III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
magdziunia111123 wrote:hej ;oniqa u mnie tez pije i sikam a bol @trzyma caly czas:-\ nie ma juz tak kolorowo jak wczesniej
-
plemniczka wrote:czesc
ale was duzo dziewczyny w jednym terminie ok 35, 36 tygodnia, bedzie sie dzialo jak zaczniecie sie rozpakowywac
A ze mnie dzisiaj wyszedl taki sluz zabarwiony na brązowo z nitkami. Moze to czop? -
nick nieaktualnyDorjana ja to jestem od początku na L4 ale to ze względu na charakter złobek przedszkole dzieci choroby dźwignię pracy i wcześniejsze poronienie gdy pracowałam bo chciałam wiecej zarobić bo umowę mam na najniższa krajowa a resztę tzw pod stołem dostawałalam a jak wiadomo jak L4 to pieniędzy pod stołem nie ma
więc tak pracowałam az w 12 tyg okazało sie co sie okazało i teraz bez mrugniecia okiem wreczalam L4 i w nosie miałam te pieniądze bo są rzeczy i ludzie ważniejsze od pieniędzy
Ale to nie zmienia faktu ze przy moim bebzolku cieżko było by mi pracować i podziwiam Cie ze pracujeszWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 11:31
Dorjana lubi tę wiadomość
-
ja na l4 bylam juz od 4,5mies przed ciaza z powodu ciezkich problemow zdrowotnych (tarczyca) i to uniemozliwilo mi prace jaka wykonywalam. w ciazy problem sie uspokoil i chcialam wrocic ale lekarz powiedzial mi ze chyba jestem glupia ciaza zagrozona przez nieszczesna tarczyce po poronieniu i kategoryczny zakaz pracy od poczatku. to zalezy od samopoczucia jak znosisz ciaze czy wszystko z nia w porzadku i tego jak pracujesz. czasami nie ma co ryzykowac maluszek najwazniejszy
Miriam, Dorjana lubią tę wiadomość
-
ja też praktycznie na L4 od początku, bo zaszłam w ciąże po poronieniu i miałam dość długo plamienia a później dość wcześniej zaczęły się skurcze- są ważniejsze rzeczy od kasy...nasze dzieciaczki. I nie ma co się oglądać na nikogo- jak czujesz się już zmęczona i boisz się, że szkodzisz dzidzi, to idź na l4:)
Miriam, Dorjana lubią tę wiadomość
-
ja tez szybko poszlam na zwolnienie lekarskie, jeszcze w pierwszym trymestrze, ale mialam ciąze zagrozona, plamilam, lezalam w szpitalu. Poza tym po poronieniu bylam.
Zalezy jaką masz Doriana prace, jesli fizycznie tez pracujesz to ja bym szla jak najszybciej na zwolnienie. Moja kolezanka jest teraz w 26 tygodniu i za 2 tygodnie idzie na zwolnienie, ale ona pracuje w biurze przy kompie.Miriam, Dorjana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak ogólnie rzecz biorąc dla pracodawcy to nie jest straszne obciążenie gdy kobieta idzie w ciąży na L4 tak twierdzi moja szefowa musi znaleźć tylko zastępstwo pewnie zresztą na umowę zlecenie Tobie ani wypłaty ani całego zusu nie musi płacić tylko składkę zdrowotną to chyba coś koło 400zł ale zaoszczędza to na umowie zastępstwa bo zusu nie płaci a Tobie wypłatę płaci ZUS zgodnie z tym co masz na umowie więc pewnie on dlatego chcę pogadać na ten temat może Twoje zwolnienie L4 jest mu na rękę
-
nick nieaktualnyzapomniało mi się że dziś święto i na zakupy dziś się wybrałam podjeżdżam do sklepu i co całuje klamkę! AAA pusto w lodówce Czarek wraca głowę mi urwie że nic do jedzenia nie ma
będę się światłem odżywiać albo hod dogami z cpnu
Lula_w, Matylda36 lubią tę wiadomość
-
Miriam wrote:zapomniało mi się że dziś święto i na zakupy dziś się wybrałam podjeżdżam do sklepu i co całuje klamkę! AAA pusto w lodówce Czarek wraca głowę mi urwie że nic do jedzenia nie ma
będę się światłem odżywiać albo hod dogami z cpnu
-
nick nieaktualny