Rodze w styczniu 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Casjopea wrote:Ja mam termin na 21.01. Wiek ciazy 8 tyg i 3 dni, od 2 tyg leze i zmagam sie z krwiakiem.. Biore luteine i Duphaston. Czy ktoras z Was ma badz miala podobne problemy? Pozdrawiam
Ja plamilam jeden dzień.. Krwiak pękł chyba po solidnym kichnięciu się utworzył. Jeszcze jeden jest i oby się wchlonął. Leki duphaston i luteina plus dużo odpoczynku.. Póki co jest ok i oby tak dalej..Klio86 lubi tę wiadomość
klina -
Witajcie! Termin mam na 31.01.2018 tydzień temu na USG było serduszko więc poczułam wielką ulgę. Ale wczoraj zaczęły się brązowe plamienie. Niewielkie ale jednak. Lekarz kazał brać duphaston 3x1 i leżeć. Dziś dalej uplawy z małymi brązowymi niteczkami. Może mieć to związek z tym że wczoraj mialam termin @? Może to pseudo miesiączka?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2017, 18:00
Casjopea, Iwona80 lubią tę wiadomość
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Jutro dla spokoju poproszę swojego ginekologa o usg . To moja druga ciąża. Pierwsza z przebojami od 31tc syn wczesniak z 36tc waga 1950g. Teraz mam wielką nadzieję na śpiewanie do terminu w miarę spokojnie. Tym bardziej że staraliśmy się z mężem 2 lata
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Agulka901 wrote:Jutro dla spokoju poproszę swojego ginekologa o usg . To moja druga ciąża. Pierwsza z przebojami od 31tc syn wczesniak z 36tc waga 1950g. Teraz mam wielką nadzieję na śpiewanie do terminu w miarę spokojnie. Tym bardziej że staraliśmy się z mężem 2 lata
Trzymam kciuki! Koniecznie daj znać jak poszło! -
Agulka901 wrote:Witajcie! Termin mam na 31.01.2018 tydzień temu na USG było serduszko więc poczułam wielką ulgę. Ale wczoraj zaczęły się brązowe plamienie. Niewielkie ale jednak. Lekarz kazał brać duphaston 3x1 i leżeć. Dziś dalej uplawy z małymi brązowymi niteczkami. Może mieć to związek z tym że wczoraj mialam termin @? Może to pseudo miesiączka?
Ponoc w terminie miesiaczki moze sie to zdarzyc, ja tez mialam delikatne brazowe niteczki, a wtedy jeszcze nie mialam zadnego krwiaka Takze odpoczywaj i sie nie zamartwiaj -
Mraugosia wrote:Witaj Casjopea Na ostatnim USG (12 czerwca) było wszystko ok, serducho biło.
Teraz mam nadzieję, że maluch rośnie i wszystko będzie dobrze. Na razie odczuwam skutki ciąży i uznaję je za dobry znak Następna wizyta 2 lipca
Ja z kolei mam wizyte 4.07. Jakie skutki ciazy odczuwasz? Bo ja wlasnie poza obolalymi i rosnacymi cycuszkami nie odczuwam nic -
Casjopea wrote:Ja z kolei mam wizyte 4.07. Jakie skutki ciazy odczuwasz? Bo ja wlasnie poza obolalymi i rosnacymi cycuszkami nie odczuwam nic
Piersi bolą mnie już trochę mniej, ale dalej są wrażliwe. Poza tym jestem cały czas zmęczona, rano wstanie z łóżka i wyszykowanie się do pracy to jak droga przez mękę. Poza tym mam mdłości i to nie rano, ale w ciągu dnia. To tak w skrócie.
Koniecznie daj znać po wizycie co i jak. Który to teraz tydz? -
Casjopea, trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku. Skąd w ogóle ten krwiak?
To moja druga ciąża, pierwszą straciłam w 6 tygodniu w grudniu 2016 przed świętami. Ciąża obumarła, nie wiadomo do końca z jakich przyczyn, ale prawdopodobnie dlatego, że miałam wtedy ciężką anemię. Gin kazała czekać, aż wszystko samo się oczyści, ale nic się nie chciało dziać, więc w styczniu było łyżeczkowanie.