Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny100krotka:) wrote:Dbam dbam ajak powiemy rodzinie to i tesciowa bedzie o mnie dbala
no u mnie z apetytem czesto byl problem ale musze jesc systematycznie chociaz sjadanie i obiad poniewaz po jedzeniu lykam metformax ;/
co do teściowej to ja mam swojej dość ciągle "ubierz się ciepło", jak tylko kichne to "a gardło Ciebie nie boli", weź coś zjedz, nie za cienkie spodnie ubrałaś i tak w kółko może to jest fajne na początku ale teraz robi się bardzo męczące bo potrafię o siebie zadbać głodna nie chodzę i zimno też mi nie jest z mężem dużo podróżujemy samochodem to ostatnio awanturę zrobiła mężowi że jak to ja mam wracać (byliśmy na weselu ponad 300km od domu) dobrze że moja mama jest spokojna może to hormony tylko ale czasami wychodzę z siebie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Elvi wrote:Kochana nie pisałam, wybacz, jestem w trakcie @ i tyle zajęć na działce, że nie mam kiedy. Progesteron bliski zeru, około 0, \82, coś takiego, ale badania nie mogę znaleźć. Niby robiłam tak jak trzeba w 23 dc, ale muszę go powtórzyć, aby zobaczyć co daje przyjmowanie luteiny, a już kilka miesięcy biorę go dopochwowo....
Ja miałam ok. 0,45, więc podobnie jak u Ciebie. Jako 20-latka brałam luteinę i miałam straszne krosty na plecach, po czym lekarz uznał, że to uczulenie i odstawiłam. Mi super pomógł duphaston, nie miałam skutków ubocznych. W trzecim cyklu z dupkiem się udało. Tak, jak mówisz, powtórz badanie, będziesz wiedziała jak działa na Ciebie. Trzymam kciuki, żeby wynik był OK:)Elvi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny któraś z Was pracuje w szkole? Ja uczę w klasie I i zastanawiam się czy zaraz po usg nie wziąć zwolnienia. Jestem na stażu, więc niestety nie mam prawa do żadnych świadczeń. Pracuję od 7.45 do 15 w ciągu dnia czuję się dobrze, ale ok. 17 zaczyna mnie pobolewać brzuch, nie wiem czy to przypadek, czy po prostu jestem przemęczona po pracy. Jeszcze koleżanka mnie nastraszyła, bo w ciąży pracowała w przedszkolu i złapała rumień zakaźny.
-
nick nieaktualnyZita przede wszystkim zdrowie maluszka jest najważniejsze!!! Jeżeli uważasz że powinnaś iść na zwolnienie to idź i się nie przejmuj!!! Moja praca związana była ze środkami ochrony roślin,nawozami a sezon w pełni, lekarz bez żadnego ale dał mi zwolnienie. Na zwolnieniu jestem od 8 tygodnia ciąży wcześniej jak się tylko dowiedziałam o ciąży wzięłam zaległy urlop. Koleżanka z pracy też mówiła żebym jak najszybciej szła na zwolnienie i nie wdychała tego wszystkiego.
Na początku miałam wyrzuty sumienia że za szybko, co będę w domu robiła, jakieś obawy przed pracodawcą ale teraz nie możemy myśleć o sobie ale o naszych Bąbelkach!!!
Jest jeszcze jedna kwestia ... finansowa...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 15:56
-
nick nieaktualny
-
100krotka:) wrote:Asha swieta slowa lepiej wczesnij niz za pozno...
Ja tez w domku siedze na urlopie a w pon mam nadzieje ze dostane zwolnienie:)
No to w takim razie tego ci zycze , zebys ten urlop dostala kochana ja jak tylko test wyszedl pozytywny to do pracy zadzwonilam ze nie przyjde przez tydzien a potem podjelismy decyzje ze juz nie wroce...za dlugo czekalismy zeby teraz to wszystko zaryzykowac ot tak -
nick nieaktualny
-
100krotka:) wrote:Jak nie dostane jeszcze zwolnienia od gina to pojde do internisty bo do pracy juz napewno nie wroce tak samo dlugo czekalismy i nie chce ryzykowac :/a jeszcze teraz miala bym nocne zmiany...
Oj to koniecznie mus cos kombinowac...trzeba na lezanke i pachniec a nie tam jakies "do pracy" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhehe:) ale wiesz w polsce z tymi lekarzami zadrzaja sie wyjatki osobiscie znam 3 baranow pracujacych jako ginekolog...moja kolezanka z pracy zaszla w ciaze poszla panstwowo do gina i ten jej powiedzial ze zwolnienie to dopiero po 6 tygodniu jesli bedzie taka potrzeba;/