plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa dziś mam polewke z lasek z którymi juz dawno udzielam się na ovufriend.pl. kurde bo jedna jest w 10 tyg ciąży i opowiada ze ma już brzuch ciążowy.. zanegowalam to bo co może być widać w 10 tyg.. i się śmiertelnie na mnie obraziła jak dziecko.. ech hormony szaleją hehe
-
nick nieaktualnyHahhaah:D wlasnie dla mnie to jest dobre:D ostatnio czytałam,ze w 5-6tyg.ma się nawet brzuch:Dhahajah:-) jakas laseczka tam pisałaailatan wrote:Ja dziś mam polewke z lasek z którymi juz dawno udzielam się na ovufriend.pl. kurde bo jedna jest w 10 tyg ciąży i opowiada ze ma już brzuch ciążowy.. zanegowalam to bo co może być widać w 10 tyg.. i się śmiertelnie na mnie obraziła jak dziecko.. ech hormony szaleją hehe
Przeciez tam nic jeszcze nie ma:-) jedynie brzuch wzdęty,to tak:D
Obraziła sie
Przejdzie jej za jakis czas-sama zrozumie:-)
Kazda juz w dniu zapłodnienia ma brzuch i juz do brzucha gadają
Ehhh...szkoda gadac:-)
Ostatnio w 1trym.sie udzielilam o jakimś jedzeniu-bo juz wymyślają,ze owoców nie można,ze tego nie można..tamtego...
Jak czytam takie bzdury,to aż sie prosi,żeby cos napisać...no i napisalam:P to mnie tak zjechały,ze tez mowie-ehhh...hormony
-
nick nieaktualnyKarolina uwazaj kochana:
http://lublin.eska.pl/newsy/lublin-wirus-w-szpitalu-zamkniete-oddzialy/46437 -
nick nieaktualnyWiem Paulina dzisiaj mój gin mi mówił żebym nie spieszyla się z porodem bo jest wirus. Mój mały nie zamierza na razie wychodzić więc mam nadzieję że sytuacja się unormuje. Moja koleżanka w poniedziałek została odeslana z jaczewskiego na lubartowska ale mówiła że niektóre dziewczyny do Bełżyc były kierowane bo wszędzie pełno. Powiedzieli jej ze to jakiś rotawirus. Co do Lubartowskiej chwalila sobie więc nie ma co sugerować się opiniami które krążą w necie.
Ale dzięki za informacje. I Wy na siebie uważajcie.
Ja coś dzisiaj mam problem ze snem...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 23:49
-
nick nieaktualnyW Belzycach w szpitalu pracuja lekarze ze Staszica, wiec calkiem ok.
Kurde dziewczyny, wyplynela ze mnie jakas maz, taka srednio-gesta, kremowo-seledynowa. Lekow juz zadnych nie biore i boje sie, ze nadchodzi ten czas juz... jeszcze mam skurcze, twardnienia, bole krzyza niemilosierne, boze. Boje sie
-
nick nieaktualnyHm może to ten czop ale ja nie wiem jak to wygląda..green wrote:W Belzycach w szpitalu pracuja lekarze ze Staszica, wiec calkiem ok.
Kurde dziewczyny, wyplynela ze mnie jakas maz, taka srednio-gesta, kremowo-seledynowa. Lekow juz zadnych nie biore i boje sie, ze nadchodzi ten czas juz... jeszcze mam skurcze, twardnienia, bole krzyza niemilosierne, boze. Boje sie -
nick nieaktualnyCześć laski:-) z tego co wiem,to czop powinien byc taki sluzowaty zabarwiony krwią,wychodzi caly lub po troszku,a czasem wcale nie wychodzi\dopiero przy porodzie...
Paulinka jak wyszlo z Ciebie cos z zielonym,to lepiej do gin zadzwon i jej o tym powiedz,bo jakiekolwiek wycieki innego koloru niż bialy ,to lepiej lekarzowi zgłosić. Zadzwon do niej,powie Ci co to moze być.
Mnie podbrzusze w nocy bardzo bolalo jak sie przekręcałam,cos tam mi uciskalo mocno
Teraz czuję sie jak na okres,mam bole krzyżowe,brzuch mi się napina...i znowu zmęczona jestem juz mi się naprawde nie chce.
Sąsiadka urodziła chlopaczka z wagą 3600kg.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo Paulina czyli chyba czas zaciskania kciukow za Ciebie i Kornelie no u Dorota u Ciebie chyba też niedługo
Paulina jak tylko będziesz mogła napisz chociaż smsa
A ja czytałam ze ten czop też może mieć kolor zielony jeżeli nie wchłania go wkładka to jest właśnie czop.
Ja dzisiaj nie mogłam zasnąć, tylko z boku na bok i do kibelka no i mega zgaga do teraz... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz co, ja na papierze to cos znalazlam, bo bylam w wc, bo dostalam mocny skurcz i lecialam na "2". Jednak wylecialo ze mnie cos wilgotnego, wiec szybko papier i sprawdzanie co to. No i wlasnie to cos zostalo na papierze. Ale faktycznie sie nie wchlonelo.
Skurcz byl na tyle silny, ze musialam sie zgiac na kiblu w pol i dopiero po tym, jak ustal zrobilam "2".. sory za takie szczegoly..
Ide zobaczyc, bo znow mam jakos wilgotno.
Edit: zdawalo mi sie, albo sie spocilam po prostu, bo mam pod przescieradlem te podklady, wiec moze to stad jakos poczulam:PWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2015, 08:49
-
nick nieaktualnyWątpię żeby na tym etapie była już jakąś infekcja tzn to nie wykluczone ale nie ma co wplatywac w to infekcji może właśnie to już ten czas.
Moja koleżanka przed porodem latala z bólem na "2" zadzwoniła do starszej siostry która jej powiedziała dziewczyno to są bóle przed porodem ale każda ma inaczej tak mi się właśnie przypomniało. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJeżeli to był czop to albo jesteś już przed albo masz jeszcze kilka dni. W każdym bądź razie bliżej niż dalej
W razie czego niech mąż podpatrzy drogi to kilku szpitali żebyś się nie stresowala w związku z tym rotawirusem.
A ja tam Tobie zazdroszczę
-
dziewczyny wczoraj kupilam w biedronce praliny mieszko(o smaku advokata, brandy, rumu i pistacjowe) 240 g w sumie wczoraj zjadlam polowe i dzis druga.... faktycznie mialy posmak taki alkoholowy a w zyciu bym nie pomysla ze maja alkohol w sobie...dopiero jak poszperalam w necie to sie okazalo ze jednak maja i teraz mam stres na maxa czy nie zaszkodzilam tymi cukierkami dziecku . jestem w 17 tyg ciazy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
