II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja też szaleje Kopniaki już od dłuższego czasu czuć przez brzuch i najczęściej czuję to właśnie w taki sposób Po narządach chyba nie daje narazie bo nic nie boli, ani nie prowadzi do mojego dyskomfortu. Zawsze jak się położę do spania to mam gwarantowany dłuższy czas leżenia bo mała tak rozrabia, że nie daje zasnąć - zazwyczaj to są takie dziwne ruchy w przestrzeni jakby skakała jak kangur Śmiesznie.
Byłam w laboratorium, po 14 skoczę po odbiór wyników - mam nadzieję, że będzie wszystko ok
Piękne są ozdoby z filcu . Bardzo podoba mi się ten piesek. Też się pobawię w to, ale późniejszą jesienią kiedy już będę miała więcej wolnego czasuWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2013, 12:38
Selena lubi tę wiadomość
-
Lalita, tak zaglądam czasem na 3 trymestr, ale nie nadążam z czytaniem wszystkiego super pomysły, ja nie mam az takich zdolności, ale fajnie coś zrobić dla maluszka samemu:-) może też spróbuje jak się lekko ogarnę, dziś mamy 3 rocznice ślubu:-)
Lalita2710, ;oniqa lubią tę wiadomość
-
Nina, gratuluje rocznicy:) My też mamy w tym roku trzecią rocznicę...ale to na jesień.
A dziwczyny pisałyście , że w trzecim trymetrze była rozmowa na temat ozdób z filcu- a od jakiej strony mniej wiecej? Ja niedługo zacznę powoli czytać te wszystkie wiadomości ( tak zrobiłam z pierwszym i drugim), ale teraz chciałabym ten wątek poczytać. -
Nina no to oby jak najwięcej takich rocznic
Ja właśnie sobie przyniosłam do domku zajęcie na długie jesienne wieczory- Harlequiny moja siostra ma kolekcję chyba z 91 roku, bo jakaś babeczka sprzedaje na targu po 2 zł/szt A ja lubię takie romansidła
-
Ja odebrałam wyniki i chyba wszystko ok tzn jest tam parę rzeczy ponad normę lub poniżej, ale ostatnio wyniki miałam podobne i lekarz mówił, że sa okej. Pewnie ciężarne mają inne normy.
Meginka super pomysł ja też uwielbiam czytać, co prawda Harlequina nigdy żadnego nie czytałam, ale jeśli lubisz romansidła pewnie spodoba Ci się 'Coś pożyczonego' Emily Giffin - jeśli nie czytałaś to polecam dla mnie bomba. Są wydania za niecałą dyszkę w księgarniach czy na allegro -
może romansidła nie są moim ulubionym gatunkiem, no ale też je czytam jak nie ma nic innego. Wolę raczej jakieś kryminały detektywistyczne, żeby się coś działo
a jeszcze mam pytanko do dziewczyn szyjących jaka ma być grubość tego filcu??? bo na allegro są różne i nie wiem czy 1mm wystarczy czy za cienki... -
Zazdroszczę Wam talentu do szycia,malowania,zacięcia artystycznego...ja mam do tego dwie lewe ręce i nigdy nic mi nie wychodzi Co do Harlequinów pamiętam,że kiedyś jako nastolatka jak jeździłam nad morze jeszcze z rodzicami to w naszej kwaterze właścicielka miała mega bibliotekę z tymi książkami ale się wtedy ich naczytałam Teraz preferuję innego typu książki
-
oj tam wcale nie trzeba mieć talentu do artystycznych działań
HOPE83 ja się tak napaliłam na dzierganie z tego filcu, że przekopalam internet i to jest skarbnica wiedzy, są wzory, filmiki, blogi, gdzie mozna podpatrzeć co jak jest robione, ludzie piszą z czego co robią i tym sposobem wymysliłam co uszyję, a talentu nie mam do niczego z tych rzeczy
Już zaczęłam rysować projekt motyla na podstawie obrazka z bloga, którego znalazłam, zamówiłam na allegro tonę filcu.
Meginka ja zamówiłam filc 1 mm i kolorowe kordonki i mulinę, bo wyczytałam, że tym się szyje wypychać będę wkładem z poduszki, którą przeznaczyłam do podarcia
Już mam wizję, że uszyję torebkę dla siebie, ha ha. Plany mam niezłe, ale ciekawe co z tego wyjdzie. Tutaj znalazłam wzór i mniej więcej instrukcję jak ją uszyć http://fpomyslow.blogspot.com/2012/11/kupio-sie-2m-filcu-to-teraz-trzeba-cos.html
Ale się wkręciłamMama najcudowniejszych skarbów -
Matylda ja szyłam grubszą nicią kupiłam w pasmanterii wygląda jak normalna nić ale ciężko ja urwać ale muliną też możesz tylko pamiętaj nie za duża igła bo duże dziury porobią się.
Ja właśnie wróciłam ze szkoły rodzenia:) Jestem zadowolona ,mała grupa
taka intymna atmosfera. Bardzo fajna położna. Dziś był temat o ciąży o 40 tygodnia jak co powstaję. I potem był chwila relaksacyjna ,zamykaliśmy oczy wyobrażaliśmy sobie tęcze i cudowna chil-utowa muzyka leciała w tle itd;))
Np oni wiedzą że u nas w K-ce w poniedziałek odbywają się warszaty Mamo to ja i zajęcia się odbędą. Ale zrobią pobieżny temat ,który będą potem opowiadać na innych ćwiczeniach więc nic nie stracimy. -
Lalita dzięki za podpowiedź z nicią
Kurczę zazdroszczę Wam dziewczyny, że możecie brać udział w szkole rodzenia, dużo wiedzy można zdobyć, a dla początkujących rodziców to jest coś ważnego.
Śmiałam się z mojego męża, że ma misję: musi poznać jakąś samotną ciężarną i pójść z nią na szkołę rodzenia, by nauczyć się wszystkiego co będzie nam przydatneMama najcudowniejszych skarbów -
nick nieaktualny
-
A i jeszcze na szkole rodzenia , badali mi ciśnienie , tętno płodu i wagę.
Nie wiedziałem że takie coś robią
Bobuś miał dziś mało zawsze ma więcej od 120-130 uderzeń. Zawsze ma powyżej 150... może spałWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2013, 19:40
-
Miriam, przez moją wciąż zagrożoną ciążę lekarz się nie zgadza na jakiekolwiek wycieczki, przemieszczanie się nawet autem, zajęcia i aktywności. Na razie więcej ruchu i pozycja siedząca lub stojąca jest ryzykowna dla mojej macicy, która nadal bez leków i pozycji leżącej nie chce sama pracować. Jest też ryzyko, że w drugiej części ciąży trafię do szpitala, ze względu na problemy z szyjką.
Ale wierzę, że to się zmieni A cuda się zdarzają, więc ja po cichutku trzymam się myśli, że mój organizm i moje ciało wszystkich zaskoczy i chociaż drugą połowę ciąży będę mogła spędzić jak normalna ciężarna
W razie czego oddaję Ci mojego męża na czas zajęć, ha haMama najcudowniejszych skarbów -
nick nieaktualny