
Z tego co mówi mój lekarz pierwsze objawy mogą się pojawić po zagnieżdżeniu komórki, więc może to być już właśnie ok 10 dni po owulacji, choć to sprawa indywidualna.
Olcia mi się wydaje, że jest to sprawa bardzo indywidualna. Jeżeli kobieta dopiero zaczyna starania o dziecko, to wątpię, żeby zauważyła jakiekolwiek zmiany 10 dni po owulacji. Jednakże, jeśli kobieta stara się długo, to myślę że potrafi wsłuchać się w swój organizm na tyle, żeby zauważyć najdrobniejsze zmiany. Ja akurat w cyklu kiedy zaszłam miałam wszelkie objawy zbliżającej się miesiączki a nie akurat ciąży, także natura bywa przewrotna -
diewuszka86 wrote:Olcia mi się wydaje, że jest to sprawa bardzo indywidualna. Jeżeli kobieta dopiero zaczyna starania o dziecko, to wątpię, żeby zauważyła jakiekolwiek zmiany 10 dni po owulacji. Jednakże, jeśli kobieta stara się długo, to myślę że potrafi wsłuchać się w swój organizm na tyle, żeby zauważyć najdrobniejsze zmiany. Ja akurat w cyklu kiedy zaszłam miałam wszelkie objawy zbliżającej się miesiączki a nie akurat ciąży, także natura bywa przewrotna
Ja zauważyłam zapachy, bo wcześniej nigdy mnie to nie ruszało, mąż też twierdził, że nic "mocnego" nie czuje. Żeby nie było, ja nawet nie próbowałam tego powiązać z ciążą. Stwierdziłam, że kilka miesięcy temu rzuciłam palenie to pewnie mi węch wrócił -
Uważam, że to co piszesz jest oczywiście możliwe. W końcu ciąża to rewolucja w organizmie i różne rzeczy mogą się przytrafić. Niestety każda kobieta reaguje inaczej i te same objawy u jednej będą zwiastować ciążę a u innej nie, więc nie ma listy objawów pewnych na tak wczesnym etapie. Ale po to też mamy to forum, żeby właśnie na te tematy rozmawiać
-
Dzięki Dalile!
Czekam jeszcze z testem do pt/sb.
Z jednej strony staram się myśleć pozytywnie, ale mam takie huśtawki - jestem w ciąży, a zaraz potem myślę - a może jednak nie jestem
ciągnie mnie jak na okres, ale z przerwami już 4-5 dni, a zwykle miałam 1 popołudnie/noc i była @. Biorę to za dobrą monetę, zobaczymy co będzieniunka28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiec ja dalej czekam zostaly 4 dni do okresu. Temperatura dalej 37.5 ℃ i taka jest od ostatnich okolo 12 dni. Wiec jak narazie sie trzyma. Bole brzucha znaczy klocia przeszly ,dzisiaj w poludnie cos mnie ciagnelo z prawej str ...wiec wszystko wyjdzie za kilka dni
-
nick nieaktualnyMania_Leo wrote:Dzięki Dalile!
Czekam jeszcze z testem do pt/sb.
Z jednej strony staram się myśleć pozytywnie, ale mam takie huśtawki - jestem w ciąży, a zaraz potem myślę - a może jednak nie jestem
ciągnie mnie jak na okres, ale z przerwami już 4-5 dni, a zwykle miałam 1 popołudnie/noc i była @. Biorę to za dobrą monetę, zobaczymy co będzie
Hej ja tez czekam do soboty i zobaczymy co z tego bedzie mam nadz ,ze Ci sie uda -
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny!
To mój pierwszy post ale mam wrażenie jakbym była z Wami od dawna Już sama nie wiem ile razy przewertowałam ten wątek ;p
W 30 dc ujrzałam bladą drugą kreseczkę Test zrobiłam 2 dni przed miesiączką aby wiedzieć czy mam odstawić Dupka. Po dwóch dniach kreseczka znacznie mocniejsza
Jeśli chodzi o moje objawy:
- w 25 dc (czyli 7 lub 8 dni po owulacji - miałam monitorowany cykl) miałam dzień niemocy; obudziłam się z bólem głowy zapchanym nosem pewna, że zaczyna się przeziębienie - ledwo wysiedziałam w pracy Następnego dnia samopoczucie bardzo dobre - żadnych oznak rozwijającej się infekcji
Podejrzewam, że to mogło być zagnieżdżenie ;>
- zawsze co miesiąc tydzień przed miesiączką bolały mnie piersi i to porządnie - tym razem nic, żadnego bólu; dopiero 30 dc lekko zaczęły boleć sutki a następny dzień piersi napęczniały i zaczęły boleć z boku i tak już zostało
- od 30 dc rozłożyła mnie choroba - katar okropny, ból głowy, na szczęście bez wysokiej gorączki
- od tygodnia po owulacji od czasu do czasu czuję metaliczny posmak w ustach
To chyba wszystko póki co. Mam nadzieję, że tym razem się uda, bo jestem już po jednym poronieniu. Mam zamiar wybrać się na betę dwa razy jak trochę lepiej się poczuję
-
nick nieaktualnyFrogetka wrote:Cześć Dziewczyny!
To mój pierwszy post ale mam wrażenie jakbym była z Wami od dawna Już sama nie wiem ile razy przewertowałam ten wątek ;p
W 30 dc ujrzałam bladą drugą kreseczkę Test zrobiłam 2 dni przed miesiączką aby wiedzieć czy mam odstawić Dupka. Po dwóch dniach kreseczka znacznie mocniejsza
Jeśli chodzi o moje objawy:
- w 25 dc (czyli 7 lub 8 dni po owulacji - miałam monitorowany cykl) miałam dzień niemocy; obudziłam się z bólem głowy zapchanym nosem pewna, że zaczyna się przeziębienie - ledwo wysiedziałam w pracy Następnego dnia samopoczucie bardzo dobre - żadnych oznak rozwijającej się infekcji
Podejrzewam, że to mogło być zagnieżdżenie ;>
- zawsze co miesiąc tydzień przed miesiączką bolały mnie piersi i to porządnie - tym razem nic, żadnego bólu; dopiero 30 dc lekko zaczęły boleć sutki a następny dzień piersi napęczniały i zaczęły boleć z boku i tak już zostało
- od 30 dc rozłożyła mnie choroba - katar okropny, ból głowy, na szczęście bez wysokiej gorączki
- od tygodnia po owulacji od czasu do czasu czuję metaliczny posmak w ustach
To chyba wszystko póki co. Mam nadzieję, że tym razem się uda, bo jestem już po jednym poronieniu. Mam zamiar wybrać się na betę dwa razy jak trochę lepiej się poczuję
O jeju no to zeby sie udalo mam nadz ,ze wszystko bedzie dobrze. A mialas jakies inne objawy ? Jakies bole w jajnikach? Ciagniecia w pachwinach,moze inny sluz? Czy tylko to co opisalas ? Bo u mnie ostatnie dwa tyg to meczarnia byla i pewnie nic z tego... okres powinnam dostac 1 maja wiec jeszcze 4 dni ..
-
Niunka28 dziękuję bardzo
Jeśli chodzi o bóle brzucha to tak, czułam lekko oba jajniki jakieś kilka dni przed TSM, w terminie i po ciągnęło lekko całe podbrzusze i pachwiny. Teraz na przykład ból pojawia się od czasu do czasu i wtedy albo pobolewają jajniki albo czuję takie ukłucia po środku w dole brzucha Ale to właśnie nie cały czas.
A jeśli chodzi o śluz - po owulacji był taki jak zwykle, w każdym cyklu czyli kremowy i lepki, ale fakt jakieś 10 dni po owulacji zrobił się bardziej wodnisty, nadal kremowy ale taki rzadki i nie "zbija się w kulki" (heh mam nadzieję, że opis w miarę mi wyszedł ) W ciągu dnia muszę zmieniać wkładki kilka razy.
Nie ujęłam tego wcześniej bo wszystko było bardzo zbliżone do tych odczuć przed okresem. Nie traktowałam tego jakoś specjalnie żeby się nie nakręcać.
Niunka28 każda z nas jest inna więc może Twoje objawy to będzie właśnie to Szczerzę życzę i trzymam kciuki bo wiem jak to jest czekać z miesiąca na miesiąc