III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Jejku, mnie właśnie też ostatnio wzięło na słodkie. Wcześniej omijałam szerokim łukiem. Gdzieś mi się obiło o uszy, że taka chęć na słodkie moze świadczyć o niedoborze wapnia, nie wiem, na ile to prawdziwe, trzeba by lekarza zapytać.
A chęć na słodycze potrafię mieć przeogromnąSuzy Lee lubi tę wiadomość
-
brak wapna hmm.. nie słyszałam... ale powiem że ja codziennie cos mlecznego jem jak nie ser to mleko co dzień po 2 szklanki nawet... kakao, budynie i jogurty to moja pozywka.. i na słodkie mam chęć jak cholera... a przeciesz w produktach ktore wymieniłam to wapnia opór...
-
vivien wrote:Dziewczyny ja juz od 2:31 jestem najszczesliwsza mamusia pod sloncem
Porod byl bardzo bolesny bo bez zadnych środków przeciwbolowych.. bo wszystko za szybko szlo... na poczatku..
Vivien urodzila sie 3930gr i 55cm
Obwód glowki 36cm.
Jestem mega szczesliwa i zakochana po uszy w naszej ksiezniczce
Oj Kochana GRATULACJE!!!!i Ty tez sie doczekalas!!!!Zatem samych przepieknych chwil z coreczka i zycze Wam duzo zdrowia!!!!!vivien lubi tę wiadomość
-
Suzy Lee wrote:A wiecie jaką mi tesciowa podrzuciła Wedla mleczną dłuuugą z miesiac temu? Ze słonymi migdałami!!! Myślałam że sie posikam i pożygam, ale zjadłam sama całą
Była boooooska... a tak sobie na poczatku myslalam... słone migdały w czekoladzie?
Ja uwielbiam Lindt karmel z sola i gorzka czekolade z chiliSuzy Lee lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Vivien Gratulacje
Super
Zdrowka dla Was
Suzy czekolada Moja MiloscKazda.mam ochote na ptasie mleczko Wedla
kupie jutro
.
Cale popoludnie sprzatalam z M padam.Niby nic a ledwo sie ruszamvivien lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja nie jem słodyczy za często, a też mały pyzolek nam się szykuje:-)też wychodzi o tydzień większy i wagę ma na najwyższym centylu hehe:-) teraz termin zamiast na 20.12 wychodzi mi na 15.12, zobaczymy może troszkę przystopuje mały z wagą, bo u mnie w sumie 8 kg na plusie, więc źle nie jest:-)u nas sprzątanie po remoncie c.d. więc czytam was, ale mam mniej czasu, żeby pisać, ale musimy to w miesiąc ogarnać w sensie z umeblowaniem,, bo już mi ciężko, ech, jak stara baba łapie zadyszki....
-
Amicizia wrote:
Właśnie może któraś z Was ma pralke Samsunga z tym nowym bębnem i systemem eco bubble? M. się spodobala. Ja optowałam za hot pointem, bo moja mama uzywa i jest zadowolona, dobrze pierze i jest cichutka, moja kuzynka tez ja ma, ale sprzedawca tak M. zniechęcił do tej frmy a zachwycił samsungiem, ze już sama nie wiem. Wchodzac do sklepu wiedziałam co chce kupic a wychodząc juz nic nie wiem.
Amicizia, my mamy coś takiego:
http://www.oleole.pl/pralki/samsung-wf70f5e5w2.bhtml#opis
Na razie robiliśmy pranie próbne, bo stoi w nowym mieszkaniu, więc nie do końca mogę się wypowiadać odnośnie użytkowania, ale wygląda fajnie i ma dużo fajnych funkcji
Generalnie polecam też popytać w sklepie, a potem zamówić sprzęt przez internet - można naprawdę sporo zaoszczędzić -
justa24 wrote:ja ostatnio miałam taka sutuacje w aptece żę masakra ....stwierzdziłam że ludzie sa beznadziejni poprostu.
Otóż wchodze do apteki a tam (spora kolejka bo to najtańsza apteka w naszym mieście) i stoję sobie grzecznie na szarym końcu oczywiście juz pogapic sie na mój brzuch to mia kto ale żeby tak przepuścić to nie. No ale to jescze nic... po chwili podeszła pani i otworzyła kolejna kase..wydaję mi się że być może z mojego powodu ale nie zawołała mnie tylko powiedziała zapraszam do kasy..nawet nie zdarzyłam podejść bo oczywiście vjedna babka juz wypruła przedemnie i podeszła.. myśle sobie ok ..niech jej bezie ale zaraz po niej ide ja i tak też zrobiłam...wiecie jacy ludzie byli v oburzeni??? ;/;/ odrazu do mnie z mordą ,, a może pani to by w kolejce staneła,,? mówię wam zamurowało mnie i nie zdarzyłam z siebie slowa wydusić a ekspedientka się odezwała i odpowiedziała im że ta pani jest w ciąży a oni jakby kużwa brzucha nie widzieli do tej pory hahah co smieszne bo po wejściu odrazu mnie oblukali, poprostu udali greka i aaa no tak ktoś tam odpowiedział.
No życzliwością to ludzie nie grzeszą
ja ostatnio byłam w banku.
Kolejka na kilkanaście osób, ale były krzesła, miałam czas, więc sobie usiadłam i czekam. Za mną stała jakaś trochę starsza kobieta. Jak już przede mną były 3 osoby, to facet, który miał właśnie iść popatrzył na mnie i mówi żebym poszła przed nim, pozostałe osoby przede mną pokiwały tylko głowami, podziękowałam i podeszłam do stanowiska. jak już odchodziłam, to ta pani która stała wcześniej za mną, wychodzi i mówi że przecież ona za mną stała to jej kolej teraz. No to jej tłumaczą - że tylko mnie przepuścili, nie ją. A ona oczywiście zbulwersowana - że jak to takie mieszanie w kolejce (a dla niej to przecież bez różnicy) i dlaczego kogoś przepuszczają. To tłumaczą dalej - że chyba widać że jestem w ciąży... Pani zbulwersowana pomruczała jeszcze pod nosem, ale wyszłam już nie odzywając się, bo nie chciało mi się denerwować. -
ja się nie wypowiadam nawet
bo ilości które teraz zjadam są przerażające
jestem czekoladocholiczką od zawsze, a w ciąży tak mniej więcej do połowy w ogóle mnie odrzuciło od słodyczy, a jak potem wróciło to ze zdwojoną siłą i teraz dzień bez czekolady to dzień stracony
Amicizia lubi tę wiadomość
-
Ana27 wrote:No własnie, Lilka, przypomniałaś mi o ptasim mleczku
http://wizaz.pl/Kulinaria/Nowosci-kulinarne/Ptasie-Mleczko-Bialo-Biale
zjadłabym całe narazTo białe, śmietankowe, pycha, smakuje jak mleko:P
o uwielbiam, tylko czekoladoweo wlasnie to już wiem co jutro kupię
-
vivien wrote:Dziewczyny ja juz od 2:31 jestem najszczesliwsza mamusia pod sloncem
Porod byl bardzo bolesny bo bez zadnych środków przeciwbolowych.. bo wszystko za szybko szlo... na poczatku..
Vivien urodzila sie 3930gr i 55cm
Obwód glowki 36cm.
Jestem mega szczesliwa i zakochana po uszy w naszej ksiezniczce
Vivien serdeczne gratulacje i dużo zdrówka dla Was!
Malutka faktycznie dużaale trochę sobie rosła w brzuszku
-
Suzy Lee wrote:Dobra to jestem 5ta na liście zaraz za Shaggą i Jatoją- ale skąd będziemy wiedzieć, czy się rozpakowały? Chyba nie udzielają się na forum, albo gdzieś gdzie ja nie wiem...