Wczesna ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
monisia13 wrote:Evell ja jestem w 11tc i nie mam żadnych objawów, czuję się zupełnie normalnie
SZCZĘŚCIARA !!!
Anika91. wrote:Ja juz po wizycie i to jakas masakra.koles oskarzycielsko zapytal dlaczego zaszlam w ciaze, od razu dal mi leki i oskarzyl o pozostalosci anoreksji.. (Btw.nigdy jej nie mialam). Na razie raczej tych lekow nie bede brac..
Jakie leki i w jakiej dawce dostałaś? I na podstawie czego? Robiłaś jakieś badania?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2018, 17:47
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPrzy takiej becie to raczej normalne ze nic nie widac:)) u mnie przy ok. 590zobaczyli jakis malutki 1mm punkcik, a dopiero przy 1300 tak naprawde cos sie pojawilo, a bylam w tym czasie w szpitalu gdzie sprzet byl dobry. Wiec moge tylko poradzic- nie przejmuj sie na zapas:*
-
Evell wrote:Witam.Czy można popisać ?Jestem w czwartym tyg ciąży 13 dpo miałam betę 40,13 3 dni póżniej już miałam 261,18 i to było tydzień temu i potem już bety nie robiłam.I nie mam zamiaru juz jak to coi nie którzy robią.Ale nie w tym rzecz chciałam zapytać czy na tym etapie ciąży powinny być juz jakieś objawy bo tylko bolą mnie piersi ale nie jakoś tak mocno i nie każdy dzień,i brzuch od czasu do czasu jak na@ czasami się martwie,że coś jest nie tak ...Za zbędne komenatrze dziękuje,poprostu szukam porady.Dziękuję...
Dopiero 4 dni temu zaczęły się ostre mdlosci
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
Leira wrote:Wcale się nie dziwię, że nic nie widać. Nie ma sensu iść do lekarza poniżej bety 5000, a najlepiej iść przy min. 17000 - wtedy będzie już serduszko
Dziewczyny, piszę, żeby się wyżalić. Nie mówiłam jeszcze nikomu o ciąży, przypuszczam, że gdyby znajome wiedziały, nie powiedziały by mi tego, co usłyszałam dzisiaj, a tak czuję się wstrząśnięta. Moja dobra koleżanka, która zaszła w ciąże krótko przede mną była na usg i widziała serce w 6. tygodniu, po czym w 11. tygodniu zjawiła się na badanie, a serce się zatrzymało tydzień wcześniej.. No nie mogę przestać o tym myśleć, wiem, że gdyby wiedziały o mnie, oszczędziły by mi tego newsa, a tak, cała się trzęsę. Bardzo lubię tą dziewczynę, wiem, że o siebie dbała i nie zrobiłaby nic, żeby zaszkodzić swojemu maluchowi.. Czy to się często zdarza? -
Anita_croix wrote:U mnie też się sprawdziło to, co mówiła Leira, dopiero przy 20 000 było widać.
Dziewczyny, piszę, żeby się wyżalić. Nie mówiłam jeszcze nikomu o ciąży, przypuszczam, że gdyby znajome wiedziały, nie powiedziały by mi tego, co usłyszałam dzisiaj, a tak czuję się wstrząśnięta. Moja dobra koleżanka, która zaszła w ciąże krótko przede mną była na usg i widziała serce w 6. tygodniu, po czym w 11. tygodniu zjawiła się na badanie, a serce się zatrzymało tydzień wcześniej.. No nie mogę przestać o tym myśleć, wiem, że gdyby wiedziały o mnie, oszczędziły by mi tego newsa, a tak, cała się trzęsę. Bardzo lubię tą dziewczynę, wiem, że o siebie dbała i nie zrobiłaby nic, żeby zaszkodzić swojemu maluchowi.. Czy to się często zdarza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2018, 15:39
-
Anita na to nikt nic nie poradzi. Co ma być to będzie, po prostu, musisz wyjść z tego założenia. Natomiast zdarza się to naprawdę rzadko - na tym forum mamy wrażenie, że dzieje się to często bo zwykle piszą tu kobiety po przejściach, ale w normalnym życiu to jest mały ułamek
-
Anita masakra jakaś znaleźć się w sytuacji takiej jak twoja znajoma
Ja wczoraj byłam a wizycie, 11tc5d, fasolka ma 5 cm i wszystko ok. Ale też miałam obawy przed wizytą czy serduszko nadal bije, chyba każda z nas się boi.
Zrobiłam badania prenatalne wyniki dopiero za ok 3 tygodnie. Znowu czekanie i stres. Skończy się to chyba dopiero wtedy gdy będziemy trzymały zdrowego maluszka w ramionach. To jeszcze tyle czasu....Monia -
monisia13 wrote:Anita masakra jakaś znaleźć się w sytuacji takiej jak twoja znajoma
Ja wczoraj byłam a wizycie, 11tc5d, fasolka ma 5 cm i wszystko ok. Ale też miałam obawy przed wizytą czy serduszko nadal bije, chyba każda z nas się boi.
Zrobiłam badania prenatalne wyniki dopiero za ok 3 tygodnie. Znowu czekanie i stres. Skończy się to chyba dopiero wtedy gdy będziemy trzymały zdrowego maluszka w ramionach. To jeszcze tyle czasu....
Nie wiem czy się skończy to zamartwianie się
Nawet jak maluch się urodzi to się inne problemy znajdą..
-
Cześć dziewczyny, dzisiaj mam 6t2d (7 tydzień) ciąży, dostałam plamienia brązowego, od początku biorę duphaston, acard, ac.folicum oraz wit.prenatalne oraz euthyrox, jestem po jednym poronieniu, w którym też mniej więcej w tym czasie miałam plamienie jednorazowe. Bardzo się martwię. Myślicie, że jeśli nie mam dużych dolegliwości i bólu brzucha to nie wróży to nic złego...? Dodam, że wizytę u lekarza mam dopiero w środę. Co robić? Czy można ewentualnie zapobiec kolejnemu niepowodzeniu?
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!