Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszamanka święte słowa
Basia świetnie, że samopoczucie ok, byle tak dalej;) I nie stresuj się na zapas, będzie dobrze:)
A ja dziewczyny mam pytanie - jeśli wzięłam dziś ostatnią tabletkę anty to od kiedy powinnam liczyć 1. dc, od jutra czy normalnie - od pierwszego dnia krwawienia...? Bo kurcze zgłupiałam A muszę tego pilnować, bo za parę dni zaczynam clostil
-
nick nieaktualnyTotoro od pierwszego dnia krwawienia:-)
U mnie synek jest synkiem na 100% nic mu nie odpadlo.
Mamie daje popalić zrobił się bardzo aktywny.
Córką całuję no stóp brzuch tak się wita z bratem czyta mu bajki po swojemu i nawet śpiewa hihi
Fajnie to wygląda.
Ja dalej nerwowa choć już mniej niż poprzednio i strasznie anty na seks:-(
Przez co mam cyrki z moim mężem:-(
Ale to faceci więc........ No koment
05.05 mam połowkowe więc trzymajcie kciuki.
Będziemy z gin przyglądać się serduszko bo biorę acard.
I żeby mnie uspokoić dostanę skierowanie na echo serduszka małego:-)
Odezwę się po połowkowym bo mam zawalony tydzień to badania i lekarze i córka chora itd.
Trzymam kciuki za każdą z was:-) -
Żabka, ten czas to szybko leci. Cieszę się, że z syniem wszystko w porządku
U mnie też jest dobrze, Aronek je i śpi, jutro będzie miał miesiąc.
Jeżdżę częściej na wizyty do poradni, wczoraj byłam w okulistycznej, jedna taka jest w Lublinie co bada wcześniaków, kolejki niesamowite, ale wszystko ok.
Trochę jeszcze żółtaczka się utrzymuje, ale jeżdżę raz w tygodniu na kontrolę, kolejna wizyta w piątek.
Ja dużo przeszłam w ciąży, mnóstwo stresów itp. Straciłam umowę w pracy, bo pracowałam na zastępstwo w szkole. Pani miała wrócić we wrzesniu, ale zamaniło jej się, że wróci na tydzień przed świętami wielkanocnymi i tym sposobem tydzień przed porodem straciłam pracę i możliwość pobierania zasiłku macierzyńskiego. Musiałam z zagrożoną ciążą wypisać się ze szpitala na 2 dni, aby zarejestrować się w urzędzie pracy. Masakra. ciągłe skurcze, bóle, jakoś to przetrwałam i się udało. Tym sposobem zasiłek dla bezrobotnych przedłużą mi na czas macierzyńskiego, takie prawo teraz, dobre i to, ale nigdy nie zapomnę jak potraktowano mnie w tej szkole, gdzie przepracowałam ponad trzy lata....
21 marca straciłam pracę a 27 urodziłam....Próbowałam się dogadać z tą dziewczyną, ale nie chciała nawet ze mną gadać... A sama urodziła dwójkę dzieci. Czasami ludzie są okropni i widzą tylko siebie. Pocieszam się tylko tym, że może Bóg mi to kiedyś wynagrodzi. Te cierpienia i stresy w ciąży, obawy o synka i tyle łez przelanych.
A jeżeli chodzi o seks w ciąży U mnie chyba z raz się kochaliśmy, teraz mąż pojechał za granicę do pracy zanim wyszłam ze szpitala i też zero przytulania, więc nie wiem co to będzie jak wróci w maju -
Dzięki Żabka:) Trzymam kciuki oczywiście, choć na pewno będzie ok:) A co do ochoty na seks to ja na tych anty po prostu mogłabym się nie kochać w ogóle, masakra...;/ Dobrze,że już koniec.
Elvi, ale miałaś przeboje, co za ludzie...;/ To kobitkę, którą ja zastępowałam wysłali na L4, bo miała wrócić tydzień przed feriami a chcieli, żebym juz sobie do samych ferii dociągnęła, a w Twoim przypadku taki numer odwalili, porażka...;/ Jak tacy ludzie mogą spać spokojnie...
-
nick nieaktualnyElvi dzielna z ciebie babeczka:-)
Cieszę się że u ciebie jest ok.
Przerabialam te wizyty w przychodniach z córką też miała żółtaczke na badanie oczu kazałam mamie iść ze mną bo krzywdę bym zrobiła okulistce i płakałam z boku bo nie mogłam uwierzyć co ona robiła mojej córce ale tak trzeba było i niby nic dziecka nie bolało taaaaaaaaaaaa
Przykre że na takich ludzi się trafia ale niestety dużo takich świń.
Nie martw karma szybko do nich wróci z nawiązką a tobie będzie wynagrodzone.
Tak miało być nic na darmo się nie dzieje.
Przecież dostaniesz przez rok od p. KOPACZ 1 tys. Co mc bo jesteś bezrobotna nie???
Więc nie jest źle jakoś dacie radę.
Ja córkę wychowałam z mężem z wypłaty 1800zł.
Musieliśmy rachunki zapłacić o bardzo mało zostawalo na życie ale się udało.
Tyle dobrego że wyprawkę tzn ciuszki miałam. Wózek brat kupił bo chrzestny chciał kupić a nam to na rękę było.
Będzie dobrze.
Leci ten czas leci......
Totoro ja właśnie tak mam nie musi być wogole faceta wcale a mojemu odbija.
A ile się nasluchalam to już moje. Mój mąż doprowadził mnie dwa dni do płaczu. Faceci to........
Ahhhhhh szkoda języka strzepic.
-
Żabka, ja niedawno sama się do płaczu doprowadziłam, bo co mąż do mnie "coś tam ten" to ja unik...nie teraz, usypiam, zmęczona jestem, zostaw, smyrasz mnie... w ogóle najchętniej to miałam ochotę mu przywalić jak tylko się zbliżył...;/ ale raz już nie wytrzymałam i mi się go tak żal zrobiło i przy tym tak smutno, że młoda jestem, ciało mam niczego sobie, bo instruktorką jestem, to zamiast korzystać, że męża pociągam to ja ja oziębła jak ryba... i się poryczałam... i powiedziałam mu, że nie mogę, że po prostu nie daję rady się zmusić na tych tabletkach... przytulił mnie, pocieszał i odpuścił...;/ Ale też czasami widzę, że ma humory i wprawdzie nie powiedział słowa, że to z tego powodu, ale zawsze wiem kiedy chodzi nabuzowany, bo brzydko mówiąc - "niewyżyty".
-
Miałam w tym cyklu brać dupka na skrócenie i wywołanie okresu, a wszystko wskazuje na to, że owulka była jakieś 3 dni przed pierwszą tabletką i no i zamiast dalej ten cykl olewać totalnie, zaczęłam się nakręcać, że może akurat coś z tego będzie..
Co do oziębłości w czasie stosowania anty, ja musiałam z plasterków zrezygnować, wtedy jak jeszcze nie mogliśmy sobie pozwolić na ciążę, choć było mi z nimi z różnych względów bardzo wygodnie. I wprawdzie zdawałam sobie sprawę z tego, że ochotę na seks mam znacznie mniejszą, ale nie dostrzegałam że to ma dużo szersze oddziaływanie. Kilka miesięcy po ślubie mąż mi uświadomił, że prawię go nie dostrzegam wieczorami, nie przytulam się, nie dotykam spontanicznie, i że ogólnie między nami jest inaczej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 15:36
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
Wszamanka mam Twój wykres w obserwowanych na tablicy i mocno Ci kibicuję, wiem jak to jest z tym nakręceniem... Lepiej spokojnie poczekać, ale nadzieja jak najbardziej jest, wygląda obiecująco24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Dzięki Bu. Ja co chwilę ze skrajności w skrajność popadam. Raz mówię sobie, że ten ładny skok to po duphastonie, a za chwilę muszę się powstrzymywać żeby z testem do WC nie lecieć Na pewno ten cykl jest bardzo inny niż wszystkie poprzednie, a która przyczyna tego okaże się tą właściwą to zobaczę za tydzień, jak @ przyjdzie albo nie przyjdzie. Najgorsze jest to czekanie..
basia7777 lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Totoro trzymamy kciuki!24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Zrobiłam sikańca, w 12dpo, jedna kreska..
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
AAAA!! Pokarało moją niecierpliwość.Stwierdziłam, że rano to właściwie nie był mocz poranny, tylko nocny, a ten co produkowany będzie rano, to tak bardziej teraz wysiusiam, i zrobiłam przed chwilą kolejnego sikańca. I teraz nie wiem czy ja widzę na nim coś co może wprawdzie cieniem ciężko nazwać, ale koło cienia leżało, czy to już moje urojenia i omamy wzrokowe... A mąż poszedł na rower i nie mogę się go poradzić czy on coś widzi. I teraz to już nic zupełnie nie wiem.
Zadzwoniłam do laboratorium, dzisiaj otworzone do 19, jak zdążę to pognam na betę chyba..
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Mam wynik bety. 35,88
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2016, 16:45
żabka04 lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
Wszamanka super! Hurrra24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼