Przyszłe mamy rocznik 89'
-
WIADOMOŚĆ
-
Ailla, ja bym nie odpuściła lekarzowi, nawet bym mu powiedziała że w końcu płacę za wizytę i chce mieć wszystko sprawdzone, przecież to ważne na każdym etapie ciąży.. a jak nie to jedź na IP powiedz że Cię nagle wszystko zaczęło boleć i tabsy nie pomagają a jeszcze dzieć się mniej rusza ...
Nawet mnie nie dobijajcie bo moje dziecko ani myśli wychodzić... jeszcze wczoraj położna mówiła że mają babkę po terminie, bez rozwarcia, i nic nie pomaga ani baloniki ani oxy .. kobita sie namęczyła i skończyła wczoraj wieczorem na stole
... mam wrażenie że to organizm się blokuje a nie dziecko bo przecież tym dzieciom też tam jest niewygodnie ..
jeszcze jak pomyślę że mam takiego pulpeta urodzić to mi się płakać chce ..Nasze maleństwo :* Kinga
21.08.2016r. -
Ale dalas jej czas do niedzieli Paola z tego co pamietam?
moze sie mloda na ostatnia chwile szykuje. To cale wyganianie to chyba tylko stresuje jeszcze bardziej...niektore to rodza w 36 tc po kilku godzinach bez komplikacji...natura jest kurde niesprawiedliwa
-
miałam skurcze w 35 tc to było za wcześnie , kazali leżeć , teraz jak jest po TP to znowu marudzą że do 9 doby trzeba czekać a i tak najpierw podają test oxy .. no masakra ..
we wtorek ważyła ok. 3600 i na pewno nie ma mniej długa też pewnie będzie, a jak położna mnie zmierzyła to mieszcze się w tych minimalnych granicach ...
Ailla, Ty sobie sprawdź to spojenie bo jak rzeczywiście to Cie boli to masz prawo do CCNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Paola zawzięta ta twoja córcia
ale juz bliżej jak dalej. Choc dla mnie to bez sensu ze maja te swoje wytyczne i każą czekać do 9 doby. Moja tez byla duza. Dobrze ze położna cie zmierzyla. W moim szpitalu mnie nie mierzyli nawet i na oko stwierdzili ze jestem wysoka to dam rade urodzić duże dziecko a na usg w dniu porodu przeciez szacowali wagę 4400 g ehh ci lekarze nieraz dobijają człowieka.
Ja mam dzis dzien noszenia na rękach od 5 rano. Dopiero padla. Dobrze ze jutro jedziemy do rodziców na mazury i ja z mala zostajemy na caly tydzien. Troche sie ogarne bo jak jestesmy same to nieraz naprawde jest ciężko. Nie mam czasu zjeść. Jak macie dziewczyny jeszcze czas to polecam pogotowanie i pomrozenie obiadów. Mi na szczęście mama słoiki przywozi z jedzeniem bo ugotowac obiad to sztuka przy mojej córce
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Niuniusia, no właśnie też nie rozumiem czemu tak długo czekają niby wolą żeby się samo rozkręciło niż podawać oxy no ale ja już czekać nie chce ... Próbuje się dodzwonić do mojego gina ale cisza póki co ...
To sobie odpoczniesz trochę bo rodzice na pewno będą chcieli się wnuczką nacieszyć
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
No to właśnie moja mama tak oszalala na jej punkcie ze ja przyzwyczaila do noszenia na rękach. Mala jak zobaczyla jaki to rarytas to teraz chce ciągle na ręce. A mój kręgosłup wysiada wazy juz 5 kg.
Po oxy podobno skurcze sa mocniejsze moje byly po niej okropnie bolesne ale nie wiem jak silne sa gdy same sie zaczną.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Nie nie, Moja DrogaAilla wrote:Ile rodzacych tyle histori porodowych ja widze trzeba przyjac co nam da los:p chociaz juz sama zaczynam sie niecierpliwic jak slysze ze ktos urodzil, mam wrazenie ze jestem ostatnia ciezarna na swiecie! jeszcze ja jestem do odstrzału
PCOS- ciąża troche z zaskoczenia, juz w drugim cyklu po spontanicznym odstawieniu tabletek
