Aniball - doświadczenia
-
WIADOMOŚĆ
-
hej
Ja ćwiczę póki co osiągnęłam 29.5 ale dziś znowu otarcie i krew więc przez weekend zrobię przerwe
początki były mega trudne samo złożenie trochę zajęło A urodzenie kolejny koszmar dopóki nie ogarnęłam jak to się robi
teraz już spoko samym oddechem da się to zrobić -
Zapomniałam tu zajrzeć po porodzie.
Doszłam z ćwiczeniami do obwodu 30cm, urodziłam siłami natury córeczkę z obwodem główki 36cm, bez nacięcia czy pęknięcia krocza
Szkoda, że w pierwszej ciąży nie słyszałam o Aniballu. Byłam nacięta, popękałam w środku, długo się goiłam, źle to zniosłam.
Ten poród bez porównania jeśli chodzi o "obrażenia" tam na dolemagdis lubi tę wiadomość
Matylda
-
Tanda wrote:Zapomniałam tu zajrzeć po porodzie.
Doszłam z ćwiczeniami do obwodu 30cm, urodziłam siłami natury córeczkę z obwodem główki 36cm, bez nacięcia czy pęknięcia krocza
Szkoda, że w pierwszej ciąży nie słyszałam o Aniballu. Byłam nacięta, popękałam w środku, długo się goiłam, źle to zniosłam.
Ten poród bez porównania jeśli chodzi o "obrażenia" tam na dole
-
Cześć dziewczyny! Ja rozpoczęłam ćwiczenia z balonikiem wczoraj. Na początku była porażka - nie udało mi się go nawet włożyć. Dyskomfort był nie do wytrzymania. Dzisiaj już znacznie lepiej. Przy pierwszej próbie udało mi się go włożyć bez pompowania. Nadmuchałam go w środku. Udało mi się urodzić 17,5 cm. Baardzo nieprzyjemne uczucie. Cała się przy tym spociłam. Druga próba znacznie lepiej - balonik wszedł lekko napompowany. W środku jeszcze trochę go podpompowałam i ostatecznie urodziłam 18,5 cm. Więcej prób dziś nie robię, bo mnie to mocno zmęczyło Czy podczas wypierania też odczuwałyście lekki ból spojenia łonowego?
-
Hejka, zaczęłam ćwiczyć z balonikiem i po 4 cwiczeniach osiągnęłam 22cm i niestety chyba troszke za szybko, bo troszkę krwi było. Tylko nie wiem czy po baloniku czy po zadrapaniu niechcaco paznokciem, bo po kazdych cwiczeniach z Aniball, dodatkowo masuję krocze olejkiem. No to teraz czeka mnie chwilka odpoczynku czy jest jakaś kobietka która również dopiero zaczęła ćwiczyć i chciała by podzielić się osiągnięciami?
No i gratuluję wszystkim, którym balonik pomogl, aby porod byl latwiejszy, a połóg przyjemniejszy bardzo bym chciała żeby i moj taki był -
hej dziewczyny, zastanawiam się gdzie znajdę topik pomocny przy przygotowaniach do porodu. tutaj sobie poczytałam, sama ćwiczę mięśnie kegla, mam zamiar też masować krocze. czy można zrobić coś więcej. to będzie mój pierwszy poród naturalny i boję się, ze nie wrócę po nim do normalności, że będzie nie tak jak trzeba. dlatego chcę działać
pozdrawiam. fajnie że macie tyle zaparcia i ćwiczycie z tymi balonikami -
Ja bardzo chciałabym spróbować Na razie próbuje masażu krocza a potem jak dotrwam do 37 tc to aniball
-
Ja dzielnie próbuję ćwiczenia z balonikiem. Zaczęłam 19 grudnia (równo 37+0) i wczoraj udało mi się osiągnąć obwód 28 cm!! Pękam z dumy Ćwiczę co 2 dni, termin mam na 09.01.2019, zobaczymy do ilu cm obwodu uda mi się dojść
ale już widzę u siebie poprawę - na początku w ogóle nie rozumiałam o co chodzi z tym wypieraniem dołem brzucha, oddechem itp, a teraz coraz lepiej mi to idzie. Mam nadzieję, że pomoże to przy porodzie -
Od tygodnia ćwiczę z Aniballem. Oto moje wyniki
36+1 - 20,0cm
36+2 - 23,0cm
36+3 - 23,5cm
36+4 - 25,0 cm
36+5 - 25,0 cm
36+6 - 27, 0cm
37+0 - 27,5 cm
37+1 - 29,0 cm
37+2 - 30,0 cm
Widzę mega poprawę pod względem elastyczności mięśni. Zobaczymy czy tym razem uda mi się uniknąć nacięcia. Aniball pozwala na dużo lepsza kontrolę nad swoim ciałem, uczy co trzeba robić, żeby efektownie przeć. Bardzo mocno działa na psychikę i na pewność siebie. Aktualnie dużo mniej boję się porodu niż przed rozpoczęciem tych ćwiczeń. Stosuje prezerwatywy, które są przeznaczone do Aniballa i zel Feminum. Bez żelu nie dałoby rady włożyć tego ustrojstwa. Pompuje 1 raz i wprowadzam go do środka. Następnie pompuje dalej i próbuje wyprzeć. Trzymam ręka, żeby balonik zbyt szybko nie wyskoczył a porozciągał mięśnie przy wejściu do pochwy.
Jeśli się uda to chcialabym dojść do 32-33 cm obwodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2020, 23:00
Finezja19, Moniquue lubią tę wiadomość
-
Hej, dzielę się swoimi dotychczasowymi wynikami ćwiczeń z balonikiem. Jak będę po porodzie to zaktualizuję informacje
36+0 - 20,3 cm
36+1 - 22,2 cm
36+2 - 24,1 cm
36+3 - 25,3 cm
36+4 - 26,5 cm
36+5 - 27,0 cm
36+6 - 27,5 cm
37+0 - 28,0 cm
37+1 - 29,3 cm
37+2 - 29,4 cm
37+3 - przerwa
37+4 - 31,0 cm
37+5 - przerwa
37+6 - 31,5 cm
38+0 - 32,0 cm (do tej pory ćwiczyłam tylko w pozycji na klęczkach, powtórzyłam ten sam obwód w pozycji półsiedzącej)
38+1 - 33,1 cm
38+2 - 32,7 cm
38+3 - przerwa
38+4 - 32,5 cm
38+5 - przerwa
38+6 - przerwa
39+0 - ok 29 cm (pojawiło się dość dużo krwi)
39+1 - przerwa
Balonik pompuje 1, góra 2 razy, nakładam żel Feminum i wprowadzam do pochwy. Przy mniejszych obwodach nie sprawiało mi problemu, że balonik wpada cały (obie części). Jednak teraz mam wrażenie jakby sięgał za daleko, takie nieprzyjemne uczucie podczas dalszego pompowania. Dlatego powoli pompuję tyle ile nie powoduje dużego dyskomfortu (daje sobie czas na przyzwyczajenie do uczucia rozpierania), a potem odpowiednio dopompowuje jak już wyprę tą mniejszą część balonika. Najpierw ćwiczę mięśnie kegla jak w instrukcji, potem wypieram balonik, trzymając go żeby za szybko nie wypadł. Zaczynam od mniejszych obwodów i zwiększam je stopniowo (w sumie wypieram balonik około 5 razy). Przez to, że w 37+2 za szybko osiągnęłam obwód z dnia wcześniejszego, (a od dwóch dni czułam szczypanie) pojawiła się krew. Moje ćwiczenia trwały około 15 minut, ale teraz przy większych obwodach zwiększyłam ten czas do 30 minut żeby nie było takiego szoku. Zamierzam też robić częstsze przerwy. Już na tym etapie mogę polecić balonik bo niezaprzeczalnie zwiększa on świadomość własnego ciała i pewność siebieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2020, 13:44
Finezja19, Mania25 lubią tę wiadomość
06.2020 👶🧚♀️ -
Aktualizacja
36+1 - 20,0cm
36+2 - 23,0cm
36+3 - 23,5cm
36+4 - 25,0 cm
36+5 - 25,0 cm
36+6 - 27, 0cm
37+0 - 27,5 cm
37+1 - 29,0 cm
37+2 - 30,0 cm
37+3 - 30,0 cm
37+4 - 30,5 cm
37+5 - 29,0 cm - czułam podrażnienie i przerwałam ćwiczenia
37+6 - przerwa
38+0 - 31,0 cm
38+1 - 31,0 cm
38+2 - 32,0 cm
Do mojego celu został 1 cm
na początku przy włożeniu całego balonika i napompowaniu go 5 razy bardzo trudno było mi go wyprzeć. Potrzebowałam dobrych kilku minut żeby się to udało. Teraz przy tych samych ćwiczeniach jestem w stanie go wypchnąć w niecałą minute
A i jeszcze taka informacja - przy pierwszym porodzie byłam nacięta i póki co z blizna nic się nie dzieje. Wtedy gdy byłam podrażniona, byłam obolała na "godzinie 6"
Jeśli chodzi o współżycie to już gdy wypierałam 30 cm nie zauważylismy z Mężem żadnej zmiany na minus
Na początku wyparcie 30 cm to był dla mnie ogromny wysiłek. Teraz już nie stanowi większego problemu wypieram jednak balonik o takim obwodzie przy 4-5 próbie danrog dnia, nie od razu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 13:51
Moniquue lubi tę wiadomość
-
36+1 - 20,0cm
36+2 - 23,0cm
36+3 - 23,5cm
36+4 - 25,0 cm
36+5 - 25,0 cm
36+6 - 27, 0cm
37+0 - 27,5 cm
37+1 - 29,0 cm
37+2 - 30,0 cm
37+3 - 30,0 cm
37+4 - 30,5 cm
37+5 - 29,0 cm - czułam podrażnienie i przerwałam ćwiczenia
37+6 - przerwa
38+0 - 31,0 cm
38+1 - 31,0 cm
38+2 - 32,0 cm
38+3 - przerwa
38+4 - 32,5 cm
38+5 - 33,0 cm
38+6 - przerwa
39+0 - 33,5 cm
39+1 - przerwa
39+2 - przerwa
39+3 - 33,5 cm
39+4 - przerwa
39+5 - przerwa
39+6 - 35,0 cm
40+0 - przerwa
40+1 - 34,5 cm
40+2 - przerwaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2020, 14:53
-
Witam,
Słyszałam opinie o baloniku aniball ze może i ułatwia poród (bez nacięcia krocza) ale niestety rozciąga tkanki, pochwa robi się luźna i po porodzie niestety przez ćwiczenia współżycie jest gorsze. Dajcie znać jak po ćwiczeniach z balonikiem jest po porodzie. Fizjoterapeuci urologiczny nie polecają takich ćwiczeń. -
Mon12 wrote:Witam,
Słyszałam opinie o baloniku aniball ze może i ułatwia poród (bez nacięcia krocza) ale niestety rozciąga tkanki, pochwa robi się luźna i po porodzie niestety przez ćwiczenia współżycie jest gorsze. Dajcie znać jak po ćwiczeniach z balonikiem jest po porodzie. Fizjoterapeuci urologiczny nie polecają takich ćwiczeń. -
Hej to ja też się podzielę moimi osiągnięciami
Co prawda jestem dopiero w połowie drogi, ale może kogoś zmotywuję
35+5 - 17,5 cm
35+6 - 18 cm
36+0 - 19 cm
36+1 - 20 cm
36+2 - 21 cm
Przerwa
37+0 - 21 cm
Przerwa
37+2 - 24 cm
37+3 - 24 cm
37+4 - 24,4 cm
37+5 - 26 cm
37+6 - 27,5 cm
Generalnie za pierwszym razem musiałam spuścić powietrze z balonika, żeby go włożyć do środka ! Także nie demotywujcie się jeśli będzie ciężko na początku Teraz wkładam napompowany na ok 18/19cm obwodu i wypuszczam przy tym powietrze a później muszę go trzymać, żeby sam nie wypadł
Potwierdzone info od partnera, po ćwiczeniach jest ciaśniej w środku - zobaczmy jaki będzie efekt po porodzie
Myślę, że do końca tego tygodnia dojdę do 30 cm a finalnie chciałabym 35cm
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
36+1 - 20,0cm
36+2 - 23,0cm
36+3 - 23,5cm
36+4 - 25,0 cm
36+5 - 25,0 cm
36+6 - 27, 0cm
37+0 - 27,5 cm
37+1 - 29,0 cm
37+2 - 30,0 cm
37+3 - 30,0 cm
37+4 - 30,5 cm
37+5 - 29,0 cm - czułam podrażnienie i przerwałam ćwiczenia
37+6 - przerwa
38+0 - 31,0 cm
38+1 - 31,0 cm
38+2 - 32,0 cm
38+3 - przerwa
38+4 - 32,5 cm
38+5 - 33,0 cm
38+6 - przerwa
39+0 - 33,5 cm
39+1 - przerwa
39+2 - przerwa
39+3 - 33,5 cm
39+4 - przerwa
39+5 - przerwa
39+6 - 35,0 cm
40+0 - przerwa
40+1 - 34,5 cm
40+2 - przerwa
40+3 - 34,5 cm
40+4 - szpital
No to ja już zakończyłam moje przygotowania z balonikiem. Jak widać maksymalny obwód, jaki udało mi się osiągnąć to 35 cm, ale 2 ostatnie podejścia kończyłam świadomie na 34,5 cm, bo nie chcę się podrażnić, a jednak 35 cm to spory obwód. Jutro idę się położyć do szpitala, balonik zostawiam w domu, bo myślę, że jeśli nie będę sama na sali, to raczej nie będę czuła się komfortowo ćwicząc przy kimś obcym i zobaczymy, jaki czas upłynie do momentu porodu i czy uda się urodzić SN, a jeśli tak, to czy zostanę nacięta, czy popękam. Na pewno dam znać jak potoczyły się moje losy
Finezja19 lubi tę wiadomość