Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczyny... My 5 dni po i żadnej akcji... już coraz ciężej bo brzuch nisko a i mały wciąż rośnie. Dziś była kroplowa i ktg. Zero skurczy tylko kilkakrotnie napięty brzuch, wyniki ok ale ciągle stoimy w miejscu. Jutro żel i jak będzie jakieś rozwarcie to cewnik jak widzicie same przyjemności ale oby przyniosły skutek.szkoda tylko ze mój prowadzący jest dziś na dyżurze w szpitalu a tu nic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 20:40
-
nick nieaktualny
-
taka ja wrote:Witajcie dziewczyny... My 5 dni po i żadnej akcji... już coraz ciężej bo brzuch nisko a i mały wciąż rośnie. Dziś była kroplowa i ktg. Zero skurczy tylko kilkakrotnie napięty brzuch, wyniki ok ale ciągle stoimy w miejscu. Jutro żel i jak będzie jakieś rozwarcie to cewnik jak widzicie same przyjemności ale oby przyniosły skutek.szkoda tylko ze mój prowadzący jest dziś na dyżurze w szpitalu a tu nic
Taka ja no małemu widocznie dobrze tam w brzuszku, nie wie że na zewnątrz mu będzie lepiej Nie martw się to już podejrzewam kwestia dnia, dwóch, a może nawet godzin. Wspieramy Cię tu mocno, trzymaj się.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 21:38
taka ja lubi tę wiadomość
-
Tak w szpitalu od 14stego bytuje. Zdaje relację z wydarzeń :p Dzis czyli 8 dni po terminie urodzil sie Oliwier przez cc Już piszę dlaczego: pierwsze dni w szpitalu siedzieliśmy tylko. W niedzielę była pierwsza nieudana próba z kroplowka oksytocyna i ktg ( wyniki wyszły ok) poniedziałek żel na szyjke także zakończone brakiem powodzenia. Raptem dwa skurcze i nic. Szyjka rozmiekczona, wczoraj cewnik oj alez to bolalo.. rano dwa silne skurcze i ok 20stej skurcze co 20 min niestety po 2h akcja sie zakonczyla. Dzis wyjeli cewnik. Rozwarcie z jednego palca na trzy no i znow kroplowa. Po pol godz brak rozwoju akcji, wod nie mial jak spuscic bo glowka parla. Szybka decyzja i pomyślne zakończenie cc dopiero. Ot moja historia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 09:53
diewuszka86 lubi tę wiadomość
-
Taka ja wieeeeelkie gratulacje!! Widzę, że musiałaś się trochę namęczyć, ale najważniejsze, że Twój synek jest już z Tobą cały i zdrowy i możesz go wreszcie wziąć w ramiona i przytulić. Życzę zdrówka dla Twojego maluszka i siły dla Ciebie i rodziny bo teraz to dopiero zamieszanie się zacznie w życiu
Ja za to dziś byłam na prenatalnych, maluszek rozwija się prawidłowo, robi fikołki, ale na razie za wcześnie żeby stwierdzić czy będzie dziewuszka czy chłopaczek. Najważniejsze dla mnie, że zdrowe
taka ja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytaka ja wrote:Tak w szpitalu od 14stego kosztuje. Zdaje relację z wydarzeń :p Dzis czyli 8 dni po terminie urodzil sie Oliwier przez cc Już piszę dlaczego: pierwsze dni w szpitalu siedzieliśmy tylko. W niedzielę była pierwsza nieudana próba z kroplowka oksytocyna i ktg ( wyniki wyszły ok) poniedziałek żel na szyjke także zakończone brakiem powodzenia. Raptem dwa skurcze i nic. Szyjka rozmiekczona, wczoraj cewnik oj alez to bolalo.. rano dwa silne skurcze i ok 20stej skurcze co 20 min niestety po 2h akcja sie zakonczyla. Dzis wyjeli cewnik. Rozwarcie z jednego palca na trzy no i znow kroplowa. Po pol godz brak rozwoju akcji, wod nie mial jak spuscic bo glowka parla. Szybka decyzja i pomyślne zakończenie cc dopiero. Ot moja historia
Gratulacje i wszystkie dobrego. Nie było łatwo. Obyscie się czuli juz tylko lepiej;-)taka ja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Beattkie poważnie? Kurcze myślałam, że to jakoś szybciej wiadomo Ja w przyszły piątek idę na wizytę i liczyłam na to, że wtedy to już coś się dowiem, ale ja dopiero 13 tydzień więc chyba nie mam na co liczyć... Cóż moja cierpliwość wystawiona będzie na próbę A tak poza tym Beattkie to jak się czujesz?
-
Diewuszka, nawet jeśli Ci powiedzą wczesniej to czekaj mimo wszystko na potwierdzenie tego na badaniu połówkowym. Do tego 16 tc można się pomylić, w 18 jest już prawie pewne ale nadal to wszstko jest maleńkie. 20 już praktycznie pewniak. Także polecam poczekac na potwierdzenie do polowy ;p Ja sie dowiedzialam w 18+ iles dni i czekalam do 22 na oficjalne potwierdzenieBartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
NatiB no to faktycznie jeszcze muszę uzbroić się w cierpliwość. A powiedz czy jakoś wcześniej przed tym 18 tygodniem lekarz coś sugerował a potem tylko potwierdził, czy dopiero w tym 18 tygodniu pierwsza informacja? Cóż dla mnie nie ma to większego znaczenia, no ale jesteśmy z mężem najzwyczajniej w świecie ciekawi
Jak w ogóle samopoczucie u Ciebie? Już sama końcówka, jesteście gotowi na przyjęcie nowego członka rodziny? -
Dzień dobry
Można się do Panienek dołączyć?
Jestem w 5 tyg i 2 dniu ciąży Póki co średnio się czuję. Ciągle dopadają mnie @ bóle Czasami są tak mocne, że mam wrażenie, że @ przyszła. A tak ogólnie nie narzekam na senność, bolące i nabrzmiałe piersi, zgagę. Najbardziej mnie męczą wspomniane bóle @
U lekarza byłam w zeszły czwartek, widział we mnie płyn poowulacyjny i pęcherzyk, kazał przyjść za 2 tyg. tj; 28 kwietnia.
Betę zrobiłam w ten wtorek, bo dziewuszki z innego wątku mnie do niej namówiły. Wynik był prawie 2000.
-
Witaj Anula Czyżbyś była z mojego rocznika?
Przede wszystkim gratuluję ciąży!
Na początku ciąży też byłam niesamowicie senna, ale to przeszło. Obrzmiałe piersi pozostały i mam wrażenie, że rosną dalej.
Jeśli chodzi o betę to żeby upewnić się czy wszystko jest w porządku powinnaś ją powtórzyć po 48 godzinach i sprawdzić przyrost, jednostkowy wynik nic nie mówi.
Nie martw się bólami @ Ja w terminie miesiączki i trochę po miałam takie bóle, że byłam pewna że to na 100% nie jest ciąża, a jednak Więzadła się rozciągają, żeby domek dla maluszka rósł razem z nim więc to zupełnie normalne. Jesteś też pod kontrolą lekarza więc odpręż się i ciesz się swoim stanem. Powodzenia. -
diewuszka86 wrote:NatiB no to faktycznie jeszcze muszę uzbroić się w cierpliwość. A powiedz czy jakoś wcześniej przed tym 18 tygodniem lekarz coś sugerował a potem tylko potwierdził, czy dopiero w tym 18 tygodniu pierwsza informacja? Cóż dla mnie nie ma to większego znaczenia, no ale jesteśmy z mężem najzwyczajniej w świecie ciekawi
Jak w ogóle samopoczucie u Ciebie? Już sama końcówka, jesteście gotowi na przyjęcie nowego członka rodziny?
Niee, w ogóle nie sprawdzała, mówiła, że jest takie ryzyko pomyłki, że nie widzi sensu, że powie, że chłopak a później sie okaże, że to były jeszcze spuchniete i przerosniete wargi sromowe dziewczynki. Ogólnie kazała mi czekać do połowkowego ale w 18tc jak byłam na usg to jej marudziłam, żeby chociaż spojrzała. To spojrzała i mi powiedziała :p "Malutkie to wszystko jeszcze no ale chłopak jest". Też ciekawość mnie zzerała więc rozumiem . U mnie już ciężko, cała spuchnięta od wody, 25kg+ , ledwo chodze, bolą nogi i strasznie szybko się męcze. 3tyg do terminu. Jak bede miała przenosić do 41tyg to chyba się wykoncze :p
Tak wyglądamy
http://static.pokazywarka.pl/i/6531767/321932/image.jpg
A tak wygląda piąska w lewym boku:
http://static.pokazywarka.pl/i/6531767/810123/image.jpg
http://static.pokazywarka.pl/i/6531767/179016/image.jpg
Martynka30, diewuszka86, taka ja lubią tę wiadomość
Bartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
NatiB wrote:Dzięki, ale czuje sie jak parowóz
Wierzę Ci, mi jest ciężko, a co dopiero Tobie ale wygladasz pięknie, promieniejesz i masz piękny brzusioMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
A promienieje to ze szczęścia. W życiu nigdy tak szczęsliwa nie byłam jak w sumie od roku. Jak myśle, że zaraz malutki będzie z nami to mi sie beczeć chce z radości.
))))Martynka30, diewuszka86 lubią tę wiadomość
Bartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
NatiB wrote:A promienieje to ze szczęścia. W życiu nigdy tak szczęsliwa nie byłam jak w sumie od roku. Jak myśle, że zaraz malutki będzie z nami to mi sie beczeć chce z radości.
))))
Oj nie wątpię Zazdraszczam pozytywnie u Ciebie to już bliziutko u mnie jeszcze trochęNatiB lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz