Zgaga - sposoby

Dziewczyny, miałyście zgagę po położeniu się spac? Mnie od tygodnia męczy, a wczesniej nigdy w życiu nie miałam. Straszne ... . Jem ok 4 godz przed spaniem, wcale nie tłuste i słodkie. Macie jakieś sposoby?

Dla mnie najlepszy i najtańszy sposób na zgagę (a co najważniejsze zdrowy) to wypicie pół łyżeczki sody oczyszczonej wymieszanej w małej ilości (ok. pół szklanki wody lub mniej). Uprzedzam smak jest niezbyt dobry, bardzo słony, ale przełykasz szybko i problem jak ręką odjął. Po wypiciu możesz mieć odczucie że buzuje Ci w brzuchu, ale szybko przechodzi. Sprawdź działa, ja stosuję od początku ciąży :)))

Migdaly,mleko i w awaryjnych sytuacja mozna Rennie Jeszcze chyba imbir.ja co prawda mialam 3razy w ciazy zgage ale myslalam ze sie skoncze...mleko pomoglo :-) no i synek wcale nie ma dlugich wloskow hihj co do zabobonow

pasia27 lubi tę wiadomość

ja mam mleczko alu-gastrin można je stosować spokojnie w ciąży :) jest genialne :) ale piję je tylko w nocy jak spać nie mogę. A w dzień to migdały przegryzam i pomagają :) szklanka mleka też działa :)

pasia27 lubi tę wiadomość

Dzięki! Wypróbowałam migdały i mleko i faktycznie pomogło ;).

O kurde pamietam to mleczko.babcia moja pila hehe musze kupic bo teraz tez czasem lapie zgaga ;-)

słyszałam ze ogórki koszone i woda z ogórków wypróbowałam i powiem wam ze działa

[QUOTE=Amelia]słyszałam ze ogórki koszone i woda z ogórków wypróbowałam i powiem wam ze działa[/QUOTE] to pierwsze słysze bo mnie po kwaśnym to jeszcze bardziej pali zgaga . :)

Moja zgaga tez wieczorna, daje czadu po lekturze wlasnie na spanie, tez znalazla sobie pore jak trzeba smigac z cieplego lozeczka do kuchni po Gaviscon.Na szczecsie 1 nakretka likwiduje ja, calowicie ;--)))))))) [url=https://www.suwaczki.com/][img]https://www.suwaczki.com/tickers/f2w39n73qolnajph.png[/img][/url]

Mleko, migdały, siemię lniane a w trudniejszych przypadkach Rennie. Znam ten ból ;-/

Rennie..zawsze mnie ratuje.

mnie od kilku dni męczy zgaga, zobaczę czy mleko pomoże :)

Ja już nie mogę z tą zgagą !!!!!! Oszaleję a najgorzej jest jak się np. schylę wtedy aż kwas podchodzi mi do gardła ! Tak mnie pali przełyk że aż na wymioty mnie bierze. Migdały nie pomagają, mleko pomaga, ale na chwilkę. Co do sody to chyba spróbuję bo już nie wiem co stosować !

[QUOTE=topa42]Ja już nie mogę z tą zgagą !!!!!! Oszaleję a najgorzej jest jak się np. schylę wtedy aż kwas podchodzi mi do gardła ! Tak mnie pali przełyk że aż na wymioty mnie bierze. Migdały nie pomagają, mleko pomaga, ale na chwilkę. Co do sody to chyba spróbuję bo już nie wiem co stosować ![/QUOTE] Ech możemy podać sobie rękę- ja już codziennie mam zgagę :-/ A Rennie brałaś?

[QUOTE=topa42]Ja już nie mogę z tą zgagą !!!!!! Oszaleję a najgorzej jest jak się np. schylę wtedy aż kwas podchodzi mi do gardła ! Tak mnie pali przełyk że aż na wymioty mnie bierze. Migdały nie pomagają, mleko pomaga, ale na chwilkę. Co do sody to chyba spróbuję bo już nie wiem co stosować ![/QUOTE] Ja mam to samo, od początku ciąży, codziennie, też niezależnie co zjem, a kwas podchodzi do gardła, nawet jak się nie schylam:(

Ja na niestrawności mam jedną metodę- ziółka. Piję herbatki z mięty lub rumianku. POzdrawiam

Mięta pomagala do teraz, a dziś kurcze chyba mi wypali dziurę w brzuchu. Migdałów nie mam imbiru nie znoszę mam mleko i sode wiec idę działać

dziewczyny, ja osobiście polecam migdały, po zjedzeniu garści migdałów przechodzi mi niemalże natychmiast. Podobno mleko jest niekoniecznie dobrym rozwiązaniem, ponieważ w pierwszym odczuciu pomaga w pozbyciu się zgagi, ale w ogólnym rozrachunku mleko i produkty nabiałowe tylko ją nasilają. Żródło: jakaś kolejna mądra pozycja z książek dla ciężarówek ;)

Mleko nie koniecznie, bo podnoszą poziom cukru. Ja jeszcze pamiętam że cukierki miętowe pomagały, zwykłe landrynki, muszę je jutro kupić ;) A tak poza tym to migdały.

Dziewczyny,mnie mleko zawsze pomagało, ale koniecznie zimne, nie ciepłe ani letnie. Szklanka zimnego mleka wypita małymi łyczkami :)

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz