praca a ciaza
-
WIADOMOŚĆ
-
Oczywiście, ze nie wystawiają na całą ciążę. Tylko od wizyty do wizyty. Dodatkowo ja musiałam donieść zaświadczenie od ginekologa, że jestem w ciąży. Po to, żeby inaczej mi wszystko naliczali (100% zwolnienie) i jak pracowałam na dniówki i nocki po 12h to teraz na grafiku jestem od pn-pt po 8h.
-
Hej kobietki witam się z wami.ja jestem w 5 tygodniu i tak właśnie się zastanawiam kiedy powinnam poinformować swoją szefowa o moim odmiennym stanie pracuje na farmie w norwegi pomagam przy krowkach więc praca nie zbyt lekka.chciałam poczekać do 12 tygodnia minimum co myślicie?moja szefowa to młodziutka osoba.sama niedawno urodziła córeczkę (6 miesięcy temu) wydaje mi się że mam z nią dobry kontakt ale i tak obawa zostaje jeśli chodzi o jej reakcje.natka
-
Hej! Moim zdaniem, jeżeli masz ciężką pracę, to najlepiej powiedzieć już, żeby zminimalizować ewentualne ryzyko. Zwłaszcza jeśli w razie czego możesz wziąć zwolnienie lekarskie i mieć zapewnione dochody oraz to, że Cię nie mogą zwolnić, bo nie wiem jakie w Norwegii są przepisy. A może dogadasz się bez problemu z szefową. Skoro masz z nią dobry kontakt i sama jest matką, to powinna zrozumieć, że teraz Twoje Maleństwo jest najważniejsze. A jeśli nie powiesz i nie daj Boże stanie się coś złego, to będziesz miała do siebie samej pretensje.Helenka Rośnij zdrowo córeczko!
-
Dzięki kirys no właśnie tutaj jest tak dziwnie.ciążę prowadzi lekarz rodzinny i położna jeśli wszystko jest w pozadku nie chcą dawać zwolnienia a ciążę uważają dopiero od 12 tygodnia.wiem że ona też pracowała do samego końca ech porabane to wszystko.pracuje po 3 godziny 3 razy w tygodniu plus sprzątam domki kolejne 3 dni więc zostaje tylko jeden dzień wolnego.No nic chyba poczekam do pierwszej wizyty u lekarza.pogadam i zobaczymy co dalejnatka
-
Hej dziewczynki! Zaczyna mi się 5 tydzień ciąży, ale boję się jak zareaguje szefowa. Pracuje w przedszkolu po 8 godzin. Na dodatek za tydzień w szkole mają ewaluację i cały czas jest podminowana. Do tego panuje u nas ospa.... nie wiem sama co robić ... poradźcie
-
Pewnie, na okres tygodnia czy dwóch możesz iść do lekarza rodzinnego i on wystawi ci zwykłe zwolnienie a nie ciążowe i nikt nic nie będzie wiedział. Może poleci trochę na wypłacie, ale czego nie robi się dla maleństwa, zwłaszcza, że to początki. A nawet jak chorowałaś na ospę to ja też się bałam. Podobno drugi raz nie można zachorować, ale mówią, że na półpasiec tak, a to jest tak jakby powikłania po ospie.
Ja też w szkole pracuje i od 8 tygodnia poszłam na zwolnienie. U mnie początki były trudne, w 15 tyg. doszły jakieś plamienia a teraz już nie chce wracać i psuć organizację szkoły, bp zatrudnili panią na moje miejsce. Poza tym jak siedzę w domu to jeszcze nie chorowałam a w szkole często z oskrzelami biegałam, bo nie było innego wyjścia.MajaRyt lubi tę wiadomość
-
Ewaluacja to niepotrzebny stres dla nas w ciąży... u mnie krążą plotki, że w tym roku szkolnym już będziemy mieć ja na pewno... Z kolei ja wiem, że u mnie dyrekcja bardzo źle reaguje na L4 ciążowe... koleżanka, która jest u nas na pół etatu zatrudniana co roku na nową umowę powiedziała, że od 5msc nie będzie już chodzić do pracy to usłyszała, że to była jej ostatnia umowa w tej szkole... mi może uda się pochodzić do końca roku ... zobaczymy
-
Witam dziewczyny. Jestem po pierwszej wizycie, ciąża potwierdzona, wszystko gra. W pracy nic nie mówiłam, że względu na to iż za tydzień kończy mi się umowa, a od lutego mam mieć nową. 8 lutego mam kolejną wizytę i lekarz powiedział, że da mi od razu zwolnieni. I właśnie teraz nie wiem, czy nie lepiej by było kilka dni przed wizytą uprzedzić szefową, że idę do lekarza i ze względu na moje poprzednie poronienie i trudności z zajściem w ciąże prawdopodobnie idę zaraz na l4?
http://www.photoblog.pl/xunacancionx -
Hej
Nie mam pojęcia jaką masz szefową. Wydaje mi się, że jeśli jest w porządku to można ją poinformować i powinna pójść Ci na rękę i przedłużyć Ci umowę do końca wychowawczego. Jeśli nie jest w porządku to i tak ma chyba obowiązek (nie jestem pewna sprawdź) dać Ci umowę do terminu porodu.Aga -
hej dziewczyny:) umowa automatycznie sie przedluza do dnia rozwiazania..
prawdopodobnie zaczynam 6 tydzien ciazy ale jutro u lekarza bede miala wszystko potwierdzone
ja pracuje w handlu..praca w swiatek piatek i niedziele nocne zmiany i dzienne..ale nawet to lubilam..chcialam cos zmieniac w zyciu lecz teraz prawdopodobnie plany bede musiala pozmieniac..obecnie u mnie jest jeden wielki plac budowy...firma jest przebudowywana..zmniejsza sie powierzchnia handlowa i mam przejsc na nocne zmiany zeby przypilnowac swojego dzialu..a tam kurz halas i pelno pylu..jakos mi sie to nie widzi..wiem natomiast ze ciezarne nie powinny pracowac na nocnych zmianch wiec raczej od razu poinformuje swoja szefowa"Ważne, że jesteś..nie ważne gdzie!
I to się liczy, a reszta nie!
Szymon ur. 23.06.2015 / 23:57
zm. 25.06.2015 / 00:32
-
nick nieaktualnyBlue Berry, lekarz powinien Ci wystawić zaświadczenie które zanosisz do kadr, ja odkąd to zrobiłam jestem w szoku jak mnie traktują w pracy mam lżej, mogę chodzić na przerwę kiedy chce (ale oczywiście mam nie przesadzać) i przede wszystkim krócej pracuję
-
A.badziak a ja myślę że nie jest za szybko. Też jestem przedszkolanką i od 5 tygodnia jestem na zwolnieniu. Mój lekarz nawet nie chciał słyszeć ze będę pracować zwłaszcza w takim miejscu gdzie codziennie dzieci przychodzą z katarem wysypkami i chorobami zakaźnymi. Dochodzi do tego gimnastyka, ktora w moim przypadku jest zabroniona no i zbyt dużo godzin w ruchu. Mój dyrektorka pomimo ze również ciezki okres jest w pracy powiedziała że nie mam patrzeć na prace tylko zdrowie swoje i maluszka.
MajaRyt lubi tę wiadomość
-
mychakruszyna wrote:A.badziak a ja myślę że nie jest za szybko. Też jestem przedszkolanką i od 5 tygodnia jestem na zwolnieniu. Mój lekarz nawet nie chciał słyszeć ze będę pracować zwłaszcza w takim miejscu gdzie codziennie dzieci przychodzą z katarem wysypkami i chorobami zakaźnymi. Dochodzi do tego gimnastyka, ktora w moim przypadku jest zabroniona no i zbyt dużo godzin w ruchu. Mój dyrektorka pomimo ze również ciezki okres jest w pracy powiedziała że nie mam patrzeć na prace tylko zdrowie swoje i maluszka.
Pozazdrościć, ja w swojej jak powiem o ciąży to obawiam się, że po porodzie prace stracę... nadzieje mam jedynie taką, że jak pochodzę do końca ciąży to będą widzieć jak bardzo mi na tej pracy zależy... i może się nade mną zlitują
-
mychakruszyna wrote:A.badziak a ja myślę że nie jest za szybko. Też jestem przedszkolanką i od 5 tygodnia jestem na zwolnieniu. Mój lekarz nawet nie chciał słyszeć ze będę pracować zwłaszcza w takim miejscu gdzie codziennie dzieci przychodzą z katarem wysypkami i chorobami zakaźnymi. Dochodzi do tego gimnastyka, ktora w moim przypadku jest zabroniona no i zbyt dużo godzin w ruchu. Mój dyrektorka pomimo ze również ciezki okres jest w pracy powiedziała że nie mam patrzeć na prace tylko zdrowie swoje i maluszka.
a.badziak lubi tę wiadomość