Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam wrote:
    Ja nadal w dwupaku :( noc okropna brzuch mnie bardzo bolał 2xnospa nie pomagało Czarek został dziś w domu bo miał miec trasę ale sie bal jechać wiec wziął urlop jak ten wziął urlop to o 7 rano poszłam spać jak zabita i brzuch nie boli nie no ja nie wiem co zemna nie tak juz majowki mnie wyprzedzają dziś wchodzę na fb a tam patrzę kolejna koleżanka rozpakowała sie juz chociaż termin po mnie .... Kurde no
    Odpoczywaj nie rób nic a nic przeßpij i leż caĺy boży dzień. A ruszy coś w nocy :)

    Miriam lubi tę wiadomość

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • saszka Autorytet
    Postów: 288 313

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja, devolaj jest super ale z nim więcej roboty, a mi się nie chce ;)

    Nusiaa, nie słuchaj tych wszystkich opowieści porodowych i nie sugeruj się tym co widziałaś, różnie bywa :) A pozytywne nastawienie jest bardzo ważne!

    Ja też już bym chętnie wybrała się na porodówkę...

    Nusiaa lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
    https://www.maluchy.pl/li-71282.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Na dobry początek dnia mamusie! :) Dla tych zniecierpliwionych i dla tych czekających :D
    http://www.youtube.com/watch?v=yJ7-v7xVm3I&feature=share

    sliczneeee :)

    NataliaK lubi tę wiadomość

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Miriam jak to jest... dziecko zasypia kiedy my jesteśmy aktywne czyli chodzimy bujamy brzuchem... itd
    A jak nie bujamy odpoczywam y dziecko zaczyna wierzgać I mówi mamoo czemu nie bujasz... więc jesli nadmiar nie pomaga to może nierobienie nic pomóże
    PAMIETAM JAK Vivien nie chciaĺa wyjść 2 tyg wiecznie wszystko robiła az mówi nic nie bd robić zrelaksuje się weźmie cieplą kąpiel I to jej pompgĺo

    Miriam lubi tę wiadomość

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusiaa wrote:

    GRATULUJĘ ROZPAKOWANYM MAMUSIĄ :))

    dziewczyny, nie chcę się wymądrzać, ale ten błąd pojawia się w co drugim wpisie, postanowiłam w końcu zwrócić na to uwagę. Gratuluję MAMUSIOM, nie mamusią! Taj jak tatusiom, córusiom, psom i kotom, a nie: kotą :)

    NataliaK, weronikabp, evas, nutka, Ewelina, Galanea lubią tę wiadomość

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • haybeauti Autorytet
    Postów: 1091 538

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    Na dobry początek dnia mamusie! :) Dla tych zniecierpliwionych i dla tych czekających :D
    http://www.youtube.com/watch?v=yJ7-v7xVm3I&feature=share
    Oj super aż mi się łezka w oku zakręciła

    NataliaK lubi tę wiadomość

    bhyw20mmdnokd5bw.png
    20110716580116.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita i taki mam plan na dziś :)

  • Elle Autorytet
    Postów: 420 254

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makcza wrote:
    dziewczyny, nie chcę się wymądrzać, ale ten błąd pojawia się w co drugim wpisie, postanowiłam w końcu zwrócić na to uwagę. Gratuluję MAMUSIOM, nie mamusią! Taj jak tatusiom, córusiom, psom i kotom, a nie: kotą :)

    Dzięki, Makcza - mi to też przeszkadzało jak nie wiem, ale bałam się zwrócić uwagę - Ty jesteś odważniejsza :P

    Dziewczyny, bez obrazy - ale zwróćcie na to uwagę, bo strasznie rzuca się w oczy :/

    NataliaK, magdalena lubią tę wiadomość

    iv09mg7y9aya90me.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusią kotusią dziecią :D hyhyhy... brawo Makcza za "odwage" :D

  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:
    jesli nadmiar nie pomaga to może nierobienie nic pomóże
    PAMIETAM JAK Vivien nie chciaĺa wyjść 2 tyg wiecznie wszystko robiła az mówi nic nie bd robić zrelaksuje się weźmie cieplą kąpiel I to jej pompgĺo

    A może po prostu dziecko się rodzi, kiedy nadchodzi jego czas? I jeśli łożysko jest wydolne, a ktg prawidłowe, to po prostu trzeba spokojnie poczekać, a nie rozrabiać, skakać na piłce, naciskać dłoń, męczyć sutki i stresować się niepotrzebnie. Takie moje zdanie.

    NataliaK, lusia22 lubią tę wiadomość

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • Sasza20 Autorytet
    Postów: 461 240

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wypowiedzi o luteinie ciekawe ile ja będe musiała ją brać:-) mam jeszcze pytanie odnośnie żelaza czy któraś z was miała tak że pomimo brania tabletek nadal obniżał się jego poziom i co zalecił wam gin?

    dqprwn157lxgtd53.png

    f2w3dqk3rpqq6iab.png
  • saszka Autorytet
    Postów: 288 313

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasza20 ja miałam problem z żelazem. Dieta, suplementacja wszelkimi możliwymi suplementami i lekami, podwójne dawki i NIC! Ostatecznie przez 10 dni leżałam na patologii ciąży i dostawałam zastrzyki. Po dwóch miesiącach hemoglobina wzrosła o jedną jednostkę :)

    https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
    https://www.maluchy.pl/li-71282.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasza20 wrote:
    mam jeszcze pytanie odnośnie żelaza czy któraś z was miała tak że pomimo brania tabletek nadal obniżał się jego poziom i co zalecił wam gin?

    Ja przed ciążą miałam dobre wyniki, natomiast od początku ciąży hemoglobina i czerwoen krwinki zaczęły lecieć w dół. Najpierw dostałam tardyferon 1x1, potem 2x1, bo ciągle był spadek. W końcu zmieniono mi lek na silniejszy sorbifer 1x1, a kiedy nadal nie było poprawy 2x1. Dopiero w 27 tyg Hb wróciła do poziomu 11. Sorbifer biorę do teraz - w 36 tyg. wynik Hb to 11,5, a Rbc 3,6.

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, i żarłam buraki! Ale wcale nie na siłę, tylko miałam mega ochotę przez całą zimę - organizm widać wie, co dobre. Głównie robiłam sobie pieczone w różnych ziołach, zapiekane pod serem feta albo kozim, albo z pieczonymi ziemniakami i innymi warzywami z sosem czosnkowym :)

    weronikabp lubi tę wiadomość

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • saszka Autorytet
    Postów: 288 313

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoho, Makcza o takiej hemoglobinie to ja mogę pomarzyć! Jak mój gin zobaczył wzrost do 10, myślałam, że zacznie skakać z radości :)

    https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
    https://www.maluchy.pl/li-71282.png
  • Makcza Autorytet
    Postów: 2080 1272

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    saszka wrote:
    Sasza20 ja miałam problem z żelazem. Dieta, suplementacja wszelkimi możliwymi suplementami i lekami, podwójne dawki i NIC! Ostatecznie przez 10 dni leżałam na patologii ciąży i dostawałam zastrzyki. Po dwóch miesiącach hemoglobina wzrosła o jedną jednostkę :)

    A jakie miałaś wyniki?

    tb73y2v4bw88z3f1.png
    ox7n3e3ktfsn5ith.png
  • saszka Autorytet
    Postów: 288 313

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pożyczyłam od siostry sokowirówkę i piłam dużo soków z buraka, jabłka, marchewki, ale w moim przypadku niestety nic to nie dawało.

    https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
    https://www.maluchy.pl/li-71282.png
  • saszka Autorytet
    Postów: 288 313

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W 26 tygodniu Hb miałam na poziomie 9,8 i wtedy dostałam skierowanie do szpitala. Po 10 dniach przy przyjęciu do szpitala miałam już 9,0. W trakcie kuracji się zatrzymało i po dwóch miesiącach, pozytywny wynik w postaci wzrostu do 10,0. Oczywiście cały czas dostaję suplementy i staram się jeść produkty bogate w dobrze przyswajalne żelazo no i dodam, że przed ciążą też nie miałam problemu z żelazem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 11:03

    https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
    https://www.maluchy.pl/li-71282.png
  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, ja miałam 8.3 i podratowałam się wołowiną i tardyferonem. Fuks, że mnie nie skierowali do szpitala.

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam problem z żelazem brałam tardyferon 2x1 plus dieta ale z ta dieta to rożnie bywało z mojej winy ja nie jem mięsa a samymi warzywami i zbozem cieżko było mi to nadgonić oczywiście lekarz zalecał jeść mieso no ale próbowałam nie zabardzo mi to wychodziło po tafdyferonie żelazo było na granicy normy

‹‹ 1324 1325 1326 1327 1328 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ