II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie dziś synuś wymęczył na maxa najpierw kino potem spacer później na odpoczynek weszliśmy do małej knajpki na naleśniki i lody objedliśmy się jak małe prosiaki no ale tyle naszego bo już za nie długo będę skazana na domek i wtedy Tatuś będzie nadrabiał. Tak więc po 20 wróciliśmy do domu szybka kąpiel i teraz leże plackiem .
Ale powiem wam że ta bajka samoloty fajna i chyba dorośli bardziej się śmiali niż dzieciakipasia27 lubi tę wiadomość
-
Ja dziś zrobiłam ciasto czekoladowe z cukinią i też się objadłam
Ostatnio nie mogę się powstrzymać od takich słodkości, tyle że aby było zdrowiej to sama robię. Ale jak słyszę jak kolejna koleżanka podczas karmienia musi trzymać ostrą dietę bo dzieci mają skazy białkowe albo alergie, to stwierdzam, że nie będę sobie bardzo odmawiać oczywiście w jakiś granicach rozsądku.
Co do ruchów to różnie to chyba jest. Ja w dalszym ciągu nie mam solidnych kopniaków, znaczy nie dostaję jeszcze boleśnie po żebrach i narządach wewnętrznych. Ale codziennie czuję jak mały kopie i podskakuje, ostatnio zaczął mi odpukiwać na moje pukanie w brzuch - też fajne uczuciepasia27 lubi tę wiadomość
-
Mnie dzisiejsze mojego konpniaki o 6 rano , spowodowały że zwróciłam ciepły sok z malin który pije codziennie (naturalny) już mogę powiedzieć że kopniaki stają się mniej przyjemne. Dlatego że mój brzuch nie za wielki ,a dziecko rośnie . Wczoraj z kumpelą porównywałam to ona taki jak ja miała w 5 m-ce (nie jest gruba) normalna postóra jak ja. A ja za 2 tyg 7 m-ce zaczynam.
Zależy od malucha ,ja mojemu pukałam już o 18 tyg więc mi odpukuje od samego początku. Nie ma reguły:))) naprawdę...pasia27 lubi tę wiadomość
-
co do ruchów to ja czuje je codziennie raz żadko bo tlyko wieczorem a raz czesto i w przeciagu całego dnia. W szpitalu np. mały ciaglek opał mnie w lewy bok a jak kładłam sie na prawy to przestawał ..chyba mu coś niewygodnie było
Niestety lekarz zabronił mi dotykania sie bo brzuszku bo to podobno powoduje napiecia sie macicy które moga u mnie wywoływac te skurcze ciezko jest sie nie dotykać bo brzuszku,oczywiście staram sie robic to rzadziej .. ale tak zupełnie wogole to sie nie da. -
Marzycielką ale słodziaszki z ciuszków;))
No ładny apartemnet;))))
Justa może mi jeszcze brzuch wybębni ,ale na razie rośnie powoli rośnie bo nie mogę powiedzieć że nie... ale jak patrzysz na mnie z daleka na wprost nie z boku wyglądam jak z płaskim brzuchem:)) hahahahha
A co do rozstępów jak mam mieć to nawet mały brzuch mnie nie uratuję...
Ja już i tak mam na całym ciele jakieś więc ,miło by było jakby się nie pojawiły ,ale czas pokaże:)
Ja odpoczywam po wypadzie nad wodę ,leżałam sobie pod parasolkiem:)) popijałam wodę i fante truskawkową jakąś małą rozrywek musiałam miećWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2013, 18:00
-
W końcu chwilka spokoju wpadli do nas niezapowiedziani goście na kawkę i trochę posiedzieli i dopiero teraz mam chwilkę wytchnienia oprócz tego mieliśmy z mężem dziś zajęcie robiliśmy 12kg ogórków na zimę wszystkie na kiszone chyba w nocy jak zamknę oczy to ogórki będą mi się śniły heh ale na szczęście już zrobione i mamy spokój. W środę czeka mnie drugie badanie prenatalne i trochę się boję ale to taki stres jak przed ginem no zobaczymy mam nadzieję ,ze wyjdzie w porzo teraz kąpiel i do łóżka padam na twarz kobiety!!!
-
Marzycielka to odpoczywaj:-) ja też dziś miałam mega intensywny dzień ze znajomymi i ich dziećmi, wymęczyli mnie na maxa, też padam na twarz, a co do mocniejszych kopniaczków, to czasem jak lezę na plecach, to mój synio potrafi już nieźle kopnąć, bo tak to się najczęściej wierci, albo lekko puka:-)