Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr Przyszłe mamy rocznik 89'
Odpowiedz

Przyszłe mamy rocznik 89'

Oceń ten wątek:
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 19 września 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rety kocham nasz kraj pod tym względem :( człowiek płaci miesięcznie grube składki i ma z tego całe nic :(

    Niuniusia, a jesz wszystko? Czy masz jakąś lekkostrawną dietę?

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 19 września 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuniusia, śliczna córcia :) duża już dziewczyna :)

    A my walczymy z ropnym katarem Kingi :/ najpierw mój T przyniósł choróbsko, zaraził mnie i potem mała chyba złapała, ale wcześniej oczko jej strasznie ropiało więc pewnie z dwóch źródeł poszło :/ ...
    I do lekarza idę w dniu w którym dzwonię , ostatnio chciała baba Kingę zapisać na dzień następny to powiedziałam że nie będę czekać bo dziecko mi się męczy i na dodatek nawet miesiąca nie ma... czasami trzeba się postawić bo nic się nie załatwi :/

    Dziewczyny ja jem głównie gotowane mięso , unikam tylko czekolady, owoców praktycznie nie jem, bo większość wzdymająca .. i szczerze to nie wiem co mam jeść bo Kinga i tak się męczy ze wzdęciami .. brzuszek to jej się aż rozlewa na boki , jak zrobi kupkę i się wygazuje to wygląda normalnie :)


    Aha moje dziecko w pierwszy tydzień po szpitalu przybrało 500 g ( ale to był cyc i mm) potem troszkę mniej , a ostatnio w czwartek u lekarza wyszło że w ciągu tygodnia 300 g ( na samym cycku) :D więc 21 będzie miała miesiąc a już waży ponad kg więcej w porównaniu do wagi urodzeniowej :).

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Ailla Ekspertka
    Postów: 459 81

    Wysłany: 19 września 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.hafija.pl/2013/08/dieta-mamy-karmiacej-piersiajedz-co-chcesz-obalamy-mity.html

    Ten blog warto poczytać jak ktoś karmi piersią;)

    1usavcqgvf430wyj.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 19 września 2016, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola to super przybiera na pewno masz dużo mleczka.

    Ailla znam ten blog. Zgadza się jest świetny i podbudowuje kobietę żeby dalej karmić.

    Kasza ja jem różnie. Staram się nie jeść smażonego i fasol; cebuli; kalafiora itp wzdymajacych. Bez słodyczy nie umiem żyć i podjadam herbatniki, biszkopty i czasem biala czekoladę.

    Jak byłam u rodziców to zdarzylo mi się zjesc kotleta mielonego a nawet pizzę i tez nic nadzwyczajnego się nie działo.

    Ale ostatnio przez te kolki nie wiem czy nie ograniczyć się do gotowanego kurczaka marchewki i nabiału. Ale weź tu wytrzym na takim jedzeniu...poki co nie robi zielonych kupek a to chyba wyznacznik czy jedzenie szkodzi

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • Ailla Ekspertka
    Postów: 459 81

    Wysłany: 20 września 2016, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma diety kobiety karmiacej! Mleko moze miec inny smak po np czpsnku i wtedy dziecko nie chce ale nasze mleko nie powoduje kolek. Nawet moj pediatra to mpwil, kolki to wynik niewyksztalconego jeszcze dobrze ukladu. Ja zjadam mleczna czekolade, jem owoce, smazone mieso, wszelkie sosy, ziemniory, frytki, warzywa od pomidora po cukinie. Co prawda wzdymajacych nie, bo sama mam problem potem. A mlodej nic sie nie dzieje. Moze troche zaeksperymetowalam ale sie oplacilo. Jestem wystarczajaco chuda zeby jeszcze tylko marchew jesc, ktora swoja droga w duzych ilosciach nie jest najzdrowasza!

    Niuniusia lubi tę wiadomość

    1usavcqgvf430wyj.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 21 września 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecie dzisiaj skończyło miesiąc :) jak ten czas pędzi..

    Niuniusia, aż tak dużo chyba nie mam , tzn. Kindze póki co wystarcza :) ale zastanawiam się co będzie jak nastanie znowu ten dzień kiedy ona będzie jadła więcej a ja nie będę miała co dać. Raz przez to przechodziłam, ale laktacja jakoś się znowu unormowała i od tamtej pory jest spokój :).

    Niby nie ma diety ale przez 1,5 tygodnia od porodu jak niewiele jadłam to młodej nic nie było, a gdzieś właśnie od ok. 2 tygodnia zaczęło się ;)( matka znalazła czas na jedzenie) . Dzisiaj już w miarę normalnie jem , ale nadal ograniczam czekoladę i większość rzeczy które wzdymają, stwierdziłam że do końca listopada mogę tak żyć bo Kinga i tak ładnie przybiera na wadze,a jakoś nie tęsknię za niezdrowym żarciem :) a w grudniu ( święta :D ) jem wszystko na co mam ochotę :D ... głównie myślę o kapuście z grzybami ... :D

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 21 września 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola planujesz po 3 mscach przejść na zwykle mleczko? Ja dopóki daje rade to staram się piersią ale max do pól roku a u nas to akurat na święta przypada.

    Czytałam ze dzieci przechodzą skoki rozwojowe i chca wtedy czesciej do piersi i w ten sposób laktacja się przestawia na większe zapotrzebowanie. Może i tak jest bo na poczatku wieczorem jak mala juz śpi sciagalam z 60 ml a ostatnio 120 ml. To juz lepszy wynik. Ja wiem i czuje ze mam mleka tyle zeby Kornelia w normie przybierała bo tak się dzieje. Ale widzę tez po niej ze lubi jeść i chciałaby jeszcze więcej nieraz a tu nieraz juz nie ma...i wtedy mi jej szkoda i albo podaje odciągnięte jesli mam lub mm bebilon.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 14:34

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 21 września 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też myślę zeby pół roku karmić :)

    Podobno częste odciąganie pobudza laktację, bo to informacja dla organizmu że dziecko chce jeszcze i jeszcze :)

    Właśnie rozmawiałam z położną która przyjmowała nasz poród i jak jej powiedziałam że często wieczorami mam mniej pokarmu i muszę podać mm oraz że często za dnia Julka woła co chwila, to powiedziala mi żebym jadla więcej mięsa bo wtedy pokarm jest bardziej treściwy i dzuecko dłużej jest najedzone :)

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 21 września 2016, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo kasza musze wypróbować.

    Ps. Wy tez macie tez obrzydzenie do tego własnego mleka? Ja nawet jak podgrzewam odciągnięte to niedobrze mi sie robi jak mam spróbować

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 21 września 2016, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a w odniesieniu do mięska?? to jakie jadacie? bo ja jak narazie to drobiowe na parze lub z rosołku i już mi obrzydło?

    Też przydałaby mi się momentami większa ilość mleczka, bo małemu czasem nie wystarcza - zaczyna się pręzyć przy cycu, ciągnąć :( i wtedy podaje mu mm - nie mam innego pomysłu - zdarza nam się to raz na dwa dni..

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 21 września 2016, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molly ja jem tez pulpety z mielonego wieprzowego w sosie. Albo udka pieczone tylko skórkę ściągam choc pare razy tez ja zjadłam (mniam) :)
    Piers piekę w piekarniku bardziej mi smakuje niż na parze.

    Głównie z mies nie jem smażonego.

    Ja tak samo mam z karmieniem. Ale w 95% jest caly czas na cycu i tak jedziemy juz 3 msce. Nie lubie tego prezenia tez :(
    Moge ci polecic femaltiker drogi ale skuteczny I wiadomo jak najczesciej przystawiac lub odciagac. ale z tym odciaganiem to ja sciagnelam mala za chwile wstala I dopiero byl problem jak nie wyprodukowalo sie jeszcze nowe...

    Nasze dzieci tez sprobowaly butelki o to tez od cyca odzwyczaja...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 19:01

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 21 września 2016, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuniusia, wstępnie też chciałam do pół roku a teraz zobaczymy, tzn. dopóki będę miała mleko to będę jej dawać, albo nieszać kaszki z moim mlekiem a nie kupnym. Więc do 6 miesiąca tylko pierś , a potem będę odciągać i z czymś mieszać :).

    Ja jem głównie gotowaną pierś z kurczaka, rybkę - ale smażoną bo innej nie zjem :P , dzisiaj mięsko mielone , dużo kasz i ciemnego ryżu , czasami ziemniaki, marchewkę gotowaną... i młoda jak widać ma się bardzo dobrze :P

    O tym skoku też słyszałam, i tym sobie tłumaczę jej zachowanie :).

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 21 września 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa dziewczyny podobno na laktację dobre jest piwo ciemne :) np. karmi

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 21 września 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ciemne tylko w ogole piwo bo to slod jeczmienny :) karmi ma 0.5% alko i masę cukru... polecam piwko Bavaria 0% :)

    Co do mięska fo cielęcinka zdrowa ale droga... myślę że można każde byle ograniczać smażone :)

    Femaltiker kupilam i dzis wypiłam 1 raz :P kupilam w superpharmie za 3 dychy... a w necie jest taniej (chyba w DOZ kosztuje 2 dychy).

    Ej ja i mąż próbowaliśmy mleka :D jest smaczne i słodziutkie :D

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 21 września 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o temperaturę to nie próbuję mleczka tylko mam termometr taki zarówno do ciała jak i np. Mleka czy temperatury w pokoju :)
    http://m.redcoon.pl/B616704-Microlife-NC-150_Termometry?refId=PLA&gclid=CjwKEAjw34i_BRDH9fbylbDJw1gSJAAvIFqUjY7uzz7kzVQgJ5FonGSfZd3OuyuXh2qyRWEebm7afhoCS2fw_wcB#structdata

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 21 września 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może skusze się na zakup takiego termometra. Ja femaltikerow wypilam chyba z 10 opakowań juz :) i to tez czysty słód. Bardzo smaczne. Mi wydawalo się ze mam więcej mleka po tym. Ale ciekawe czy tak na psychikę bardziej nie działa.

    Ja swoja na noc dokarmilam i juz śpi jak suselek a zwykle płacze i jest rozdrażniona. Wiec chyba jestem skazana na dokarmianie. Ale jeszcze 3 msce moze sie uda w wiekszoscina moim wiec I tak dla mnoe to sukces :)

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 21 września 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuniusia a pijesz z mlekiem? Ja zrobiłam z wodą bo i tak dużo mleka (nabiału) spożywam i szczerze mówiąc to nie za bardzo mi smakowało :D
    Ja mam dużo mleka po tym piwku Bavaria :D

    Myślę, że dokarmianie to nic złego :) w koncu więcej dostaje Twojego :)

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 21 września 2016, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasza wiem że ogólnie piwo ale matkom KP nie zaproponuje :P

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 21 września 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasza tak ja pilam z mlekiem. Mi wlasnie smakowalo takie slodko mleczne. Moze sprobuj z mlekiem to tylko pol szkkanki.

    Ja warke 0% tez czasem popijam :)

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 21 września 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo warka radler 0% jak lemoniadka :) ale Bavaria smakuje jak piwo normalne :D

    Niuniusia lubi tę wiadomość

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
‹‹ 64 65 66 67 68 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ