X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 24 października 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boziuu ja jestem zakochana w imieniu Tymek. Tylko mój stary nie podzielal zdania. No a Zuzia i u mnie miała być ale pół roku temu kuzynka urodziła i ,,zgarnęła" mi Zuzie.

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 24 października 2017, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilianap no to widzisz - chłopak jak sie patrzy dla Twojej Liluni ;D a my właśnie myśleliśmy intensywnie między Stasiem a Tymkiem, ale tak - Staś mi sie strasznie podoba, ale juz Staszek, Stasiek kojarzy mi sie z jakimś starszym wujkiem czy sąsiadem O.o Z kolei Tymek od zawsze mi sie podobał, ale znowu zastanawiam się czy Tymoteusz nie będzie postrzegany jako kolejna "fanaberia", wymyślne imięitd... O.o

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 24 października 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staś śliczne no ale właśnie Stanisław już nie bardzo. Oj nie, Tymoteusz to nie jest fanaberia. Ale nie jestem obiektywna heh ;)
    Dziewuszki za chwile połowa. Trzeba wyprawkę kompletowac yyyy jestem zielona i przerażona jak widzę ile tego trzeba. Ale za kilka dni ide do Lidla po kołderke i podusie. Lubie ich jakość no i cena 35 zl.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 21:00

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 24 października 2017, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się, że nie tylko ja tak myślę:D O... to może i ja zaglądnę do Lidla...:D

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 25 października 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju dziewczyny, u Was już prawie połówka :D Jak ten czas leci... :)

    Mi zostały 2 dni do prenatalnych, nie mogę się doczekać :) <3
    Marzy mi się, żeby lekarz powiedział, że będzie dziewczynka - moja Marysia <3

    A co do wyprawki, fakt. Jak czytałam ile trzeba mieć tego wszystkiego oddzielnie dla siebie i dla dzidziusia, lepiej zacząć kompletować to wcześniej, bo jak przyjdzie kupić wszystko na raz to człowiek zbankrutuje :D

    Totoro lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Biotka Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 25 października 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki :*
    U mnie wyczekiwanie na miesiączkę, bardzo długi mam ten cykl bo to już 32 dzień a okresu spodziewam się za tydzień. Ale u mnie to norma, moje naturalne cykle są 40 dniowe. Troszkę się pozbierałam po ostatniej swojej załamce, staram się "wyluzować" i nie myśleć o tym wszystkim tak intensywnie. Skupiam się za to na zgubieniu moich nadprogramowych 6kg. Wczoraj jak się zobaczyłam w lustrze to stwierdziłam że niedługo będę polską Kim Kardashian :D mam ambitny plan osiągnąć 50kg :)
    Nie sądziłam, że zaczyna być moda na imię Tymek bo moj mąż ostatnio tez to imie zaproponował na chłopca :) choć wcześniej bardzo nam się podobał Gabriel. Jak bylismy kiedyś w przychodni to była kobieta z dwójką małych synów i strasznie rozrabiali. Ten mniejszy miał ok 2 lat i właśnie do niego matka mówiła "Gabriel". Tak nas wtedy to imię urzekło, że powiedzieliśmy sobie że damy tak synowi :)

  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 25 października 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biotka trzymam kciuki, czekam na info czy okres jest czy nie ma :D Mam nadzieję, że wkrótce dołączysz do nas :D

    No my dla chłopca mamy Tymon :) Nie Tymoteusz, tylko Tymon, to dwa różne imiona :) Teściowa biadoli, że jej się nie podoba, ale to moje dziecko i ja będę decydować jak będzie miało na imię :) Mogę dać nawet "D*pa wołowa" i nikogo nie powinno to obchodzić :D haha
    Ja swoją teściową uwielbiam, ale pod tym względem niech siedzi cicho :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 12:19

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • w_oczekiwaniu_na_cud Znajoma
    Postów: 21 7

    Wysłany: 25 października 2017, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie koleżanki :-) Jestem w 23 dc i dopiero za 3-4 dni będę testować w sobotę. Staramy się od lipca o nasz cud i pragnę tego jak niczego innego <3 Tydzień po owulacji zauważyłam chwilowe plamienie (najczęściej trwało kilka dni zaraz przed miesiączka). Tym razem było to jednodniowe. Zauważyłam później nitki krwi w śluzie czego wcześniej nie zauważyłam. Od tygodnia mam obolałe piersi i czuje kłucie w podbrzuszu raz z jednej i drugiej strony. Czuje się strasznie senna a rano ciężko podnieść mi się z łóżka. Często tez chodzę do toalety, zdarza się również w nocy. Bardzo się denerwuje bo boje się przyjścia najgorszego. Jestem dobrej myśli i mam nadzieje ze moje przeczucia się sprawdza <3Trzymajcie kciuki :-) Wszystkim przyszłym czerwcowo - lipcowym mamuśkom gratuluje :-*

  • w_oczekiwaniu_na_cud Znajoma
    Postów: 21 7

    Wysłany: 25 października 2017, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozostałym mamusiom również gratuluje :D

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 października 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva leci leci:) A jaki ja już mam brzuchol!xD Kurde, rośnie, nie wiadomo kiedy O.o Marysia - cudne imię <3 u nas prawie na równi z Lilianką, miedzy tymi dwoma własnie rozmyślalismy gdyby miała być dziewczynka:D Trzymam oczyswiście kciuki za prenatalne - żeby wszystko było ok i dzidzia się ujawniła;) 2 dni zleca jak z bicza trzasnął:)

    Biotka bardzo dobrze, że masz jakis cel -trzeba czymśzająć głowę;) Wtedy raz dwa się uda:D Jak u nas;)

    w_oczekiwaniu_na_cud witamy!;) dzięki za gratulacje:) Trzymam kciuki za pozytywny teścik:) Tylko wiesz - na spokojnie;) Im sie bardziej człowiek nakręca tym jest ciężej i zajsć i wylądować na ziemi w razie niepowodzenia;/ Po ponad 4 latach wiem coś o tym;) Dlatego luzik i czekamy tu na dobre wieści;)

    Ja się biję z myślami jeśli chodzi o L4... chciałam pracować jak najdłużej będe mogła, żeby być fair wobec dyrekcji - w końcu zatrudniłam się już w ciąży;/ Teraz natomiast zaczynam się zastanawiać... dalej super się czuję, nie mam problemów z pracą, mimo, że dochodzącdojazdy - chce mi się pracować. Lubię to. Ale jak widzę te usmarkane po pas, kaszlące dzieci... ten młyn na przerwach, gdzie trzeba miec oczy dookoła głowy... No i w tyle głowy cały czas panująca na Śląsku żółtaczka:P to zastanawiam się poważnie... Jeszcze dziś jedna z uczennić wpadła na genialny pomysł, że spróbuje mnie podnieść, podbiegła i ścisnęła mnie w pasie... Normalnie mnie zmroziło. Dostałam takich nerwów, że jeszcze mnie szlag trafia jak pomyślę... I nie wiem co robić. siedzę imyślę od wczoraj...

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • w_oczekiwaniu_na_cud Znajoma
    Postów: 21 7

    Wysłany: 25 października 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biotka wrote:
    Cześć dziewczynki :*
    U mnie wyczekiwanie na miesiączkę, bardzo długi mam ten cykl bo to już 32 dzień a okresu spodziewam się za tydzień. Ale u mnie to norma, moje naturalne cykle są 40 dniowe. Troszkę się pozbierałam po ostatniej swojej załamce, staram się "wyluzować" i nie myśleć o tym wszystkim tak intensywnie. Skupiam się za to na zgubieniu moich nadprogramowych 6kg. Wczoraj jak się zobaczyłam w lustrze to stwierdziłam że niedługo będę polską Kim Kardashian :D mam ambitny plan osiągnąć 50kg :)
    Nie sądziłam, że zaczyna być moda na imię Tymek bo moj mąż ostatnio tez to imie zaproponował na chłopca :) choć wcześniej bardzo nam się podobał Gabriel. Jak bylismy kiedyś w przychodni to była kobieta z dwójką małych synów i strasznie rozrabiali. Ten mniejszy miał ok 2 lat i właśnie do niego matka mówiła "Gabriel". Tak nas wtedy to imię urzekło, że powiedzieliśmy sobie że damy tak synowi :)

    Kochana ja również przed testowaniem :-) już za dwa dni wszystko się wyjaśni. Mogłabym już zrobić test ale czekam dla pewności do miesiączki aby nie przyszła i na narzeczonego aby zrobić test z nim :-) Trzymam kciuki :-*

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 25 października 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, teraz najważniejsza jesteś ty i maleństwo. Co innego gdybyś pracowała spokojnie w biurze, szkoła to jednak co innego. Przemyśl to dokładnie.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 października 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka wiem właśnie:( I wkurza mnie, że zamiast tylko na tym się skupić, to myślę jak zwykle o całej reszcie...;/ I z jednej strony myślę sobie, że dla dzidzi wszystko mogę brać, wszystko mogę zrobić, mogę leżeć całą ciążę jak będzie trzeba, no wszystko. Ale z drugiej strony dopóki nie dostaję jasnego komunikatu od gina - lepiej L4 to nachodzą mnie myśli, że rany, kobity i do 9. miesiąca pracowały, a ja dobrze się czuję, wszystko ok a ledwie pracę zaczęłam to zaraz się zwinę...;/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 25 października 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mogłabyś poprosić dyrektorke żeby ściągnęła Cię z dyżurów z korytarza?

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 października 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z dyżurów już mnie zdjęli, ale dziś ta sytuacja była jeszcze przed wyjściem z klasy...;/ Inni nauczyciele cały czas mnie namawają na l4, rechotali ze mnie ostatnio, że chyba głupia jestem, że pełnopłatne l4 mi przysługuje a jeżdżę do pracy... Ale każdemu łatwo powiedziec jak pracuje tam juz x lat. Gdybym wiedziała, że coś jest nie tak i lepiej byłoby zostać w domu już, to nawet przez pół minuty bym się nie zastanawiała, ale jak dostałam zielone światło od gina to kiepsko się czuję z pójściem na zwolnienie... Ehh... u mnie nigdy nic nie jest proste i klarowne, zawsze wszystko skomplikowane i zagmatwane -_-

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 16:17

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 25 października 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A twój mąż co o tym myśli?

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 października 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż mówi, żebym brała L4...

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 25 października 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro Wszamanka dobrze mówi, nie ma co się przejmować teraz najważniejsza jesteś Ty i Maleństwo. O nim powinnaś myśleć przede wszystkim, a nie o całej reszcie. Nie ma ludzi niezastąpionych, bez Ciebie na pewno sobie poradzą. Ja na Twoim miejscu poszłabym już na L4 i nie martwiła sie tym co powiedzą. Nikt Ci nie każe pracować do 9mca i na pewno zrozumieją, jeśli odejdziesz :) a przynajmniej będziesz spokojniejsza :)

    Miesiąc przeczekałam to i 2dni wytrwam :D Mój brzuchol mam wrażenie z dnia na dzień jest coraz większy. Czuje się jak słoń :D

    Witam w oczekiwaniu na cud :) trzymam kciuki za II kreseczki :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 października 2017, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzidzia jest absolutnie najważniejsza, tyko po prostu nie wiem czy już tak bez żadnych przeciwskazań odchodzić... No i poradzić sobie też poradzą oczywiście, tylko to zawsze kłopot szukać nowego pracownika, zwłaszcza, że poprzedni tyle co się przyjął:P No nic, pogadamy jeszcze z mężem jak wróci z pracy jak to ugryźć:)

    Dzięki za wszytskie rady w każdym razie dziewczyny:) Czasem potrzebne takie spojrzenie z boku na sprawę:)

    A tak z innej beczki - mówię Wam jakie mam przeboje z sutkami...;/ Swędzą okropnie i łuszczy się skórka, do tego stopnia, że aż mi płynem podchodzą te ranki;/ Lecę zaraz do apteki po coś na to, bo już nie wiem co robić... Na noc, za internetowymi poradami, uciapałam je kremem przeciw rozstępom, przykryłam wacikami, założyłam mięciutki materiałowy stanik i tak spałam. Rano zdjęłam waciki razem ze skórką X_X Wieczorem jeszcze poprzykładam rumiankiem... jeeeej, koszmar ;/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 25 października 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro kochana uciekaj na l4. Szkoła to nie miejsce na powiększający się brzuszek. Dzieciaki są nieprzewidywalne. Jeden drugiego popchnie, albo tak jak dzisiaj. Sama widzisz jak jest. A to że dopiero się przyjelas nie ma znaczenia. Nie ryzykuj ;)
    Kurde u mnie sutki też zaczynają się wysuszac. Jeszcze nie tak jak u Ciebie ale już coś się dzieje. No i skóra swędzi. Na piersiach i brzuchu. Smaruje się jak głupia kremami i oliwkami.

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
‹‹ 218 219 220 221 222 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ