III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny bez paniki objawy zatrucia ciążowego to puchnięcie nie tylko nóg czy rąk ale całego ciała i bardzo szybkie a szczególnie puchnięcie twarzy, do tego dochodzi bardzo wysokie ciśnienie i obecność białka w moczu a to że nam kostki czy ręce puchną jest normalne na tym etapie ciąży także bez wkręcania sobie zagrażających życiu dolegliwości
Gośśśka, Kaja lubią tę wiadomość
Aniołeczek 08.05.2013
-
U mnie w szpitalu tzn tam gdzie bede rodziła nie chcą dawać znieczulenie ale zobaczymy jak to w moim przypadku będzieGośśśka wrote:ja też się boję
ale powiem ci ciekawostkę często w szpitalach w Polsce nie chcą dawać znieczuleń chodź na początku porodu obiecują że dadzą znieczulenie można juz przyjąć gdy ma się rozwarcie 4 cm,5 cm a jak jest już 8 to jest za późno moja koleżanka rodziła 2 tyg i ginekolog jej o tym powiedział, więc jak chcesz znieczulenie to polecam tego pilnować 
ja będę na pewno jeśli okazało by się że muszę rodzić naturalnie a poza tym przy naturalnym już na drugi dzień jesteś na nogach a po cc jest masakra tydzień wycięty z kalendarza duże rozcięcie na brzuchu które się ślimaczy itd bo w końcu to operacja więc przy jednym ja na pewno bym się skusiła jednak na naturalny tak czy siak mamy przekichane a facetom jak zwykle się upiekło 
Będziesz rodziła sama czy z partnerem?ja chce z mężem ale zobaczymy jak wyjdzie
<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Gosia po cc nie ma aż takiego dramatu fakt, że nie jest jakos super ale juz po 12h stawiają Cie ma nogi i każą zajmować się maluchem i wyboru nie ma i czasu na odpoczynek przez tydzień czasu hehe. Najgorsze tak naprawdę sa pierwsze 2-3 doby i potem kicha bo dźwigać nie mozna. U mnie w szpitalu mówili ze do 4cm jest gaz, zzo daje się powyżej 4cm bo inaczej spowalnia porod, a jezeli sie nie chce a potem zacznie bolec to powyżej 8cm mozna wziąć podpajeczynowkowe wiec w sumie nie ma opcji ze jest za późno chociaż wiem ze czesto tak w szpitalach mowia .
-
jak chodzi o cc to oj nie zgodzę siękozgo wrote:Gosia po cc nie ma aż takiego dramatu fakt, że nie jest jakos super ale juz po 12h stawiają Cie ma nogi i każą zajmować się maluchem i wyboru nie ma i czasu na odpoczynek przez tydzień czasu hehe. Najgorsze tak naprawdę sa pierwsze 2-3 doby i potem kicha bo dźwigać nie mozna. U mnie w szpitalu mówili ze do 4cm jest gaz, zzo daje się powyżej 4cm bo inaczej spowalnia porod, a jezeli sie nie chce a potem zacznie bolec to powyżej 8cm mozna wziąć podpajeczynowkowe wiec w sumie nie ma opcji ze jest za późno chociaż wiem ze czesto tak w szpitalach mowia . moja przyjacólka urodziła tydzień temu i mam wiadomości z pierwszej ręki mało tego zaczęła jej puchnąć lewa strona ale naszczęście nie wdało się zakażenie,ale szwy pekły w połowie i trzeba było je wyciągać po kolei to jest jednak dziura w brzuchu i swoje trzeba wycierpieć mało tego po porodzie dostajesz tak mocne znieczulenie że tylko z opowiadań wie od pielengniarki że dziecko jej przynieśli bo kompletnie tego nie pamiętała, ciążko też jest z kompaniem i ogólną higieną człowiek po prostu robi co może a co do znieczuleń tak syłyszałam od kumpeli która z kolei urodziła 2 tyg temu ( chyba przyrost naturalny w 2014 nam się szykuje hiihiihi)i to wie od swojego gine który wydaje mi się nie miał powodu jej kłamać bo rozmawiali ze sobą już po porodzie w którym wogóle nie uczestniczył ale tutaj nie wiem jak to dokładnie wygląda chodź wiem jedno będę pilnować sobie tych centymetrów bo w sumie nie ważne do kiedy może byc podawane znieczulenie ale od kiedy hihiihihi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 22:37
-
Gośśśka ja na Twoim miejscu bym jednak wolała cc. 12 lat temu leżała ze mną na położniczym dziewczyna z bliźniakami. Kazali jej rodzić naturalnie, bo dzieciaczki były ułożone główkowo. Gdy urodził się pierwszy zrobiło sie sporo miejsca i drugi się przekręcił. W rezultacie powieźli dziewczynę na cc. Biedna ona była potem, szwy po naturalnym i cesarce, a do opieki 2 dzieci.
Gośśśka lubi tę wiadomość
-
ja nie popadam w paranoje bez przesadyBea_tina wrote:Gośśśka pamiętaj, że co kobieta to inne reakcje na cc! Ja też jestem po jednej i w zasadzie na następny dzień może nie latałam, ale w normalny sposób się poruszałam. Nie popadajmy w paranoje na temat cesarki! mało tego walczę o cesarkę dla siebie ja tylko stwierdzam że jest to ciężka operacja na którą trzeba być przygotowanym
-
Gośśśka wrote:ja nie popadam w paranoje bez przesady mało tego walczę o cesarkę dla siebie ja tylko stwierdzam że jest to ciężka operacja na którą trzeba być przygotowanym
Ok to może źle zrozumiałam odczyt:) W każdym bądź razie, wiadome to jest poważna operacja i np ja osobiście ciesze się, że wiem wcześniej, bo faktycznie przygotowuję sobie w głowie jak to będzie itp, gorzej jak jest cięcie z zaskoczenia, to może być trudno. JEDNAK! Czego nie zrobimy dla tych małych krasnoludków:)
-
Ja chciałam rodzic tylko naturalnie ale skonczylo się cc i pewnie zalezy od osoby ale co do przeciwbólowych to juz nastepnego dnia po operacji nie bral zadnych o 16.40 skończyli mnie ciąć, a o 7 rano juz kazali chodzić, oczywiście bol jest noe bede mowila, że nie ale widze, że im szybciej po cc zacznie się człowiek ruszać tym jednak lepiej. Oczywiście u mnie nie było zadnych powikłań tak jak u Twojek koleżanki ale grunt tonsię pozutywne nastawić trzymam kciuki, żeby było lepiej niż u Twojej koleżanki o ile bedzie cc:)
Gośśśka lubi tę wiadomość
-
Witam laski z Nebraski
Ale dzis sie cudownie wyspalam czyli jak zawsze z pielgrzymkami na wc ale jest ok , a nie od 2 oczy jak 5zl hihi a obudził mnie głód hihi i czekam aż eutyrokx zadziała i można jeść
A co do porodu ja tam sie zgadzam na wszystko byle dziecko mi zdrowe sie urodziło czy no cc czy naturalnie mnie to bez różnicy !!!!
Ps. No jesli cc to z pieknym chawtem kaszubskim , a jesli naturalnie to tak , abym u p.dr Szczyta nie wyladowala na poprawce w tvn style i jak to Chylińska powiedziała "abym rozklapiochy nie miala" hihi
Lissa, Gośśśka, magdalena lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Dzień dobry!
Ze mnie też dziś poranny ptaszek. Do pierwszej nie mogłam się oderwać od książki, a teraz już po pysznym śniadaniu: po woli wprowadzamy klimat świąt - jajeczka z majonezem i szczypiorkiem mmm! uwielbiam.
Uśmiałam się z tej rozklapiochy
Słonecznego piątku, kobietki
Kaja lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
https://www.maluchy.pl/li-71282.png -
saszka wrote:ha ha ha Kaja, popłakałam się przez Ciebie ze śmiechu! Czuję, że ten tekst cały dzień będzie dziś za mną chodził
Wiesz kiedy mi sie o tym przypomniało ????
Moja psina tez ma małe szczeniaki , a jak szła to cos dosłownie klaskalo jak parsknelam smkechem mój brat sie patrzy na mnie jak na krejzola to jak zrobilam kawe to mu o tym mowilam smial sie , a jak otworzylam okno to cos znow klaskalo hehehehehhehe
https://www.maluchy.pl/li-67859.png
-
Ja u siebie świąt nigdy nie robię, zawsze jesteśmy u mojej starszej sis, u moich rodziców lub teściów. W tym roku oczywiście nie jestem odpowiedzialna za nic co mogło by "rozwalić imprezę" bo CHCĘ RODZIIIĆ!!!
Lalita2710, Kaja lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-71283.png
https://www.maluchy.pl/li-71282.png
