II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
hej ja dzis byłam u gin na wizycie
samo badanie ale wszystko ok
pzytyłam 2 kg od poczatku badani ok tylko po badaniu lekkie plamienie mialam ale przeszło już .
a i termin porodu mam na 26 styczen 2014
nastepna wizyta 10 wrzesnia z usg połowkowym;)yennefer, Lula_w, Stokrotka84, Selena lubią tę wiadomość
-
Blondi22 wrote:hej ja dzis byłam u gin na wizycie
samo badanie ale wszystko ok
pzytyłam 2 kg od poczatku badani ok tylko po badaniu lekkie plamienie mialam ale przeszło już .
a i termin porodu mam na 26 styczen 2014
nastepna wizyta 10 wrzesnia z usg połowkowym;)
-
Blondi to dobrze że wszystko ok. Ja też nie mam usg co wizyty.
Ja miałam dopiero 4 usg:) piąte pewnie będzie we wrześniu gdzieś
Oniqa to powodzenia jutro:)
Ja jutro na badanie krwi i glukozę ,bo w sumie za 2 dni będzie 24 tydzień.
Nie chcę być milion razy wkłuwana więc będę robić przy okazji.
Czuję się lepiej troszkę tzn z gardłem lepiej. Do jutra już powinno być ok. -
Lalita2710 wrote:Blondi to dobrze że wszystko ok. Ja też nie mam usg co wizyty.
Ja miałam dopiero 4 usg:) piąte pewnie będzie we wrześniu gdzieś
Oniqa to powodzenia jutro:)
Ja jutro na badanie krwi i glukozę ,bo w sumie za 2 dni będzie 24 tydzień.
Nie chcę być milion razy wkłuwana więc będę robić przy okazji.
Czuję się lepiej troszkę tzn z gardłem lepiej. Do jutra już powinno być ok.
Lalita, powiedz, orientujesz sie kiedy nalezy robic tę glukoze? Bo mam wyjezdzac akurat w 24 tygodniu i zatanawiam sie czy teraz bedzie za wczesnie na badanie i wizyte u gina? -
hej, ja dzisiaj byłam na badaniu krzywej cukrowej. To chyba powinno być wykonywane pomiędzy 24-28 tygodniem. Mi lekarka zleciła akurat teraz czyli koniec 26 tygodnia.
Samo badanie jest do przeżycia. Myślałam że będzie gorzej Chociaż ja uwielbiam słodkie, więc może dlatego Nawet nie musiałam dodawać cytrynki (chociaż widziałam, że dziewczyna która też to miała, piła z cytryną). Najgorsze że nie mogłam po wypiciu tej glukozy pić już żadnej wody, a teraz generalnie piję dość dużo. No ale tak jak mówię, nie było najgorzej i mam nadzieję że wyniki będę dobremichaela lubi tę wiadomość
-
Ja pójdę w przyszłym tygodniu na krzywą cukrową. Dziś jadłam na obiad knedle ze śliwkami i do łyżki śmietany niechcący wysypało mi się pół cukierniczki cukru heh, więc glukoza mi niestraszna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2013, 23:37
michaela lubi tę wiadomość
-
Ja mam wizytę na początku września,i chyba zwariuje do tego czasu.Juz bym chciała żeby kopał to bym wiedziała że wszystko ok. W poniedziałek chyba pierwszy raz tak poczułam strasznie musiał się wiercić.A teraz spokój.Ciekawe kiedy poczuję pierwsze porządne kopniaki,No i mam nadzieje że lekarz potwierdzi już płeć
-
Ja mam przed sobą dziś wizytę od rana gdzieś mam nerwy stresik daje się we znaki niestety trzymajcie kciuki proszę żeby było wszystko ok
Teraz idę ugotować botwinkę i muszę się trochę ogarnąć zrobić nogi paznokcie pomalować więc idę działać. -
My bylismy u gina wczoraj.Maly wazy 950g i slodko sie bawil pepowina M byl zachwycony.wszystko ok wody szyjka ..tylko lozysko niby nisko ale w normie..i zeby sie tym nie przejmowac.
Tylko ta bezsennosc mnie wykanczarubi67 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
marzycielka29 wrote:Ja mam przed sobą dziś wizytę od rana gdzieś mam nerwy stresik daje się we znaki niestety trzymajcie kciuki proszę żeby było wszystko ok
Teraz idę ugotować botwinkę i muszę się trochę ogarnąć zrobić nogi paznokcie pomalować więc idę działać.
Trzymam kciuki za dobre wieści z wizyty! nie stresuj się tak, bo pewnie nie ma powodów:-) -
Hej dziewczyny.
jednak nie poszłam na ta krzywą cukrową. Czułam się w nocy fatalnie.
Mimo że mam katar oddychałam przez nos ,ale jak wypróżniałam nos to z prawej dziurki krew potem leciała ciurkiem.
Zrobiłam dziś tylko morfologie normalną bo już musiałam bo muszę iść w przyszłym tyg do lekarza we wtorek. -
Lilka wrote:My bylismy u gina wczoraj.Maly wazy 950g i slodko sie bawil pepowina M byl zachwycony.wszystko ok wody szyjka ..tylko lozysko niby nisko ale w normie..i zeby sie tym nie przejmowac.
Tylko ta bezsennosc mnie wykancza -
Dzisiaj w nocy obudziłam sie i sprawdzając co tam słychać u 23 tygodniowego malucha, jak sie będzie rozwijać, co już potrafi dotarło do mnie że to jeszcze zaledwie 3 tygodnie i witam 3 trymestr... aż mnie zatkało że to już, zwłaszcza że ten czas wiem, że zleci jak szalony przez pracę remont wyjazd...