Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak po cichu, to mini liczę na ten cykl. Rok temu w kwietniu się udało, to może i tym kwiecień będzie szczęśliwy:)
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnyAle super wszamanka.
Zazdraszczam pozytywnie.
Jak masz robić anty tpo to zrób od razu anty tg i inne tarczycy tsh,ft3,ft4.
Chyba że masz to na bieżąco.
No my się nakarmili a teraz idę dalej spać
P.s. Trzymam kciuki ciiiiiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2017, 01:38
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wszamanka gratki! Papierologia jest okropna więc to wspaniałe zamknąć ten etap u nas po świętach ma się robić studnia, potem palikowanie miejsca pod domek no i ruszamy z budową
Dziewczyny życzę zdrowych, pogodnych i rodzinnych świąt!
Żabka ale słodziak ten Twój synus
żabka04 lubi tę wiadomość
-
żabka04 wrote:
Jak masz robić anty tpo to zrób od razu anty tg i inne tarczycy tsh,ft3,ft4.
Chyba że masz to na bieżąco.
Śliczny ten twój synuś! :*żabka04 lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny.
Robiłam fotki bo dziś właśnie usiadł stabilnie sam.
Więc okazja żeby zapisać hihi
Ale boję się samego zostawić bo jednak ma jeszcze zachwiania i boję się że poleci.
Wszamanka mi moja endokrynolog każe robić co 3 mce tzn tsh i ft3.
Reszta się nie powtarza częściej ft4 niż anty.
-
Witajcie.
Życzę mokrego dyngusa
Dziękuje Żabko za tyle informacji i przykro mi że tyle wycierpiałaś
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i masz swoją małą pociechę przy sobie.
Moj Endo powiedział mi że to nie miało powodu na poronienie. Sama nie wiem juz co myśleć.
Też ma synka i tak jak ty pierwsza ciąża bez żadnych problemów.
Praca właśnie tez powoduje że to trzy miesiące czekania to za długo.
Narazie poczekam miesiąc i zrobię wyniki jeszcze raz i jeśli się nie zmienia będę myśleć co dalej.
Bo juz sama nie wiem co robić.
Miłego popołudniaMój aniołek kochany 20.06.2016r.(8tc) -
nick nieaktualnyGrisza ale to normalne że lekarz ci powie tak.
Oni tak robią każą się starać do roku czekają na cud.
U mnie winowajca była insulinooporonosc ona chodzi w parze z niedoczynnoscia
A żebyś mogła spr czy to masz musisz zrobić dwie krzywe cukrowe.
Edno pewnie cie nie skieruje bo po co?! Tak jak u mnie poronienia były ot hmmm nie wiem z kad.
Jak chcesz możesz na własną rękę to zrobić.
To zależy czy masz objawy tego?
-
nick nieaktualny
-
Objawy hm nie wiem. Do badań tarczycy przekonała mnie znajoma a po wizycie u gina tez mi kazała je zrobić tylko najpierw miałam samo tsh które nic nie wykazało. Potem przy okazji następnych badań zrobiłam tsh f3 f4 i anty tpo bo ja po poronieniu łapałam wszystko do tego wiecznie mi zimno wiecznie zmęczona moj okres też miał wiele do życzenia, mam tyłozgieńcie macicy nieregularne okresy ( dopiero teraz 4 raz mam co +/- 20 dni ale nie wiem czy to dlatego ze łykam tabletki olejek z wiesiołka ) do tego bóle okresowe to makabra (gin podejrzewała endometriozę ). Tylko ze ja nie miałam problemu z zajściem w ciąże bo sie udało odrazu. Moj mąż za niepowodzenie tej ciąży obwinia silny stres który przeszłam w pracy.Mój aniołek kochany 20.06.2016r.(8tc)
-
nick nieaktualnyBóle okresowe to ja mam hard corowe.
Do dziś.
Choć po poronieniu jak mnie czyścić to co drugi MC nie czuje ze dostane czy mam okres.
Objawy czy masz:
-Poczucie depresji?
Wszystko jest do dumy i na nie
-Stres ba nerwowość
- Tycie w bardzo szybkim tempie pomimo diety itp
-Wypadanie włosów
-Sucha skóra
-Zmęczona,niewyspana
Stres mega wpływa na wyniki tsh.
Olejek wiesiołka ma wpływ na owulke dokładnie na śluz. -
Żabka, te objawy to jakbym o sobie czytała
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnyTarczyca swoją drogą.
A insulinoopornosc to tajemnicza choroba która niszczy nasze komórki jajowe i niestety poronimy
Szkoda że lekarze ja lekceważa.
Ja trzymam mocno kciuki za was wszystkie ale jestem ciekawa jak pójdzie Lilianap
Ona dostała metformine.
Lek ten dają na insulinoopornosc.
On pomaga zajść w ciążę.
Jeśli jej pomoże (za co trzymam mocno mocno kciuki) to dam sobie ręce uciąć że ma insulinoopornosc
Ale zobaczymy nie tfu tfu nie zapeszam.
Dobrze ze trafiła na takiego lekarza i dał jej ten lek bo ciężko go dostać.
Ja do dziś jestem mega nerwowa już nie wiem co mam że sobą robić żeby taka nie być.
Wczoraj wzięłam prochy na uspokojenie ziołowe bo normalnie nerwobole mi się w sercu odzywaja od tych nerwów.
A szyja hmmm jakby mi ktoś sznurek sciskal tak tarczyca daje popalić. -
Żabka to ja mam bardzo podobne objawy, ale idą w parze z problemami z jelitami. Od kiedy odstawiłam pieczywo, mąkę ogólnie, to minęły mi deprechy, takie natłoki myśli, ataki paniki, które mi się zdarzały... Włosy dawniej mi strasznie leciały, teraz jest ok. Sucha skóra, fakt, ciągle. Będę chciała poszukać jakiegoś endokrynologa, na wszelki, ale czekam jeszcze do następnego cyklu - wtedy powtarzam hormony, m. in. TSH, a dodatkowo zrobię jeszcze raz anty tpo i tg.
-
Dzień dobry
No tak Żabko objawy się zgadzają jedne mocniejsze jedne słabsze. Najbardziej mi doskwiera ten brak energi i suchość skory. Czytałam tez gdzieś ze problemy z wyprożnianiem które tez mi się zdążają niestety, tylko to zależy od tego co jem. Słodycze np mi nie służą bo jak zjem więcej to masakra.
Totoro dlaczego jesteś na djecie przez tarczyce?
Żabko tak olejek z wiesiąłka działa lepiej na śluz tylko właśnie od kąd go biorę mam regularny okres co w moim wypadku cud. Wiec może to ma jakiś wpływ. Niby tez miał złagodzić bole miesiączkowe i tak było przez 2 cykle ale w ten okres przyszły ze zdwojoną siłą, myślałam żę po ścianach z tego bólu będę chodzić. To widzę Żabko że nie jestem sama bo większość nie rozumie przez co przechodzę.
Miłego dniaMój aniołek kochany 20.06.2016r.(8tc) -
Grisza ja nie mogłam opanować moich jelit, na zmianę biegunki, zaparcia, wzdęcia... No i odkąd odstawiłam produkty mączne - póki co jest spokój. Nie wiem czy to problem samych jelit czy z jelitami mam problem przez problemy z hormonami... jednak na razie zmiana w diecie pomaga:)
-
nick nieaktualny
-
Witam serdecznie, jest to mój pierwszy post na tym forum
Chciałam podzielić się swoimi doświadczeniami, które być może będą dla którejś z Was pomocne. Staraliśmy się z mężem o dzidziusia ok 2,5 roku (w końcu się udało!)
Zanim zaczęliśmy się diagnozować nie miałam stwierdzonych żadnych chorób mogących utrudniać zajście, a jednak problem był..
U męża wsyztsko ok, u mnie przy TSH 2,8 dostałam Euthyrox, dodatkowo Metformax i Bromergon i Clostilbegyt przez kilka cykli. Jajniki w porządku, owulacja występowała..
W końcu w jednej ze starych ksiąg na półce w domu wyczytałam o znaczeniu poszczególnych witamin w organizmie kobiety i mężczyzny borykających się z problem bezpłodności. (z tego co pamiętam witamina E, cynk, biotyna, tran m.in) w znaczących dawkach. Braliśmy je przez jakieś 2 miesiące. Dodatkowo w grudniu miałam robione badanie drożności jajowodów (HyCoSy) i w drugim cyklu udało się!
Myślę, że pomogła suplementacja i badanie drożności (ale pod kątem psychicznym, że jestem już po i wiemy czy problem jest fizyczny czy nie).
Jeśli kogoś zainteresują dokładne dawki suplementów mogę je umieścić.
Jest jeszcze jeden szczegół - od jakiegoś czasu modliłam się na różańcu, m.in. w tej intencji. W styczniu dołączył do mnie mąż - chyba ma niezłe chody bo styczeń okazał się być TYM miesiącem
dziewczyny życzę powodzenia, wiary i głowa do góry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 12:02
-
Żabka czytałam o celiakii, zresztą z grzybicą układu pokarmowego też idzie często w parze, a miałam konkretne przypuszczenia właśnie, że grzybicę mam;/ Często bywało tak, że miałam infekcję intymną i równocześnie problemy z jelitami się nasilały... i odwrotnie, zaczynało się od jelit a kończyło infekcją intymną. Odkąd zmieniłam dietę i wyleczyłam dobrze infekcję (gin dał mi jakąś globulkę na to i temat już od x-czasu zakończony) to się uspokoiło. Aczkolwiek miałam skierowanie na kolonoskopię i nie poszłam:( tak mnie wszyscy nastraszyli, że okopne, że boli i wydygałam:( Miałam iść prywatnie pod narkozą robić... miałam;/ Po czym trochę się uspokoiło, zapomniałam, potem zaczęliśmy temat kliniki i do tej pory nie zrobiłam;/ może w wakacje... Co do nabiału, to póki jelita mam ok bez pieczywa to nie chciałabym odstawiać bo uwielbiam sery, twarogi i jogurty naturalne;/ No i póki co chyba nie odczuwam po nich żadnych dolegliwości...
A Żabka, czy przy insulinooporności zdarzają Ci się spadki cukru? Ja ma tak, że jeśli zrobię za dużą przerwę między posiłkami, a jeszcze nie daj Bóg ostatni posiłek był wysokowęglowodanowy, to od razu ręce mi się trzęsą, słabo mi, poty mnie oblewają itp;/ I tak już mam od dawien dawna... Dlatego jem bardzo regularnie i wtedy jest ok.
Dianna wspaniała wiadomość!!! Ogromne gratulacje:) My się własnie z mężem suplementujemy, ja biorę D, K i kwas foliowy, mąż: D, K, E, selen, cynk, i kwas foliowy. Mąż ma bardzo kiepską morfologię plemników i fragmentację;/