Rodze w styczniu 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Klio na swoj sposob dba o Ciebie i Maluszka Ale jak wiekszosc facetow uwaza, ze jego metody nie tyle co sa najlepsze, co wlasciwie jedyne i sluszne Ja mojego zmusilam do uczestnictwa w szkole rodzenia Swoja droga.. wybieracie sie? Jesli tak to kiedy?
Nie byl i nadal nie jest zachwycony, ale obiecal Dzisiaj nawet go zmotywowalam do czytania na glos bajki Brzechwy (dostalismy od znajomych). Chce go zaczac wlaczac juz teraz w zycie dziecka, moze jakos mi sie to udaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2017, 23:15
-
Tez bym chciala Sie wybrac do szkoły rodzenia, niestety jak mniemam muszę zapisać się do niemieckiej jedynie, także nie spieszno mi z piszukiwaniami.
Narazie zaczęłam walkę z ubezpieczalnia, bo stwierdzili ze nie zgłosiłam L4 w pierwszym dniu wiec moga mi wypłacić świadczenia od dnia otrzymania zgłoszenia, pomimo iz posiadam ofertę naliczana od 22 dnia choroby i właśnie wtedy im wysłałam papiery..
Chyba już nie będę nigdy prowadziła własnej działalności bo te prywatne sprawy które musi człowiek sam ogarniać to dużo za dużo stresu..
Muszę zanieść ich biurokracje mojej ginekolog 03.08 do wypełnienia, wiec nie wiem czy będzie tak kolorowo jak sobie zaplanowałam. Póki co jestem bez żadnych pieniędzy od 2 miesięcy a ubezpieczenie i tak muszę płacić...hieny.
Jednak dobrze ze chodzę sobie jeszcze do lekkich prac, bo nie miala bym na zakupy nawet..
Casjopea ja tylko póki co głaszcze się po brzuszku, cały czas planuje tylko zakupy na które mnie narazie nie stać, a domowego budżetu narazie nie chce nadwyrężać..
Pewnie to potrwa zanim dostanę jakieś pieniądze od tych biurw.
7 lat płacenia składek a oni i tak potraktują cie na końcu jak cyferke w statystyce jedynie..
Idziemy coś zjeść z bąbelkiem
Dziendobry
-
Wlasnie siedze w pracy na nocce i jedna z wspolpracownic jest w cholere przeziebiona, ale chociaz wszyscy krzywo na nia patrza (nie nalezy ona do nazbyt sympatycznych, empatycznych i lubianych osob), nie czuje sie jakos przejeta kimkolwiek poza soba.. W sensie wiecie, mamy tu dwa pomieszczenia, mozna sie kimnac w drugim, a nie dyszec mi na karku. Durne babsko :p
-
Klio, przepraszam, że nie wczoraj, ale nie miałam kompletnie chwili, żeby wejść na forum. Za to przesyłam dzisiaj, prosto z serca płynące życzenia 100 lat w szczęściu, radości i miłości. Niech spełnią się wszystkie Twoje marzenia.
Do życzeń przyłącza się też Mariolka:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 09:58
Klio86 lubi tę wiadomość
-
Klio urodziny? Gdzie ja to przegapilam??
Sto lat kochana, milosci meza i cierpliwosci do niego , slodkiego i silnego bobaska, a takze mega mega przyjemnej, bezproblemowej i spokojnej ciazy! Przepraszam, nie wiem jak moglo mi to umknac :*Klio86 lubi tę wiadomość
-
jesteście Kochane !!
W te urodziny nawet nie byliśmy na kolacji bo tak naprawdę po tylu trudach nic mi więcej narazie do szczęścia nie potrzeba
Dziękuje wam za ciepłe słowa
Kiedy wy obchodzicie swoje urodziny dziewczyny ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 12:23
-
A ja wrzesniowa 17.09. skoncze 29 lat Ha, jestesmy miesiac po miesiacu dziewczyny! Ciekawe czy nasze dzieci beda tydzien po tygodniu..
Kurcze, zdajecie sobie sprawe jak ten czas szybko leci? Dopiero co test ciazowy sie robilo, a tu brzuch juz rosnie.. I ani sie obejrzymy, a przywitamy nasze malenstwa ma swiecieKlio86 lubi tę wiadomość
-
Mraugosia tez jestes Lwicą
Moje najlepsze koleżanki były za to zawsze z września
To prawda Casjopea, czas leci szybko i już nie pamietam kiedy zrobiłam Test ciążowy .. lada moment będziemy miały połówkowe a potem to już będziemy się tylko toczyć jak te bałwanki
Mam tu niemiecka znajoma położna , moją była klientkę, niewiele starsza ode mnie i właśnie się umówiłam na spotkanie w przyszłym tygodniu żeby mogła mi trochę pomoc z wyborem kursu przygotowawczego do porodu i szpitala.
Także teraz to już w ogóle poważnie się robi
Zastanawi mnie czasem czy czuje już jakieś ruchy czy to tylko jelita, teoretycznie już bym mogła ale nie chce się tez oszukiwać bo przecież te początkowe ruchy można zwyczajnie właśnie często z czym innym pomylić.
Dziś kupiłam super spodnie, letnie długie jeansy za 15€ w C&A, to moje drugie ciążowe.
Pierwsze kupiłam teraz w Polsce na hali targowej za 130 zł... roznica spora.. a i kupiłam pas ciążowy, bardzo fajny wynalazek bo można nosić "sposobem na gumkę" stare spodnie w które się jeszcze mieszczę przecież. Dłuższy dopasowany podkoszulek, top,
przecież można w ciąży ładnie wyglądać ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 16:44
-
Kurde, albo jestem przeziebiona od tej glupiej starej pindy z pracy albo meczy mnie katar sienny, ktorego nigdy nie mialam albo sama juz nie wiem co.. W kazdym razie trzecia noc z rzedu mam nos zatkany, oddycham przez usta, skutkiem czego gardlo wysycha mi na wior i mnie boli. Do tego snilo mi sie dzisiaj, ze zaczelam krwawic zywa krwia i obudzilam sie z mysla, ze musze gnac do szpitala Co ciekawe za dnia nosa nie mam zatkanego i dzisiaj poszlam spac z powrotem o 8 rano i obudzilam sie dopiero teraz.. A jutro na 6 do pracy, wiec wstac musze o 4
-
Casjopea, podobno ciężarnym zdarza się mieć zatkany nos bez powodu. Ja też co jakiś czas tak mam Jeśli nie masz innych objawów przeziębienia, to luz
A co do koszmarów... mnie ostatnio śniło się, że chodziłam od lekarza do lekarza i nikt nie chciał mnie przyjąć.
Jak tam u Was niedziela? Ja spędzam na leniwca ) -
Hej dziewczyny,
Ja podobnie jak Casjopea narzekam chyba na początki przeziębienia, jestem alergiczką a na dodatek od 4-5 tyg miewam zatkany wieczorami nos, niestety w przeciągu ostatnich dwóch dni przez ta okropna zmienna pogodę gdzieś wieczorem musiało mnie przywiać bo rano wstałam z okropnym bólem głowy po lewej strony twarzy od czoła do szczęki, pomógł cieplejszy prysznic a ponieważ dziś było 30 stopni (zawsze mam parasol przeciwsłoneczny także bez paniki ze się opalam) to mój mąż oczywiście chciał nad jeziorkiem pogrillowac, pojechaliśmy i wytrzymałam 3 godziny w tej duchocie a po powrocie po 2 godzinnej niespełna drzemce trochę mi przeszło, ból jest troche słabszy po prawej stronie tym razem ale czuje ze to Zaowocuje paroma dniami w łóżku..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2017, 21:03
-
Kurcze u mnie względnie tez nawet, nie muszę pracować między wtorkiem a czwartekiem wiec się chowam w domu przed upałami,
Mam w zasadzie tylko katar, zatkany wieczorami i rano nos.
Właśnie strasznie cicho ! Jesteśmy we 3 tylko bo reszta całkowicie wyemigrowała do grupy na ogólnym temacie, ale chyba obecnie niewiele nowego się u nas dzieje Hmm?
Tak jest u mnie bynajmniej
W czwartek mam badanko następne nie mogę się doczekać strasznie
Casjopea wiesz robie sobie co rano badanie tym detektorem tętna bo czuje się Momentalnie przeszczęśliwa jak tylko usłyszę bicie serduszka, czytałam ze to nie powinno szkodzić i mam nadzieje ze tak jest..
Ale chyba zaczynam czuć pierwsze ruchy, wypatrzyłam ze minimalnie podskakuje mi brzuszek pare razy dziennie, może do 4 i wszędzie piszą ze to chyba czkawka
No i rano jak jeszcze leżę na boku, czuje jakby żabkę przepływająca gdzieś w dole brzucha, u mnie na dana chwile jest 17 tydzień wiec myśle ze to możliwe tym bardziej ze właściwie jest to moja 3 ciaza.. oczywiście są to bardzo delikatne ruchy, ale mimo to potrafią mnie wprowadzić w jakiś taki dziwny nie do końca spokojny stan.. bo to dziwne po prostu i dotąd czegoś takiego nie doświadczałam. Pulsowanie, pukanie..
Staram się tez oczywiście być realistka i nic sobie nie wkręcać, zastanawiałam Się nad tym dobre conajmniej 4 dni..
Tak licze i licze i wiecie co, wydaje mi się ze mogę urodzić nawet i w grudniu skoro już wchodzę w przyszłym tyg w 5 miesiąc .. wszystko Sie wyjaśni w czwartek
-
Cześć dziewczyny, u mnie też norma i w zasadzie nuda Błogosławię to, że mogę chodzić do pracy, ponieważ w biurze mamy baaaardzo przyjemnie w porównaniu z tym, co dzieje się za oknem.
Klio, ja też mam wizytę w czwartek, bo musieli mnie przepisać do innego lekarza. Moja kochana ginekolog złamała nogę -
Pocieszę cie, ja juz swoje nerwy przegimnastykowałam pod tym kątem bo w praktyce lekarskiej do której chodzę badało mnie już 3 pracujących tam lekarzy, przepływ informacji bardzo słaby maja, za każdym razem musiałam wszystko od nowa tłumaczyć, mam nadzieje ze od zeszłego badania już tylko u jednej pani doktor będę stałe miała terminy...