X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2013, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Usiłuje się ogarnąc po remoncie, - idzie kiepsko. Wszędzie tony kurzu, masa rzeczy nie na swoim miejscu, gdyby mąż nie pomógł chyba byśmy w taki syfie już żyli przez kolejne 2 lata :D własciwie mogłam sobie darowac odkurzani przed cyklinowaniem ( wydawało mi się że jak na innej kondygnacji jest i przysłonimy ja folią to opanujemy to, a tu zaczynamy od nowa. Wyciąnęłam ciuszki które dostaliśy w spadku od rodziny, mam wrażenie że jest ich o wiele za dużo. ale mozę nie mam wyobrażni co do tego ile zuzywa dziecko? Chyba z 20 body 15 koszulek, pół fabryki czapek (na oko ponad 15 ich jest0 ziewczyny to się na prawde ma szanse przydac w takiej ilości? mczy lepiej to przebrać? Aha no i jest jeden kombinezon zimowy w rozmiarze małym kolejny śpiworek na zewnątrz 6-9 miesięcy i zasanawiam się czy przekazac przyjaciółce ten większy bo moja mała będzie taka duża w lipcu, czy nie przjmowac się że za duzy jest teraz, a przyda się cos awaryjnie jakby ten pierwszy zlała??

    masz 20 body ale na jeden rozmiar czy na kilka? Na dwa rozmiary po 10 boow to dobrze.

  • maia1991 Autorytet
    Postów: 631 551

    Wysłany: 25 września 2013, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    czytałam to :)
    chodziło mi bardziej o to, bo nie mam pojęcia ,jak dużo sztuk wziąć poszczególnej garderoby. Nie wiem jak często dzieci są przebierane na oddziale :)
    U mnie w szpitalu podobno trzeba mieć niestety wszytko ,szpital niczego nie zapewnia
    Napisałam już smsa do kumpeli która rodziła w tym szpitalu i mi coś podpowie co tam trzeba zabrać ;)
    no my już musimy się szykować bo po pazdziernikowych to my idziemy na odstrzał hehe :-D

    иιєиσямαℓиα, Kropla lubią tę wiadomość

    kjmnio4p9cq8r3f2.png
    67eihicrx39gx9ms.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 25 września 2013, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maia1991 wrote:
    no my już musimy się szykować bo po pazdziernikowych to my idziemy na odstrzał hehe :-D
    mhm :)

    maia1991 lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2013, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropla wrote:
    Ja piłam kiedyś zioła na mięśniaki... to napar z liści maliny powinnam przeżyć ;)

    Na innym forum czytałam, że przyspieszają poród również:
    - masaż brodawek (ale to chyba nie jest przyjemne, bo każda brodawka co najmniej pół godziny)
    - olej rycynowy
    - ananas

    Nie wiem, na ile są skuteczne, ponoć olej rycynowy polecany jest przez położne, z naciskiem na słowo ponoć :)


    z tym olejem rycynowym to zdania sa podzielone naile to bezpieczne w ciazy. Ja piłąm z sokiem pomaranczowym pare dni i nic. Pomógł dopiero meeeega długi spacer po miescie tak z 5 godzin i byłam juz 4 dni po terminie. Najlepszy jest seks zakonczony w srodku i spacery, wysilek.

    Na seks w III trymestrze tez juz nie mam ochoty, co to za przyjemnosc, lezec w pozycji ktora nie daje satysfakcji i nawet nie móc sie wygiac, naprezyc ani nic i jeszcze mały sobie swoje galopy urządza... nie moge sie skupic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2013, 13:49

    maia1991, иιєиσямαℓиα, vivien, blueberry lubią tę wiadomość

  • Kropla Autorytet
    Postów: 601 639

    Wysłany: 25 września 2013, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maia1991 wrote:
    no my już musimy się szykować bo po pazdziernikowych to my idziemy na odstrzał hehe :-D

    Właśnie ostatnio zaczęło to do mnie docierać :)

    maia1991 lubi tę wiadomość

    xrot90bviozsxq0z.png
    https://www.maluchy.pl/li-69650.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2013, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana27 wrote:
    No u nas tsk jest:P Nawet majac "obchód" w ramach szkoła rodzenia bylismy na oddz. neonatologii, w miejscu gdzie śpią sobie wszystkie maluszki i na własne oczy widziałam jak pielęgniarka przewijała dzieciatko:))

    ale to są zdrowe niemowlaki, czy to była sala z tymi na lampach, albo w inkubatorach? Dlaczego dzieci nie są przy mamie? U mnie w szpitalach dziecko jest stale z mamą. Nawet kąpanie odbywa sie w Twojej sali, położna przychodzi z wanna na stelazu, myje przy tobie i ci pokazuje.

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2013, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    czytałam to :)
    chodziło mi bardziej o to, bo nie mam pojęcia ,jak dużo sztuk wziąć poszczególnej garderoby. Nie wiem jak często dzieci są przebierane na oddziale :)
    U mnie w szpitalu podobno trzeba mieć niestety wszytko ,szpital niczego nie zapewnia
    Napisałam już smsa do kumpeli która rodziła w tym szpitalu i mi coś podpowie co tam trzeba zabrać ;)

    Ale Nienormalna, tam wszystko jest napisane, łącznie z ilością sztuk do spakowania. Przy każdym pajacyku i bodziaku napisałam x4 czyli 4 sztuki itp. A dziecko sobie przebierzesz tyle razy ile uznasz za stosowne, no chyba ze masz tak jak w szptalu Any, że masowa sala z dziecmi i nie masz nic do gadania.

    (to jest przy założeniu że jest sie w szpitalu planowo te 2-3 dni. W razie czego to rodzina musi dowieźć, ale nikt nie bedzie sie przeciez pakował jak na majorkę, bez przesady, wiec trzeba zalozyc te standardowe 2-3 dni)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2013, 13:53

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

  • maia1991 Autorytet
    Postów: 631 551

    Wysłany: 25 września 2013, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropla wrote:
    Właśnie ostatnio zaczęło to do mnie docierać :)
    no do mnie pomału też to dociera chociaż jeszcze nie mogę w to uwierzyć że nie dawno w dzień kobiet dowiedziałam się że zostanę matka a tutaj za miesiąc będę ściskała w ramionach moja mała kruszynke oby te dni szybko zleciały bo ciekawi mnie jak wygląda moja mała :-D

    kjmnio4p9cq8r3f2.png
    67eihicrx39gx9ms.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 25 września 2013, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropla wrote:
    Ja piłam kiedyś zioła na mięśniaki... to napar z liści maliny powinnam przeżyć ;)

    Na innym forum czytałam, że przyspieszają poród również:
    - masaż brodawek (ale to chyba nie jest przyjemne, bo każda brodawka co najmniej pół godziny)
    - olej rycynowy
    - ananas

    Nie wiem, na ile są skuteczne, ponoć olej rycynowy polecany jest przez położne, z naciskiem na słowo ponoć :)

    olej rycynowy nie jest zbytnio polecany bo moze wywolac skret jelit czy cos takiego :/ ale o ananasie tez slyszalam i pije codziennie wieczorkiem i masaz brodawek tez robilam pol godziny obydwie ale to sie robi dwie minuty "masujesz" dwie minuty przerwy i tak przez 30-40 min ;)
    tak bynajmniej ja czytalam ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Ana27 Autorytet
    Postów: 1316 998

    Wysłany: 25 września 2013, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To była sala podzielona na 3 części, były zarówno inkubaotry jak i "normlane" miejsca- nie wiem jak to fachowo nazwać. Dzieci mogą być przy mamie na jej życzenie (w sensie 24h na dobę) ale po dłuższym porodzie mama potrzebuje snu i odpoczynku, potem przebywa z dzieckiem ile da radę, na noc przewozi się go na tę salę. Same położne doradzały, ze to wygoda dla nas w pierwszej dobie po porodzie a wiaodmo różnie możemy się wtedy czuć. Oni ogólnie wszystko mają dla dzieciatka, można mieć swoje rzeczy do piekęgnacji itp ale są zbędne. Zreszta to tylko 2 dni:)

    zsxuot7.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 25 września 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aila wrote:
    Vivien wierze,ze mimo wszystko ziolka i sex pomoga i nie bedziesz musiala czekac do wtorku i sie denerwowac.Dziwilas sie ze w moim przypadku chca tak dlugo czekac-no wlasnie 6-7 dni nie jest dlugo,bywa,ze kaza czekac do 14 dni jesli wszystko jest ok.Choc ogolnie,obecnie skracaja czas noszenia ciazy po terminie.Wiesz co mi moja polozna powiedziala?Fantastyczna kobieta,z ogromnym doswiadczeniem-ze ona wlasnie nie pochwala szybszego przyspieszania porodu.Nie jest to tak naprawde dobre ani dla kobiety ani dla Malucha,sztuczne,szybkie wywolywanie porodu.Takze glowa do gory,ja i tak ciagle wierze i mam nadzieje,ze szybciej sie u Ciebie rozkreci.Prosze nie denerwuj sie.
    A ziolka-o kuuuuuurcze jak ja nie cierpie ziolek,a Ty mi jeszcze piszesz,ze one taaaaakie okropne.Mam nadzieje,ze nie zwymiotuje,bo...bedzie po zawodach i nici z szybszego urodzenia:/

    Dziekuje ;)
    Powiem ci ze byla u mnie przed chwila polozna i troche mnie uspokoila i dodala pozytywnych fliudow ;)

    Pozostaje mi cieszyc sie mezem przez te pare dni nasza wspolna cisza ktorej pozniej nie bedzie ;) umowie sie jutro na jakis masaz zeby sie odprezyc,zrelaksowac ;)

    A co do ziolek to sie nie martw dasz rade ;) wkoncu to tylko litr :P :P

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • maia1991 Autorytet
    Postów: 631 551

    Wysłany: 25 września 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    z tym olejem rycynowym to zdania sa podzielone naile to bezpieczne w ciazy. Ja piłąm z sokiem pomaranczowym pare dni i nic. Pomógł dopiero meeeega długi spacer po miescie tak z 5 godzin i byłam juz 4 dni po terminie. Najlepszy jest seks zakonczony w srodku i spacery, wysilek.

    Na seks w III trymestrze tez juz nie mam ochoty, co to za przyjemnosc, lezec w pozycji ktora nie daje satysfakcji i nawet nie móc sie wygiac, naprezyc ani nic i jeszcze mały sobie swoje galopy urządza... nie moge sie skupic.
    masz rację to wogóle przyjemne nie jest z tak dużym brzuchem się kochać i nie możesz nic zrobić bo to ci zawadza ja wolę się przytulić do mojego pana i sobie pospać trochę bo za miesiąc już pewno te noce będą mniej przespane więc korzystam że snu zresztą narzeczony długo pracuje i w domu jest kolo 19 a wyjeżdża do pracy o wpół 8 więc nawet nie ma ochoty na te rzeczy a mnie to nawet cieszy :-)

    kjmnio4p9cq8r3f2.png
    67eihicrx39gx9ms.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 25 września 2013, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    masz 20 body ale na jeden rozmiar czy na kilka? Na dwa rozmiary po 10 boow to dobrze.
    Na jeden... to przebiorę przekażę dalej bo przecież się nie ogarniemy z taką stertą ciuchów.

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 25 września 2013, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Ale Nienormalna, tam wszystko jest napisane, łącznie z ilością sztuk do spakowania. Przy każdym pajacyku i bodziaku napisałam x4 czyli 4 sztuki itp. A dziecko sobie przebierzesz tyle razy ile uznasz za stosowne, no chyba ze masz tak jak w szptalu Any, że masowa sala z dziecmi i nie masz nic do gadania.

    (to jest przy założeniu że jest sie w szpitalu planowo te 2-3 dni. W razie czego to rodzina musi dowieźć, ale nikt nie bedzie sie przeciez pakował jak na majorkę, bez przesady, wiec trzeba zalozyc te standardowe 2-3 dni)
    jasne, tyle zakładam dni. Jak się coś odpukać przeciągnie to mąż dowiezie liczę się z tym i chodzi mi tylko o ten okres 2-3 dni

    sorki rzeczywiście jest - ja tą długą listę wzięłam za listę dla mamy i przeleciałam ją pobieżnie i skupiłam się na liście dla noworodka. Mój błąd przyznaję :D sorki :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2013, 14:01

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2013, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien ty tu jeszcze ja myślałam że ty już rozpakowana a widze że malutkiej dobrze u mamy w brzuszku :D

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 25 września 2013, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Vivien może spróbuj mycia podłogi w kucku :)
    Pasia i m_f chyba tak sobie przyspieszyły poród.
    Nie stresuj się i staraj myśleć pozytywnie, wiem że łatwo pisać, ale pomyśl, że może wiek ciąży był troszeczkę źle policzony i może twój prawdziwy termin powinien być za 2-3 dni. Może po prostu vivien nie jest do końca gotowa i musisz jeszcze zaczekać troszeczkę...

    mam takie odczucie ze im wiecj robie tym wygodniej robi sie Vivien u mamusi w brzuszku :P
    Termin raczej jest dobry wkoncu wiem kiedy bylo jajeczkowanie,ok nie wiem kiedy bylo zagniezdzenie ale nie ma co gdybac trzeba czekac :P

    иιєиσямαℓиα, Miriam lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 25 września 2013, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu w ogóle ubranek kosmetyków nie przynosić.
    Jedynie co pieluchy i chusteczki do pupy...

    Bo jest taka zasada że np położna bierze dziecko do kąpieli do karmienia i np kobieta po cc nie wstaję i wówczas oni biorą przebierają dziecko i ciuszki chlast do prania. I nikt potem szukać nie bd czy to twoje czy nie.
    Na wyjście mąż przyniesie ciuszki to się bobisia ubierze.

    Ost też niektórzy mówią o laktatorach że niektóre szpitale każą mieć.
    U nas też nie jest to obowiązek.

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • Kropla Autorytet
    Postów: 601 639

    Wysłany: 25 września 2013, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    olej rycynowy nie jest zbytnio polecany bo moze wywolac skret jelit czy cos takiego :/ ale o ananasie tez slyszalam i pije codziennie wieczorkiem i masaz brodawek tez robilam pol godziny obydwie ale to sie robi dwie minuty "masujesz" dwie minuty przerwy i tak przez 30-40 min ;)
    tak bynajmniej ja czytalam ;)


    Czyli olej odpada. Dobrze wiedzieć...

    Ale masaż brodawek też mnie jakoś nie kręci :)

    Za to ananasem w stosownym momencie chętnie się zajmę :)

    xrot90bviozsxq0z.png
    https://www.maluchy.pl/li-69650.png
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 25 września 2013, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    Powiem ci ze dopiero teraz wiem co czujesz jak musialas kazdego dnia czekac na mala Dianke ;)
    Powiemn ci ze bylam dzis u gienka i we wtorek czyli tydzien po terminie bedziemy rozmawiac o skierowaniu do szpitala :/ :/
    Nerwy juz mnie troche nosza...
    Kiedy ciebie skierowali do szpitala?Po ilu dniach po terminie?

    7 dni po terminie mialam isc do szpitala z nimi omowic co i jak, a 12 dni po terminie musiałam juz tam zostac. Tyle ze ja mialam bardzo duzo wod plodowych, wiec lekarze chcieli koniecznie czekac.

    Z jednej strony ok, ale z drugiej skonczyło sie zatruciem ciazowym, wymiotami podczas porodu i tachykaria u małej (jej serce uderzalo 180 razy na minute, a przy skurczach dochodzilo do 200), no i cesarka...

    Jesli masz sie martwic to jedz do szpitala. Ja zaluje, ze nie pojechalam jak juz za pierwszym razem mialam skurcze i wymioty, ktore w prawdzie ustaly, ale moze w szpitalu dostalabym cos na wzmocnienie skurczy i Diana urodziłaby sie wczesniej, i obie mialybysmy mniej stresu.

    Miriam lubi tę wiadomość

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 25 września 2013, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam wrote:
    vivien ty tu jeszcze ja myślałam że ty już rozpakowana a widze że malutkiej dobrze u mamy w brzuszku :D

    Miriam wszedzie dobrze ale u mamy w brzuszku najlpiej :P :P

    DzejKej, Miriam lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
‹‹ 423 424 425 426 427 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ