Wczesna ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Anita_croix wrote:A kto ze mną na grudzień? Chyba Dibolek, jeśli dobrze widzę
ja czekam w poniedzialek narazie na usg , bo jeszcze nawet zarodka nie widzialam ostatnio wiec tak z dystansem
2ciaze stracone
17 cykl starań
16.03.2018 drugi cykl CLO - !
13.04.2018 beta 55,56
16.04.2018 beta 221,50 -
nick nieaktualny
-
Anika91. wrote:Super!! Ja dzisiaj o 19.30 usg. Zapowiada sie dluugi dzienAgata 30.... Blizniaki 9 lat...Czekamy na nastepne dzieciątko .Bicie serduszka 5tydz.5dz.JUZ CIĘ KOCHAMY .
-
Anita_croix wrote:Pararam bardzo mi przykro.. to niesprawiedliwe.
Wiadomo dlaczego? Było już serce? Może jest jakaś szansa?
Serce powinno być widać tydzień temu (zarodek 5.9mm), nie było. Wczoraj wizyta kontrolna, ciąża nie tylko się nie rozwija, ale tak jakby stara się zmniejszyć (zarodek 4.8mm, pęcherzyk o pofalowanych brzegach). Przyczyna oczywiśnie nieznana, pewnie jakieś genetyczne zaszłości. Beta spada od poniedziałku powooooli z pułapu 88.000. Nie wiem kiedy będzie po wszystkim, ale wolałabym nie iść do szpitala tylko poczekać. Fizycznie czuję się ok, psychicznie - szkoda gadać. -
Nie ma słów, które można w tej sytuacji powiedzieć, nie da się jakkolwiek pocieszyć.. chce tylko powiedzieć, że Twoja historia nie jest mi obojętna i szczerze Cię wspieram w dalszych Twoich działaniach, a przede wszystkim mam nadzieję, że jak najszybciej się ufa ponownie, tym razem ze spektakularnym efektem..
-
Pararam wrote:Serce powinno być widać tydzień temu (zarodek 5.9mm), nie było. Wczoraj wizyta kontrolna, ciąża nie tylko się nie rozwija, ale tak jakby stara się zmniejszyć (zarodek 4.8mm, pęcherzyk o pofalowanych brzegach). Przyczyna oczywiśnie nieznana, pewnie jakieś genetyczne zaszłości. Beta spada od poniedziałku powooooli z pułapu 88.000. Nie wiem kiedy będzie po wszystkim, ale wolałabym nie iść do szpitala tylko poczekać. Fizycznie czuję się ok, psychicznie - szkoda gadać.
Heh, czasem i tak bywa. U mnie też pierwsza, wyczekana ciąża nieudana. Też czekałam na samoistne.. Nie ma tu co gadać. Trzeba zacisnąć zęby i to przetrwać bo ból jest nie do opisania
Ku pokrzepieniu mogę dodać, że po nieudanej ciąży szybko zaskakuje się w następną i zwykle w kolejnej bywa już OK, czego i Tobie życzę! -
nick nieaktualnyJa takze mocno sciskam i wspieram!! Jak czytam takie historie to az plakac mi sie chce. Ale! Naprawde szybko mozna zajsc po poronieniu. Wprawdzie ja jestem na poczatku mojej kolejnej ciazy po poronieniu, ale wierze, ze bedzie dobrze! Niestety trzeba przetrwac ten ciezki okres
-
Ja po poronieniu odczekałam 3 miesiace bo tak podobno najlepiej a po tych trzech miesiacach zaszłam z blizniakami Ginekolog mi mówila ze Bog mi oddał to co zabrał
Leira, Pararam lubią tę wiadomość
Agata 30.... Blizniaki 9 lat...Czekamy na nastepne dzieciątko .Bicie serduszka 5tydz.5dz.JUZ CIĘ KOCHAMY . -
Pararam wrote:A u mnie poronienie w perspektywie (czekam na samoistne). 8 tydzień, zarodek się nie rozwija od 6 tygodnia. Pierwsza ciąża, planowana. Do dupy.