Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/11e4b7cc02ea.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/556574382354.jpg
Na pierwszym zdjęciu pchało obie łapki do buzi nie chciałam kończyć usg a na drugim hmm... 1. Noga, 2. Noga i...??
??? nie chciał nam powiedzieć, ale chyba mamy chłopaka Jestem zakochanaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 18:47
Lilianap, Feeva lubią tę wiadomość
-
Totoro super! Może i ja sie dowiem w piątek co tam we mnie siedzi
Lilianap niefajnie jak mój był chory to tesciowa wpychała we mnie wit.C 1000jednostek wiec bomba witaminy C No i powiem ze mnie uchroniła
Ja musiałam zjeść dzisiaj chinola, tak mnie ochota naszła na kurczaka w cieście kokosowym
No i witam się w 13 tygodniuWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2017, 14:19
Totoro lubi tę wiadomość
-
Mlodaaa daj znać po wizycie koniecznie trzymam kciuki, żeby dzidzia pokazała co tam ma! mimo, że nastawiałam się na dziewczynkę, jestem taka uradowana z wczorajszych wieści!!! cały czas debatujemy nad imieniem
Lilianap kuruj się biedna i pamiętaj, że jakby się pogorszyło czy doszła gorączka to lepiej wziąć leki niż nie brać. ja ostatnio brałam syrop na kaszel, ale gin powiedział, że w razie czego mam brać spokojnie antybiotyk Duomox i się nie bać.
Feeva Tobie również życzę poznania płci kurde, jak świetnie jest wiedzieć ja za to raz na jakiś czas pozwalam sobie na kebaba jak mnie strasznie najdzie a jutro chcemy zrobić pizzę na obiad, bo też już tak za mną łazi... A trzeba zdążyć ją spalić oczywiście do kolejnej wizyty xD
-
Mi waga nie wzrasta, waha się z rana między 55,5kg a 55,9kg Nawet jak sobie pozwalam, haha. Ale ja zawsze miałam dobrą przemianę materii i przez to też co chwilę chodzę głodna
Ale ten chinol trochę mnie ukarał, niedobrze mi było całe popołudnie
Macie coś sprawdzonego na zaparcia? Okropnie mnie męczą, aż mi oczy na wierzch wychodząWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2017, 20:45
-
Feeva podobno suszone śliwki pomagają Możesz też z lnem spróbować, poprawia ogólnie trawienie:)
Mi odpukać odkąd jestem w ciąży skończyły się problemy z trawieniem Po tych wszystkich akcjach, wzdęciach, zaparciach na zmianę z biegunkami mam spokój jak nigdy
-
Totoro, a Ty byłaś kiedyś badana w kierunku endometriozy? Pytam, bo tak mi się teraz skojarzyło, że siostra mojego M zawsze miała wielkie problemy z przewodem pokarmowym, tak jak piszesz zaparcia na przemian z biegunkami do tego silne bóle, w końcu zdiagnozowali jej endomende. A przy tym podobno dolegliwości się zmniejszają jak się stosuje antykoncepcję i w ciąży właśnie. Tylko proszę nie zrozum mnie źle, nie chcę być jak baba z apteki, teraz jak jesteś w ciąży to już nie ma znaczenia, tak tylko skojarzyłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2017, 23:27
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wszamanka nie miałam robionych konkretnych badań w tym kierunku, ale zawsze miałam problem ze zbyt cienkim endometrium, skapymi miesiączkami no i cykle długie w nieskończoność, więc raczej objawy mi się nie zgadzały. A problemów jelitowych to nie wiem czy nie wiązać z moimi wiecznie poobnizanymi estrogenami, bo też ma wpływ na trawienie. No i miałam podejrzenie jelita drazliwego i spoko, od tego tu jesteśmy, żeby sobie radzić, babka z apteki to inna kategoria...
-
Nie no normalnych rad nie możemy porównywać do tej czarownicy z apteki
Biore rutonoscorbin i robie parówki z zaparzonej mięty. Mam nadzieję że to cholerstwo szybko minie. Wczoraj nawet Lilusia się mało ruszała. Chyba też wyczuwa że mama chora.
W ogóle u mnie w mieście skażona woda bakteria e.coli. od piątku całkowity zakaz używania wody. Tylko do wc można. Dzisiejsze wyniki badań są jeszcze gorsze niż ostatnie i nastepne wyniki dopiero we wtorek. No jaja jakieś mówię wam. A ja boje się że ta woda mogła być skażona już wcześniej.Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap to nieźle macie U nas przez parę godzin nie było wody przez remonty ulic i człowieka szlag trafiał a tu tyle dni współczuję a tym czy skażenie było wcześniej to się nie martw, jeśli zarazilabys się e coli to miałabyś jazdy żołądkowe, a jeśli wszystko jest ok, to nie ma się czym martwić
-
Troche mnie Totoro uspokoiłaś bo ja zielona w tym temacie. Jaja jakieś u nas a cholerne władze nie poczuwaja się do winy. Co najlepsze jest przydział wody butelkowej 1.5 l na głowę dziennie. No i na całym mieście na ponad 14 tys mieszkańców 2 beczkowozy z dostępna wodą bez limitu ale weź to noś a po za tym skąd mam wiedzieć co to za woda jest. Kpina.Nasz cud ❤ Lilianna
-
No, spokojnie coli daje objawy grypy żołądkowej, przede wszystkim zdaje się biegunkę. Ale masakra co to jest 1,5l... Wypijac się powinno więcej, a gdzie gotowanie, mycie się... musicie się zaopatrzyć w butle 5l w markecie jakimś, najbezpieczniej będzie
-
Jestem po wizycie , z maleństwem wszystko dobrze ! Następne już się będę umawiać na połówkowe
A co do płci to na 80% dziewczynka , ale mój lekarz powiedział , ze nic różowego mam jeszcze nie kupować, bo to różnie bywaTotoro, Feeva lubią tę wiadomość
-
Prawdę mówiąc byliśmy nastawieni na chłopca Może dlatego , ze mój K. ma już córkę i bardzo chciał syna , mi osobiście to było obojętne, ważne żeby było zdrowe i wszystko było dobrze Jeśli chodzi o imię to jakbym miała wybierać dziś byłaby Zuzia , ale ja często zmieniam zdanie także może się coś jeszcze zmienić hehe
Co do wagi to tez od jakiś dwóch tyg stoi , ogólnie od początku przytyłam nie całe 4kg .Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 17:08
Totoro lubi tę wiadomość