Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Zmartwiona, lekko podwyższona temperatura w ciąży jest normalna. Na ból brzucha można wziąć zawsze nospę, na bolące gardło coś do płukania, w ekstramalnych sytuacjach stosowałam tantum verde w aerezolu, w pierwszej ciąży ssałam tabletkę jedną na dwa razy. Gdybyś miała gorączkę możesz wziąć paracetamol, zdaje się, że nie więcej niż dwa razy dziennie, ale to tak już tak przy 38 stopniach, stosuj w razie czego okłady na głowę, kąpiel też obniża gorączkę, jeśli jednak nie przychodzi to maks 2-3 dni i lepiej pójść do lekarza, a o leki też najbezpieczniej zapytać ginekologa choćby telefonicznie. Równie dobrze to mogą być pierwsze objawy ciąży Mam nadzieję, że Nowy Rok przywitasz z lepszym samopoczuciemJULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Dziewczyny czy ktorejs z was spadal progeesteron w ciazy mimo lekow ale z ciaza bylo ok? Ja piewszy pomiar mialam 11. Przy drugim 25 a przy trzecim (beta przyrost prawidlowy) progesteron spadl do 12.
Czy moze az tak wahac sie progesteron?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2020, 06:28
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
nick nieaktualnyIGA wrote:Dziewczyny czy ktorejs z was spadal progeesteron w ciazy mimo lekow ale z ciaza bylo ok? Ja piewszy pomiar mialam 11. Przy drugim 25 a przy trzecim (beta przyrost prawidlowy) progesteron spadl do 12.
Czy moze az tak wahac sie progesteron?
Tez mnie to zastanawia bo miałam 24 a 2 dni temu 19. Dziś znów zbadlam. I czekam na wynik
Dziewczyny z forum pisały że on wytwarza się pulsacyjne więc trochę mnie uspokoiły ale jak dziś będę miała znów niski wynik to idę do lekarza. -
Totoro jestem w szoku! Trzymam mocno kciuki, wspaniała wiadomość 😘24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Po staremu póki co bez lekarzy, także przerwa trwa, ale w tym roku wracamy po mrozaczka24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
U mnie załamka totalna. W tym cyklu clo nie zadziałało i myślałam, że gorzej być nie może. Myliłam się- dziś 22 dc Estradiol 422!!!! Torbiel na lewym jajniku. Kolejny cykl bez stymulacji i czekamy co się stanie....
Kurczę....Może jednak w 12dc pecherzyk nie zapadł się, ale przez to że lekarz od razu kazał brać Duphaston urósł do b.dużych rozmiarów zamiast pęknąć. Zawsze pod górkę.
Oby u Was dziewczyny Nowy Rok lepiej się zaczął. -
Totoro wrote:Tysia33 współczuję trzymaj się i pozbywaj jak najszybciej torbieli. Trzymam kciuki zagląda do nas
-
na pewno bedzie dobrze tylko trzeba byc cierpliwym
-
Cześć. Mam córkę ze stycznia 2017 roku, wtedy udało się za 1 razem, teraz jest trudniej.
Okres spóźnia mi się 4 dni, ale ostatnio miałam trochę nieregularny, więc co do dnia nawet ciężko powiedzieć. Dzień po spodziewanej miesiączce zrobiłam test,ale popołudniu. Po 5 minutach pojawiła się kreska, ale to taki cień, jakby miejsce gdzie kreska powinna być, ale chyba jej nie ma? Test sobie zostawiłam, ale po czasie ta kreska zniknęła i już nic tam nie ma. Sama nie wiem co o tym myśleć, boję się znowu nastawiać. Nie mam jak zrobić bety bo jestem aktualnie poza krajem... więc trochę fiksuję.powiedzcie co Wy o tym sądzicie? Tutaj jest zdjęcie - > https://imageshack.us/i/poil5yFyj mam nadzieję że link działa ☺️
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
Rosana u mnie cień cienia był widoczny na kilka dni przed spodziewaną miesiączką, cień był widoczny wyłącznie przy świetle dziennym, na balkonie, w słońcu tak było w obecnej ciąży, następnego dnia miałam betę 59. Oczywiście po wyschnięciu testu zdarza się, że to co widziałaś przestaje być już takie widoczne. Koniecznie zrób test z moczu porannego, jutro powinno być widać coś wyraźniej, jeśli to jest to i czym myślisz Możliwe, że miałaś później owulację, albo do zapłodnienia doszło odrobinę później i dopiero kilka dni po spodziewanej miesiączce masz tam bladziocha. Trzymam kciukiJULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Hej ja czasem zaglądam ale nikt nic nie pisze 🤷♀️ u nas wszystko wporządku już 7 miesięcy mija u naszej córeczki, mąż już myśli o kolejnym dzieciaczku ale ja jeszcze nie jestem gotowa, wzięłam się za odchudzanie, bo zostało mi bardzo dużo kilogramów A co u Ciebie totoro? Jak się czujesz?
-
Rany Mulan, już 7 miesięcy, jak to leci... 😀 Naciesz się maluszkiem, na drugie też przyjdzie odpowiednia pora😊 u nas pewnie byłoby troszkę wcześniej, gdyby nie to, że przez mojego ssaka bardzo długo nie miałam miesiączki
Ja całkiem spoko, fizycznie czuję się ok, psychicznie miałam kilka zjazdów w tej ciąży, jednak ciąża, po mając już szkraba w domu to zupełnie co innego🙈 A tak poza tym szyjkę mam do bani, więc muszę się mocno oszczędzać, chcąc dotrwać do terminu, ale przy Lili też tak miałam, więc mam nadzieję, że ostatecznie wytrzyma😅 A, no i cukrzycę też mam, co by mi zbyt nudno nie było 😅 całe dnie schodzą mi na rozkminianiu co będę jadła, co mogę zjeść a co powinnam plus pomiary cukru min. 4x dziennie 😅
Mała waży już 1700g, daje nieźle popalić w brzuchu, domyślam się, że niezłe ziółko z niej będzie 😁