III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziś powiedziała mi ze zle pieluchy zmieniam
Ludzie litości ona na teatrach jechała 30 lat temu ja pracując w żłobku zle pieluchy zmieniam nie no szok normalnie
rozumiem ze gdyby powiedziała ze zle karmie to może i tak ale pieluchy 
Pozatym nawet gdy karmie w sypialni to przylazi ja cyce na wierzchu a ta stoi i sie lampi czuje sie jak małpa w zoo dziś to chyba jeszcze jedna uwaga to wybuchne chociaż staram sie być miła
monalisa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia z ta rycyna to nie taki głupi pomysł tylko nie mam
a do apteki nie mam jak wyjść.
Lecz na święta tez maja zamiar przyjechać chociaż powiedziałam ze no kurde wolała bym nie to dostałam odp " jak to swieta to rodzinny czas my z synem i wnuczka będziemy je spędzać. " wiec jak wleje ten olejek do barszczu :> Czarek i tak go nie je a ja nie moge a teściowa z tesciem o kibel sie zabija
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2014, 04:01
Kaja, agata86, Paulina1986, Lalita2710, monalisa, Galanea, MoniaT lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hey hey wiesz co ja bym jej na temat zmienia pieluchy powiedziała ,że Źle zmieniasz ohhh kurde to daj jej jednego pampersa i niech ci pokaże na Czarku bo swojej córki nie bedziesz jako towar pokazowy dawała ,a podczas karmienia zaklucz sie w pokoju i tyle ,albo napisz kartke strefa tylko dla Nowej Mamy i jej córki jak to takie tępe ....u nas każda ciotka czy kuzynka miała spokój przy karmieniu i przewijaniu to ich czas zrobiły swoje i przyszły noooooo prócz jednej ta to te cycki wywalala wszedzie gdzie sie dało bo mówiła ze to normalne od ludzi zalezy
Miriam lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Ewelina wrote:Właśnie mi koleżanka napisała, że 15 jest pełnia, a wtedy podobno rodzi się najwięcej dzieci. OBY!
No mój na bank będzie z 15.04. Bo cc.ale może chciałby szybciej??? Jednak z drugiej strony wiem ze mój gin będzie i wszystko na spokojnie.a tak to nie wiem co by się działo, kto by miał dyżur.
Będę cierpliwa;)
Ewelina jakby co to we wtorek damy rade.aniołek 13.11.2012 r.
GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.
Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni. -
Mój ginekolog i położna potwierdzają! Już teraz mają nawał na porodówce i mówią że do pełni zawsze tak jest.Ewelina wrote:Właśnie mi koleżanka napisała, że 15 jest pełnia, a wtedy podobno rodzi się najwięcej dzieci. OBY!
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
nick nieaktualny
-
oo tak rodzi sie więcej dzieciEwelina wrote:Właśnie mi koleżanka napisała, że 15 jest pełnia, a wtedy podobno rodzi się najwięcej dzieci. OBY!
ja w pełnie rodziłam to był taki sajgon na porodówce hehe , nawet położne mówiły " no to się zaczyna " hehe
Dominika 11.04 2012(18tyg) Aniołek 11.02 2013(7tyg)
https://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ek8iil2ca.png -
Rany, Miriam, ja Cię podziwiam, że w ogóle się zgodziłaś na przyjazd teściowej. Z takimi relacjami, to chyba wolałabym mieć w domu kurz, brud, a jedzenie zamawiać na telefon...
Miałam ostatnio rozmowę z mężem (po poruszeniu tego tematu na szkole rodzenia) odnośnie odwiedzin rodziny po porodzie, itd. Powiedziałam mu, że boję się tego, że po poinformowaniu jego rodziny, teściowie zwalą nam się na głowę (nie z noclegiem na pewno, ale i zwykłych odwiedzin też nie chcę
). I że nie bardzo to widzę. Oraz że to my ustalimy termin odwiedzin.
Mąż rozumie to, że mam silną potrzebę poczucia intymności i niezależności i przystał na taką propozycję, chyba wie, że byłabym wściekła, gdyby to wyszło inaczej. Zgodziłam się tylko na jedno - jego mama wraca do Polski z ponad trzymiesięcznych prac sezonowych w Hiszpanii na przełomie maja i czerwca. Ustaliliśmy, że jeżeli do tego czasu urodzę, to będzie mogła po drodze (ląduje w Warszawie) zajrzeć do wnuczka. ZAJRZEĆ.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2014, 15:03
monalisa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartynika kto tu mówi o pozwoleniu na przyjazd poprostu info dostałam ze jadą i juz i ja tu najmniej do gadania mialalam
Bilans na ta chwile
Awantury wywołane z mojej strony wybuchem agresji w stosunku do teściów 2
Moj płacz a raczej wycie do poduszki 2
Az poszłam do sąsiada po papierosa jak Zoja spała chociaż nie paliłam cała ciąże to nie wytrzymałam oczywiście zakręciło mi w głowie i puściłam pawia ale to akurat dobry znak bo palić nie mam zamiaru od nowa
Ale kurde to nic nie daje te moje krzyki i nerwy mówienie do nich to tak "mów do słupa słup jak dupa "
A i na swieta tez przyjadą. chociaż powiedziałam wyraźnie ze no ich nie chce tu
A ten moj Czarek to takie ciele wołowe ze szok nie spodziewałam sie tego
Na słowa mamusi ze "nie zabronicie nam odwiedzać wnuczki w swieta " odpowiedział no nie wrrr szlak mnie trafia jeszcze tylko dziś i jutro dam radę dam radę .....
A na swieta to chyba ucieknę z mała i nikomu nie powiem gdzie to może zrozumieją ..,
monalisa, nutka lubią tę wiadomość
-
Miriam wrote:A na swieta to chyba ucieknę z mała i nikomu nie powiem gdzie to może zrozumieją ..,
Tak sobie pomyślałam, że to nie głupie... naprawdę. Wszyscy traktują Cię jak powietrze, a to Ty jesteś MATKĄ, osobą decyzyjną, a nie dodatkiem do dziecka.
Musisz jakoś postawić na swoim, bo inaczej ten temat będzie się ciągnął jak tasiemiec i będzie tylko gorzej, a Ty stracisz nerwy.
