II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Lalita z H&M to w ogóle bym pół sklepu wykupiła dla dzidziusia gdyby mnie było stać A Soxo skarpetki też nieźle kosztują, te co wzięłam kosztowały prawie 20 zł ale są na 0-24 miesięcy hihi mężuś zobaczył te grzechotki na nich to banan mu z buzi nie schodził pół dnia. I on w ogóle najbardziej lubi jak jest na ciuszkach motyw I dad czy mum hehe Co do wózka to się nie stresuj przecież jeszcze mamy kupę czasu. My kupiliśmy wózek tylko dlatego, że naprawdę trafiła się okazja. I nie chodziłam po sklepach, nie pytałam nikogo, nie oglądałam. Tak po prostu słyszałam, że jest dobry, podobał mi się, opinie na necie raczej niezłe, a mąż to już jak zobaczył, że czarny to od razu poleciał kupić. Bo mu tylko czarne się podobają. No i jak sobie nim jeżdżę po domu to powiem, że jestem zadowolona bardzo, bo nawet w łazience mogę nim wykręcić hehe. A rozkładanie go na części pierwsze to bajka Wózkiem się więc nie stresowałam zbytnio hehe
-
no mnie się podobają na czarnych stelażach
no ja mam dużo z h&M rzeczy nowych i używanych. Spodnie, piżamka ,buciki, czapki ,te kaftaniki ,bodziaki , śpiochy No te moje 14 zł kosztowały.
Ja znów jestem zakochana, w bucikach szeleszczących jak papierki co bobuś se te kapciuchy ociera jedno od drugiego. Ja mam dużo ciuchów z motywem misiów;) buciki ,ubrania z uszkami. Ale podoba mi się też ten śliniak co mama kupiła mi : I love mammy hihii -
Tak zdecydowanie czarne stelaże wyglądają najefektowniej My raz byliśmy w h&m kupiliśmy śpioszki z czapeczką te z motywem "2013 I am", skarpetki 2 pary i czapeczkę z uszkami i zapłaciliśmy chyba ponad 100... A w używkach kupiłam wszystko to co jest na dwóch pozostałych zdjęciach i to w sumie 100 nie przekroczyło hehe
-
Zauważyłam że firmy , Navington (brytyjska) , quinny ,mutsy (holenderskie) itd itp tworzą wózki ,często takie mam wrażenie w porównaniu do polskich firm , które są bez amortyzatorów bo mają inne chodniki i inne zimy...
http://www.hm.com/pl/product/12150?article=12150-A takie kaftaniki mam z H&M inny wzór
http://www.hm.com/pl/product/10905?article=10905-A tą czpusie kupiłaś? ja ją kupiłam hihi;)
Mnie coś gardło boli:(( mama chora przyjechała boje się że zaraziłam się;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2013, 20:12
-
Ja zakupiłam nawington galeon http://www.ceneo.pl/22478869 ma zawieszenie wachaczowe taki wózek jak kiedyś na paskach. Za wózek 2w1 i do tego fotelik maxi cosi citi dałam 2500 tyś także jeszcze myśle że nie tak dużo, fotelik czerwony a wózek szary z pomarańczowową wstawką kolor tenerif bardzo fajnie się go prowadzi po mieszkaniu i opinie też na forum dobre.Ja kupując wózek miałam mętlik w głowie bo te co mi się podobały to albo miały ceny w granicach 3-4 tyś albo znów negatywne opinie użytkowników także po dłuższym myślę wybraliśmy ten, czy może ktoś ma albo miał styczność z tymi wózkami.
-
Ale tu dziś spokój cisza ja już jestem po śniadanku i zaraz jadę po wyniki morfologii i moczu zobaczymy co tam wyszło bo otatnio pobolewa mnie troszkę nerka ciekawe czy coś wyjdzie w moczu ? Wczoraj na allegro zakupiłam sterylizator z kompletem butelek z aventu , podgrzewacz do nich i teraz mam dylemat który laktator elektryczny wybrać do wyboru mam avent lub medela muszę jeszcze poczytać coś na ich temat.
Zaglądam na trzeci trymestr a tam Aga na porodówce od północy a od Pasi żadnych wieści, Dżej kej też się nie odezwała ale może to dobry znak trzymam kciuki za laski .megan8 lubi tę wiadomość
-
Ja niestety dziewczyny chora;/ Gardło siadło całkowicie ,taki ból swędzenie drapanie i bóg wie co jeszcze że leże w łóżku...
Tak płukam szałwią ,coś tam schodzi z gardła. Ale ból taki sam;/
Jak byłam chora w 12 tyg to przynajmniej gardło nie bolało;/ -
Nina ,to rub coś za w czasu... bo mnie też 2 dni temu lekko drapało ,a mówię
przejdzie bo nie raz coś drapało ,a na drugi dzień nic.
Ale już wczoraj i dzisiaj rano.. wulkan;/
Na pewno ,dała we znaki pogoda. To że przedwczoraj w nocy było mi duszno i włączyłam se wiatrak. Mój mąż wtedy zmarzł. Ale on się nigdy kołdrą nie przykrywa więc jego wina:P
Miałam dziś w końcu jechać na badania krwi i znów odłożyłam w czasie. Mam nadzieje że jutro będzie lepiej i pojadę. -
Lalita współczuję. Moja teściowa jak przyjechała z Hiszpanii to też była przeziębiona ale się jakoś uchroniłam dzięki Bogu od choroby. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Malinki, herbatka z cytrynką i miodem, czosnek, szałwia, tantum verde, możliwości jest dużo Dasz radę
-
Też muszę zrobić ,do mojej kolekcji brzuszków:) Jeszcze 6 fotek muszę zrobić do 40 tygodnia:) bo co 4 tygodnie ))
Ale może jutrooo... bo dziś odpoczywam:))
Nina no rośnie ten twój brzuś) Ile masz cm na poziomie pępka dolnej części? Ja 1tydzień temu miałam 93 cm ,już mam 95cmWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2013, 10:59
-
marzycielka29 wrote:Ale tu dziś spokój cisza ja już jestem po śniadanku i zaraz jadę po wyniki morfologii i moczu zobaczymy co tam wyszło bo otatnio pobolewa mnie troszkę nerka ciekawe czy coś wyjdzie w moczu ? Wczoraj na allegro zakupiłam sterylizator z kompletem butelek z aventu , podgrzewacz do nich i teraz mam dylemat który laktator elektryczny wybrać do wyboru mam avent lub medela muszę jeszcze poczytać coś na ich temat.
Zaglądam na trzeci trymestr a tam Aga na porodówce od północy a od Pasi żadnych wieści, Dżej kej też się nie odezwała ale może to dobry znak trzymam kciuki za laski . -
Ja tylko słyszałam:) Ja mam zamiar pod koniec próbować starych sposobów ,jeśli nie będzie chciał wyjść. Typu kucanie i umycie podłogi , chodzenie po schodach, masaż piersi (ponoć szczególnie lewą).
Ale mam nadzieje że synuś będzie chciał dobrowolnie wyjść ,o ile nie będe mieć cesarki ,bo różnie to bywa.
Pod koniec dopiero lekarze wiedzą mniej więcej jak ma być cesarka w razie czego? -
Ja dziś nie mam siły jestem padnięta to chyba ta pogoda swoje robi no i już mam stresa bo jutro wizyta u gina same nerwy czy wszystko ok może płeć poznamy nareszcie fajnie by było no ale póki co nerwy juro przez cały dzień bo wizyta dopiero na 18 .
-
Chyba się trochę prześpię bo gdzieś mnie spanie męczy zajrzę później do was co tam słychać a na poprawę humoru jedziemy na małe zakupy no i może coś dla dzidzi kupimy nawet jeden pajacyk czy bodziak a tyle radości daje