Masa ciała
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej U mnie 4,5kg +. Strasznie mi ta waga skacze. Przez pobyt w szpitalu spadło mi 1,5 kg. Przez jakiś czas dość równo waga wzrastała. Potem gwałtowny wzrost i znów spadek A dziś wchłonęłam 4 pączki, więc pewnie waga znów sloczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2014, 18:18
-
Sporo przytyłam. Przed ciążą ważyłam 54 kg. Teraz, w 18 tygodniu- 60 kg.
Położna mnie zastrzeli. Ale nic nie poradzę na mój niezwykły apetytWiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2014, 13:29
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
No u mnie jest w porównaniu z wami tragedia. Ja przytyłam już 9 kg! Ale właśnie w ogóle tego nie widać (obiektywne opinie z zewnątrz :p ). Wszystko chyba poszło w cycki Piersi faktyczni urosły o 2 rozmiary, biodra się rozszerzyły, ale tak poza tym to figura, poza wystającym brzusiem, jak przed ciążą. Ważona jestem na wizytach co 3-4 tygodnie i zawsze jest 0,5 kg więcej. Zaznaczam że jem zdrowo, zero słodyczy.
FeliceGatto, Kajoni lubią tę wiadomość
-
No właśnie... i myślę, że najważniejsze jest to, jak wyglądamy, a nie ile kg nam przybyło. Miriam ma na przykład 20 kg na plusie, a jak ją zobaczyłam w wątku o brzuszkach, to szczęka mi opadła. Wygląda świetnie!!!!! Jeśli komuś przybywa nagle 5 kg a poliki są jak u chomika plus zaczyna rosnąć trzeci podbródek... no... to czas przystopować z objadaniem. Ale jeśli masz +10 i wyglądasz ładnie, to znaczy, że tyle właśnie organizm potrzebował i kropka!
nezumi, mama_z_groszkiem, Kajoni, Bergo lubią tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
FeliceGatto wrote:No właśnie... i myślę, że najważniejsze jest to, jak wyglądamy, a nie ile kg nam przybyło. Miriam ma na przykład 20 kg na plusie, a jak ją zobaczyłam w wątku o brzuszkach, to szczęka mi opadła. Wygląda świetnie!!!!! Jeśli komuś przybywa nagle 5 kg a poliki są jak u chomika plus zaczyna rosnąć trzeci podbródek... no... to czas przystopować z objadaniem. Ale jeśli masz +10 i wyglądasz ładnie, to znaczy, że tyle właśnie organizm potrzebował i kropka!
Serio nikt mi nie wierzy jak mówię ile przytyłam.
No a to dopiero początek II trymestru, aż strach się bać co będzie dalej. Moja mama miała tendencję do tycia w ciąży, ale zazwyczaj szybko wracała do normy po porodzie. -
nick nieaktualnyNezumi ja mam to samo, jak mówię komuś, że już mam 9 kg na plusie, to nikt nie wierzy, bo faktycznie poza piłką z przodu i większym biustem cała reszta jest bez zmian Wydaje mi się, że ważne jest przybieranie stopniowe, bez większych skoków, a ile każda z nas przybierze to bardzo indywidualna kwestia i dopóki nie czujemy się jak napompowane ludziki michelina, to wszystko jest ok
nezumi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kochane ale Wy szczuplutkie jesteście, tylko pozazdrościć. Ja przed ciążą 78 kg (nadwaga, obiecuję schudnąć po porodzie do 60 kg) a teraz w 20t4dc 78,6 kg. Mój ginekolog powiedział, że grubsze kobiety mogą przybierać na wadze zdecydowanie wolniej niż te szczupłe ale to i to jest zupełnie normalne i zdrowe dla dzidzi
-
ja zaczęłam od 52.5 a dzis rano 60,4 kg.
Załamałam się, w sumie nogi nadal szczupłe, spodnie 38 nosze ale ciązówki, biust tylko się wypełnił w bieżącym rozmiarze i już. Fakt faktem, jak przed ciazą nie jadlam pieczywa, ziemniaków czy też wieprzowiny i wędlin ( tylko drób) tak teraz jem jak mąż...Gotuje tylko raz.
Ale dzisiaj doszłam do wniosku, że odstawię słodycze i chleb zmienie na styropian.
Kurczaki tyle fajnych ciuchów mam sprzed ciąży i nei wyobrażam sobie abym mogła w nie nie wejść