Przyszłe mamy rocznik 89'
-
WIADOMOŚĆ
-
kasza wrote:"Przepraszam panią, czy mogę prosić o masaż szyjki?"
hahhaha .. nie mam zamiaru prosić o masaż , zapytam ją co mogę jeszcze zrobić żeby ew. przyśpieszyć bo do 12 sierpnia to ja chce być rozpakowana a po 12 będzie mi wszystko obojętneNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
ten napar z liści malin owszem pomaga ale na macice, żeby lepiej się rodziło ale nie przyśpiesza porodu, sex i schody to może jeszcze pomóc bo przy rozwarciu i resztkach szyjki wierzę że coś przyśpieszy
a tak to masz rację, jak dzieć uparty to nic go nie ruszy
zastanawiam się czasami jak to jest że niektóre pierworódki męczą się do końca albo i dłużej a u innych wszystko tak szybko i sprawnieNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Moja położna powiedziała że teraz stop sex i mam zacisnąć nogi bo ona idzie od poniedziałku na urlop na dwa tygodnie ale będziemy w kontakcie i mi powie kiedy zacząć z mężem "naturalną oksytocynę" i popijanie naparu z liści malin i urodzę jak ona wróci z jednej strony bardzo bym chciała na nią poczekać bo jest naprawdę fajna ale z drugiej... wolałabym już bo nie mogę się doczekać Juleczki i najzwyczajniej w świecie jest ciężkoKto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
hehe ja nie wiem co ci ludzie sobie myślą koncert życzeń urządzają nasze dzieci nas nie słuchają a obcych będą
No własnie , jeszcze jakby tak ciężko nie było to ok . Kasza to już tak blisko ... jeszcze troszkę i będziemy te uparciuchy tulić
Jutro ubieram łóżeczko , a dzisiaj wyprałam pieluchę i otulacz
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Oczywiście że nie, bo to będą szybkie i przyjemne porody
No wlasnie, uparciuchy
Ja ubranie łóżeczka zostawiam mężowi na czas gdy będę w szpitalu nie chcę żeby się teraz kurzyło ale już wszystko poprane i poprasowanepaola89 lubi tę wiadomość
Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
Kocham te Wasze pogaduchy:D w sumie to macie jeszcze czas i jakby nie patrzec to najlepiej dla dziecka jak samo zadecyduje. Ja dzis w nocy blagalam o wczesniejszy porod a mam jeszcze dobrych 3 tyg, nie spalam znow i boli mnie dzis brzuch, goni mnie do lazienki, mala jakas taka niezdecydowana, ale bylaby beka jakbym Was uprzedzila, a czuje sie troche dziwnie
-
Kasza "powinien sobie poradzić " dobra jesteś
Ailla ja miałam takie akcje w 35/36 tc i bałam się że młoda już wychodzi , latałam do toalety przez ponad 2 dni , brzuch mnie bolał jak na @ i co i cisza , wszystko się wyciszyło
Mnie już męczą te noce , albo siku, albo coś boli, zgaga męczy, to znowu zasnąć nie mogę i milion myśli na sekundę, w ciągu dnia znowu duszno i męczy głupie wyjście do sklepu pod nosem , i takie tam inne dodatki ... więc wiesz 38 tc to już czas na wyjście a nie gniecenie organów matki
Poza tym im dalej tym mam większe wrażenie że będzie mi cieżko urodzić duże dzieckoNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Ailla, nie próbuj nawet jeszcze chwilę poczekaj
Paola, dokładnie wyjelas mi to z ust! Chociaż powiem Ci ze dzis mialam jakiś mega przyplyw energii ze oprocz posprzatania mieszkania co robię zwykle w piątek. ... umylam okna wiele ich nie mam ale już nie moglam paczec na smugi a dzis przyjeżdżają moi rodzice bo będą w stolicy teraz siedzę i odpoczywamKto nie boi się wierzyć, że się uda?
Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda..
-
Kasza to Ty jeszcze wszystko rozruszasz tym sprzątaniem
w takim razie ja jutro mojemu pomogę sprzątać
A i już mu zapowiedziałam że od poniedziałku to go biorę w obroty chociaż nie wiem co z tego wyjdzie.. xD
Odpoczywaj bo to ostatnie takie dniAilla lubi tę wiadomość
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.