X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 14 września 2013, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jesli chodzi o opryszczke twarzowa, podobno jest molziwe jej przeniesienie, ale w dośc specyficzny sposób. Ale o higienie i sotorznosc trzeba zachowac.

    jesli chodzi o maści na opryszcze, mozna spokojnie wszytskie stosowac, nie sa grozne, ani niebezpieczne, dzialaja miejscowo. Jelsi chodzi o tabletki heviran, najbardziej szkoldiwe sa w 1 trymestrze, wtedy faktycznie ich dzialanie teratogenne jest mozliwe i bardzo niebezpieczne, poznije juz mniej, poniewaz to w pierwszym trymestzre nastepuje podzial komorek genów itd. w kolejnych nastepuje ich wzrost i rozwój.

    POza tym Heviran dziala tylko na komorki wirusa oprzyszczki, nie wchodzi w reakcje ze zdrowymi komókami. Sporo o tym leku czytałam, bo mam ciężki problem z tym typem oprszyczki i zwykle bez k=leków sama nie przechodzi.

    teraz znowu mi wyszła, ale juz scodzi, od razu zaczelam stosowac masc, nie polecam plastrów, tylko dłuzej sie goi i bardzije rozprzestrzenia, one to juz na prawde na wyjscie typu wesele chyba tylko sie nadaja, a tak to lepiej nie.

    mam nadzieje, ze nie zapomne na najblizszej wizycie u ginki zapytac si eo ta opryszczke i ewentualne podleczenie organizmu lekiem a nie mascią, bo ostatnio dosc czesto mnie atakują, ajednak wolalabym byc wolan od niej podczas porodu i po nim

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2013, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amicizia, gratuluję finalizacji tych wszystkich papierkowych spraw z mieszkaniem! Juz tylko klucze, wygonić pogmatwaną energię poprzednich lokatorów i rodziny, posiać swoją i żyć szczęśliwie :)

    Jezu jak mi mały napierdziela po pęcherzu... ale tak boleśnie... ja nie wiem co on tam robi, ale gmera gmera i az mnie prostuje w krzyżu.

    Słuchajcie- nie możemy się przyzwyczaić do tego "Filipka". Wczoraj coś do M. mówię, że Filip mnie tak skopał po prawym żebrze, że myślałam, że już znalazł tam wyjście na świat, a M. do mnie- KTO?! O kim ty mówisz?
    Ładnie co? Moja mama nadal o nim mówi Jeremi, potem sie ciagle poprawia na Filip... ja nie wiem, czy my dobrego wyboru dokonaliśmy, może mały nie chce sie tak nazywać? Znowu się stresuję tym imieniem.

    Sprzedałam kołyskę dzisiaj... tzn pan przyjedzie w poniedziałek, to zamowie filc na te chmurki nad łóżeczko. Pomyślałam, że może ładniej by wyglądało, jakbym kropelki zawiesiła nie na kordonku, tylko łańcuszku... ale gdzie tu kupić łańcuszek, który
    a) jest tani
    b) nie zaśniedzieje mi po 3 miesiącach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2013, 21:21

    Amicizia, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 14 września 2013, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Suzy, mi sterylizator w ogóle by się nie przydał. Ja też wyparzałam wrzątkiem ale dosłownie kilka razy bo mały był na cycku :)
    Laktator ja polecam mimo że karmiłam tylko piersią ale miałam ten komfort że mogłam ściągnąć, zostawić mężowi czy dziadkom, wyjść gdzieś, itp.
    Amicizia super z tym mieszkaniem.
    Więcej nie pamiętam ;p Plecy mi siadają:(

    Suzy Lee, Amicizia lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2013, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podoba się którejś z Was?

    844cc214694cee83med.jpg

    uroczy płaszczyk dla małej damy, Monson, rozmiar 18-24m, 35zł

    Ta pani ma ją na sprzedaż
    https://www.facebook.com/agata.bielecka.3

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 14 września 2013, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szczescie ci wredni panowie tam nie mieszkaja, i nie mieszkali, to mieszkanie to spadek po ich ciotce i wujku, podobno bardzo zgodne małżeństwo to było, okaże się :) więcej złej energii to oni tam mog ateraz przekazac, bo ten caly poznaniak przyjechal ze swoja nowa narzeczona, i beda tam nocowac, a na dobra sprawe to my jestesmy właścicelami i powienien sie nas zapytac bo to ze kluczy nie mamy jeszcze to nic, według prawa w tym momencie mieskzanie jest jakby niczyje, tzn nasze na papierze, oni maja klucze, ale nie jest juz ich, ale wtedy o tym nie pomyslelismy a poza tyn szkoda sie znimi jeszcze o to użerać. MIeli dzis rozmaiwac wieczorem u tej. Pani o finansach, prowizjach, wiec pewnie ciekawie i nerwowo, jest. TA pani bedzie ansza sasiadka, mam nadzieje, ze wszytsko ułozy sie korzysteni dla nich, bo porządna kobietka, juz niezle przez nich zestresowana.

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 14 września 2013, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amicizia, jesli dziecko jest dobrze przystawione do piersi ,to nie powinno byc bolu brodawek (choc moze zalezy jakie ma ktos brodawki) -ja tylko 2 dni mialam bolaca jedna brodawke, a to tylko dlatego, ze bylam po cieciu i poniewaz wszystko mnie bolalo nie bylam w stanie dobrze dziecka przystawic.podczas nawalu tez nie uzywalam lakatora.przed karmieniem bralam cieply prysznic i mleko samo wyplywalo, albo cieply oklad z pieluszki -po karmieniu zimne oklady i takim sposobem wytrwalismy ,

    jak najbardziej laktator przydatny ,gdy trzeba odciagnac pokarm na pozniej,

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 14 września 2013, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Amicizia, gratuluję finalizacji tych wszystkich papierkowych spraw z mieszkaniem! Juz tylko klucze, wygonić pogmatwaną energię poprzednich lokatorów i rodziny, posiać swoją i żyć szczęśliwie :)

    Jezu jak mi mały napierdziela po pęcherzu... ale tak boleśnie... ja nie wiem co on tam robi, ale gmera gmera i az mnie prostuje w krzyżu.

    Słuchajcie- nie możemy się przyzwyczaić do tego "Filipka". Wczoraj coś do M. mówię, że Filip mnie tak skopał po prawym żebrze, że myślałam, że już znalazł tam wyjście na świat, a M. do mnie- KTO?! O kim ty mówisz?
    Ładnie co? Moja mama nadal o nim mówi Jeremi, potem sie ciagle poprawia na Filip... ja nie wiem, czy my dobrego wyboru dokonaliśmy, może mały nie chce sie tak nazywać? Znowu się stresuję tym imieniem.

    Sprzedałam kołyskę dzisiaj... tzn pan przyjedzie w poniedziałek, to zamowie filc na te chmurki nad łóżeczko. Pomyślałam, że może ładniej by wyglądało, jakbym kropelki zawiesiła nie na kordonku, tylko łańcuszku... ale gdzie tu kupić łańcuszek, który
    a) jest tani
    b) nie zaśniedzieje mi po 3 miesiącach.

    fajny pomysł z tym łańcuszkiem :)
    ja wieszałam ozdoby do chmurki na sznurku satynowym:
    http://allegro.pl/listing/listing.php?string=sznurek+satynowy

    robiłam kiedyś bransoletki z tego sznurka i zostały mi różne kolory w tym biały, to wykorzystałam ten sznurek :)

    Co do imienia to na pewno dobrego wyboru dokonaliście :). Zawsze po porodzie można zweryfikować ;) jak się zobaczy już dzieciątko po porodzie :).

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2013, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiesz może gdzie taki łańcuszek zdobyć? :)

    No my mamy już tylko Jeremiego w opcjach. Nawet nie szukam więcej, bo mi się zwyczajnie już nie chce. Filip Aleksander brzmi wg mnie świetnie, ale mam wrażenie że mówię o kimś obcym. A ten Jeremi Wam sie nie podoba?

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 14 września 2013, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi bardziej Filip Aleksander :)

    Suzy Lee, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2013, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My ostatnio stwierdziliśmy, że jak będziemy kiedyś mieli drugiego synka, to będzie Jurek albo Wojtek :)

    Suzy Lee, michaela, Amicizia lubią tę wiadomość

  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 14 września 2013, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    A wiesz może gdzie taki łańcuszek zdobyć? :)

    No my mamy już tylko Jeremiego w opcjach. Nawet nie szukam więcej, bo mi się zwyczajnie już nie chce. Filip Aleksander brzmi wg mnie świetnie, ale mam wrażenie że mówię o kimś obcym. A ten Jeremi Wam sie nie podoba?
    Imie piekne, ja mam tylko kłopot z tym ze znam jednego jeremiego i charakter ma okropny tak ze popsuł mi skojarzenia z imieniem, podobnie z Jonaszem. Brzmi pieknie, a człoiek trudny. :/ Aleksandrer Olo - tu znam tylko na prawde fajne otwarte osoby, masa fantazji i pozytywnej energii, Filipów nie znam. Imie ładne:)

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 14 września 2013, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi Jeremi się podoba nawet proponowałam ale mężowi się nie podobało. U nas w sumie jakoś tak wyszło z imieniem, że jechaliśmy autem i tak rozmawialiśmy o imieniu i ja zaproponowałam Tymoteusz mąż powiedział, że mu się podoba po paru dniach zapytał czy może być Tymon a nie Tymoteusz no i się dogadaliśmy bo poza tym imieniem nie mamy innego hehe które by się nam obojgu podobało :) My jakoś do tej pory nie zwracamy się imieniem małego tylko mówimy synek i jak ktoś z rodziny mówi np że Tymek już niedługo się urodzi to tak jakoś dziwnie hehe chyba musimy zacząć używać imienia żeby się z nim oswoić :)

    A co do pęcherza to mój mały też dziś daje czadu aż czasami muszę wstać bo siedzieć nie mogę tak boli i kuje niezłą zabawkę sobie znalazły te nasze dzieciaczki :)

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 14 września 2013, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Amicizia, gratuluję finalizacji tych wszystkich papierkowych spraw z mieszkaniem! Juz tylko klucze, wygonić pogmatwaną energię poprzednich lokatorów i rodziny, posiać swoją i żyć szczęśliwie :)

    Jezu jak mi mały napierdziela po pęcherzu... ale tak boleśnie... ja nie wiem co on tam robi, ale gmera gmera i az mnie prostuje w krzyżu.

    Słuchajcie- nie możemy się przyzwyczaić do tego "Filipka". Wczoraj coś do M. mówię, że Filip mnie tak skopał po prawym żebrze, że myślałam, że już znalazł tam wyjście na świat, a M. do mnie- KTO?! O kim ty mówisz?
    Ładnie co? Moja mama nadal o nim mówi Jeremi, potem sie ciagle poprawia na Filip... ja nie wiem, czy my dobrego wyboru dokonaliśmy, może mały nie chce sie tak nazywać? Znowu się stresuję tym imieniem.

    Sprzedałam kołyskę dzisiaj... tzn pan przyjedzie w poniedziałek, to zamowie filc na te chmurki nad łóżeczko. Pomyślałam, że może ładniej by wyglądało, jakbym kropelki zawiesiła nie na kordonku, tylko łańcuszku... ale gdzie tu kupić łańcuszek, który
    a) jest tani
    b) nie zaśniedzieje mi po 3 miesiącach.

    Wiesz co ja mam tak samo..wybralismy Tomka i nie czuje ze to Tomek.Maz mnie uspokaja ze jak sie urodzi to sobie wybierze imie :) ale chcialabym go jakos juz nazywac :) obawiam sie jednak ze po dokananym wyborze povprostu zmieniam zdanie :p
    My dzis spedzilismy caly dzionek na dzialce pogoda byla piekna :) a rano M odsuwal szafy lozka i odkurzal :)
    Koszmary nadal mnie mecza az czasem boje sie zasnac i ostatnio codziennie sie budze rano i sprawdAm czy mam nadal brzuszek.paranoja jakas!

    Suzy Lee, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 14 września 2013, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy jesli cie to pocieszy, ja od 2miesiecy nie moge przyzwyczaić się do imienia malutkiej, Wybralismy Róże juz dawno temu i co? i nie moge sie oswoic, chociaz cała rodzina juz przyjeła naturalnie ze to jest to imie a ja sie zastanawiam moze powinna byc to Kalina, Karina, Zosia, Gaja - a pewnie tak samo miałabym problem.

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 14 września 2013, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mialbyc Jeremi po ang brzmi cudnie ..ma fajne zdrobnienia ale M sie nie zgodzil.Ja uwielbiam imie Mikolaj i tez nie przeszlo.Marcel tez fajnie :) Tomek lub Pawel zostal ale tez jakos bez przekonania.pierwszym wyborem byl Franek ale za duzo gmatwania z literowaniem tego po ang..byl tez Jas ale gdzies umknal.No nic nazwiemy go imieniem dziewczecym bo tu akurat sie zgadzamy ;p

    michaela, иιєиσямαℓиα, xcarolinex lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 14 września 2013, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roza jest pieknie :)

    michaela lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 14 września 2013, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka wrote:
    U nas mialbyc Jeremi po ang brzmi cudnie ..ma fajne zdrobnienia ale M sie nie zgodzil.Ja uwielbiam imie Mikolaj i tez nie przeszlo.Marcel tez fajnie :) Tomek lub Pawel zostal ale tez jakos bez przekonania.pierwszym wyborem byl Franek ale za duzo gmatwania z literowaniem tego po ang..byl tez Jas ale gdzies umknal.No nic nazwiemy go imieniem dziewczecym bo tu akurat sie zgadzamy ;p
    Nam z meskich imion bardzo spodobał sie Kornel, Staszek i Jerzyk, Artur, Ryszard

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2013, 22:41

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2013, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że to mężowie się na tych Jeremich nie zgadzają... :) Marcela mój M. tez nie chciał, ani Mikołaja. Franka moglibyśmy mieć, ale doszliśmy do wniosku, zę skoro papież jest Franciszek, to zaraz będzie wysyp Franciszków. Stasia miałam wrednego na poprzednim osiedlu i źle mi sie zaczął kojarzyć. Taki mały knypek co zaczepiał mi Jasia.

    Dzięki dziewczyny za ten odzew o imionach... to niby taka pierdoła, a jednak to ważna sprawa dla dziecka i dla rodzica, budząca wiele emocji. W końcu z tym imieniem na ustach i w myślach będziemy musieli wszyscy żyć do końca życia.


    Kobietki z Warszawy, znajome polecają sobie ten second-hand na pradze:

    https://www.facebook.com/TworczyBalagan

    Wygląda bardzo oryginalnie... szczerze, tak mnie to zaciekawiło, jak jest prowadzony z pasją, że chyba pomyślę jak tam trafić niedługo... chociaz nie mam pojęcia jak to zrobię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2013, 22:50

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 14 września 2013, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    A wiesz może gdzie taki łańcuszek zdobyć? :)

    No my mamy już tylko Jeremiego w opcjach. Nawet nie szukam więcej, bo mi się zwyczajnie już nie chce. Filip Aleksander brzmi wg mnie świetnie, ale mam wrażenie że mówię o kimś obcym. A ten Jeremi Wam sie nie podoba?

    może spróbuj tutaj poszukać:
    http://www.pasart.pl/products_all.html?keyword=%C5%82a%C5%84cuszek

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2013, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest dobra opcja... a co to łańcuszek rodowany?
    Te posrebrzane sa tanie, ale cholercia boje sie jak to bedzie wygladac za jakis czas... a te srebrne to same widzicie... 40 zł 50 zł 72 zł... :/ A może jest jakiś sznurek co wygląda podobnie, taki połyskliwy

‹‹ 342 343 344 345 346 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ