X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • Ana27 Autorytet
    Postów: 1316 998

    Wysłany: 6 października 2013, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michaela a Ty bedziesz miec cesarke? I ten szpital, o ktorym piszesz to prywatny?

    zsxuot7.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 6 października 2013, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpital prywatny z umową podpisaną z NFZ,
    cesarki mieć nie planuję, ale nigdy nic nie wiadomo, natomiaast niestety podobne sytuacje z połoznymi - wychodza do pacjentek oplaacających poród np.

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Ana27 Autorytet
    Postów: 1316 998

    Wysłany: 6 października 2013, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Szpital prywatny z umową podpisaną z NFZ,
    cesarki mieć nie planuję, ale nigdy nic nie wiadomo, natomiaast niestety podobne sytuacje z połoznymi - wychodza do pacjentek oplaacających poród np.
    No to właśnie, niestety tak jest wszędzie, jak ktoś tylko "poczuje" pieniądze to zmienia się jego podejście do wszytskiego. Ale nic się nie martw, bo jesli nie masz wskazań do cc więc przyjedziesz na porodówkę jak zacznie się akcja porodowa, więc będą musieli się Tobą zająć od razu:) Co innego jak w sytuacji koleżanki, która pewnie zgłosiła się na cc ale cała akcja skurczowa itp nie rozpoczęła się więc zapewne uznali, ze może sobie poczekać - jesli są też dziewczyny z opłaconymi cc czy tam czymś...

    zsxuot7.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 6 października 2013, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana27 wrote:
    No to właśnie, niestety tak jest wszędzie, jak ktoś tylko "poczuje" pieniądze to zmienia się jego podejście do wszytskiego. Ale nic się nie martw, bo jesli nie masz wskazań do cc więc przyjedziesz na porodówkę jak zacznie się akcja porodowa, więc będą musieli się Tobą zająć od razu:) Co innego jak w sytuacji koleżanki, która pewnie zgłosiła się na cc ale cała akcja skurczowa itp nie rozpoczęła się więc zapewne uznali, ze może sobie poczekać - jesli są też dziewczyny z opłaconymi cc czy tam czymś...
    ok ok spróbuje sę tak do tego nastawić. Ale swoją drogą to strasznie słabe :(

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Ana27 Autorytet
    Postów: 1316 998

    Wysłany: 6 października 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to niestety smutne, że wszedzie wokół liczą się tylko układy, znajomości, pieniądze, że lepiej chodzić na wizyty do gin, prywatnie bo wtedy więcej się człowiek dowie i jest często lepiej traktowany niż gdyby poszedł na nfz, to, że lekarze odwlekają cc niby kierując się naturą choć pewnie chodzi o oszczędnosci dla szpitala... No taki już mamy XXIw...

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    zsxuot7.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 6 października 2013, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana27 wrote:
    No to niestety smutne, że wszedzie wokół liczą się tylko układy, znajomości, pieniądze, że lepiej chodzić na wizyty do gin, prywatnie bo wtedy więcej się człowiek dowie i jest często lepiej traktowany niż gdyby poszedł na nfz, to, że lekarze odwlekają cc niby kierując się naturą choć pewnie chodzi o oszczędnosci dla szpitala... No taki już mamy XXIw...
    no i kolejny wydatek na który musimy się szykować, to wszystko jest jakieś pokrecone, nie ma co nawet zaczynac dyskusji ,ale na prawdę nie znoszę lekarzy i służby zdrowia...

    Ana27 lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2013, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa- ciesze się, że juz wszystko ok - i tak, zakaz grzybów :)

    Nienormalna - szokujące przeżycia... mój nie miał nigdy tak wysokiego tętna. Maks 160 w połowie ciaży, a teraz około 126-140. Dobrze, że mąż się przestraszył... może to po to się stało, żeby zrozumiał że jesteście najważniejsi i się Wami lepiej zaopiekował i bardziej interesował.

    Parel> Ja teraz co tydzień chodzę do ginekolog i mam ktg. Byłam ostatnim razem w czwartek rano, to wklejałam Wam mój zapis ktg i wrażenia pani ginekolog. Piątek był spokojniutki. Następna wizyta w czwartek z rana o i le doczekam. Ale nie mamy wlasnego auta, ani na taksowki żeby jździć z fałszywymi alarmami co dwa dni, bo zwłaszcza noca to byłby koszt 200 zł w dwie strony lekką ręką. Nie chcę też robić iluś fałszywych alarmów znajomemu, który ma mnie zawieźć do porodu, bo jak na prawdę będzie się działo, to potraktuje to bez pośpiechu, może nienależycie poważnie, wiecie o co chodzi. Maly sie rusza spokojnie, jak zawsze, nie ma ani atakow szału, ani kompletnego milczenia.

    Co do Macmirroru 500 - przepislai mi tuz przed tym jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy, a pare dni po tym jak wykupiłam dowiedzialam sie o wczesnej ciazy i ginekolog, endokrynolog i moj gin prowadzacy ciaze zaraz potem kazali odstawić Macmiror jako zbyt ryzykowny w ciąży, zwłaszcza na jej początku. I mam teraz zamożone 50zł w szufladzie, nietkniete, bez możliwości odsprzedania tego, bo zewsząd ogłoszenie pousuwali. Natamycynę mi kazała raz brać jak miałam infekcję.

    A co do skurczy... hmm to jest takie coś narastające, jakby w super przyspieszonym tempie (takim właśnie kilkudziesieciosekundowym) narastanie bólu okresowego i potem odpuszczanie, któremu towarzyszy kurczenie się brzucha i jego twardnienie. Tego sie nie da pomylic z ruchem dziecka, bo dziecko rusza sie inaczej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2013, 14:30

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 6 października 2013, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Justa- ciesze się, że juz wszystko ok - i tak, zakaz grzybów :)

    Nienormalna - szokujące przeżycia... mój nie miał nigdy tak wysokiego tętna. Maks 160 w połowie ciaży, a teraz około 126-140. Dobrze, że mąż się przestraszył... może to po to się stało, żeby zrozumiał że jesteście najważniejsi i się Wami lepiej zaopiekował i bardziej interesował.

    Parel> Ja teraz co tydzień chodzę do ginekolog i mam ktg. Byłam ostatnim razem w czwartek rano, to wklejałam Wam mój zapis ktg i wrażenia pani ginekolog. Piątek był spokojniutki. Następna wizyta w czwartek z rana o i le doczekam. Ale nie mamy wlasnego auta, ani na taksowki żeby jździć z fałszywymi alarmami co dwa dni, bo zwłaszcza noca to byłby koszt 200 zł w dwie strony lekką ręką. Nie chcę też robić iluś fałszywych alarmów znajomemu, który ma mnie zawieźć do porodu, bo jak na prawdę będzie się działo, to potraktuje to bez pośpiechu, może nienależycie poważnie, wiecie o co chodzi. Maly sie rusza spokojnie, jak zawsze, nie ma ani atakow szału, ani kompletnego milczenia.

    Co do Macmirroru 500 - przepislai mi tuz przed tym jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy, a pare dni po tym jak wykupiłam dowiedzialam sie o wczesnej ciazy i ginekolog, endokrynolog i moj gin prowadzacy ciaze zaraz potem kazali odstawić Macmiror jako zbyt ryzykowny w ciąży, zwłaszcza na jej początku. I mam teraz zamożone 50zł w szufladzie, nietkniete, bez możliwości odsprzedania tego, bo zewsząd ogłoszenie pousuwali. Natamycynę mi kazała raz brać jak miałam infekcję.

    A co do skurczy... hmm to jest takie coś narastające, jakby w super przyspieszonym tempie (takim właśnie kilkudziesieciosekundowym) narastanie bólu okresowego i potem odpuszczanie, któremu towarzyszy kurczenie się brzucha i jego twardnienie. Tego sie nie da pomylic z ruchem dziecka, bo dziecko rusza sie inaczej.
    mój macmiror właśnie też leży w szufladzie nieużywany, może po ciąży będzie okazja go zużyć.

    Właśnie zastanawia mnie skąd takie tętno. Do tej pory chodzę na to ktg kontrolnie raz w tygodniu i max przy ruchach było max do 170. Nie wiem co mu się działo. Położne były opanowane i spokojne bo takie muszą być, a ja kompletnie myślałam że oszaleję i wyskoczę z butów. Pojechałam tam w innej sprawie a zupełnie inna mnie tam zatrzymała. Teraz relax i no stres, bo na prawdę wczoraj moje emocje sięgnęły zenitu i myślałam, że mi zacznie zaraz głową para uchodzić o.O. Nie mam w ogóle pojęcie skąd takie tętno i czy przy ruchach może być aż takie wysokie - strasznie nerwowy najwyraźniej maluch ;). No nic go tak nie bulwersuje i mobilizuje do ruchów jak ktg. Ale po wczorajszym jak zaczyna się ruszać, to mam strach przed oczami i zaraz przypomina mi się to wysokie tętno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2013, 15:04

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2013, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja tez mam nieotwarte opakowanie macmirroru...

    Nie dziwi ci sie strachu w oczach na re ruchy, ale to juz zaeaz zarz 36 tc, juz nie ma wiekszych zagrozen dla niegi w razie porodu, anna urodzila dwa tyg wczesniej i ma zdrowego maluszka, wiec twoj strs moze byc juz mniejszy :) nie mniej jednak wiadomo ze czlowiek sie zastanawiq i martwi

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 6 października 2013, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienormalna znalazłam tylko tyle:
    "Wyraźne zmiany w tętnie płodu mogą być spowodowane nadwyrężeniem sił fizycznych matki, stresem psychologicznym lub emocjonalnym ciężarnej, problemami z pępowiną"

    Wydaje mi ie ze jestes bardzo wrazliwa i ze to bardzo prawdopdobne ze chodzi własnie o stres i emocje+ zmęczenie?
    Przegapiłam, co z Kamilą?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2013, 16:57

    иιєиσямαℓиα, Suzy Lee lubią tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • marzycielka29 Autorytet
    Postów: 1378 1711

    Wysłany: 6 października 2013, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny my od rana z mężem maraton po sklepach za kurtką i butami dla niego bo w tamtym roku nic nie kupowaliśmy więc teraz przyszła pora na zakupy.

    Na szybko udało mi się was nadrobić w czytaniu Lalita super ze masz już męża blisko siebie :) sama radość a i z tych zakupów i prezentów od mamy to na pewno się cieszysz :)

    Nienormalna no to ładne przeżycia miałaś wczoraj mam nadzieję że już wszystko się unormowało u was odpoczywaj kochana i pij dużo wody.

    Justa dobrze że już jesteś w domku bo nie ma to jak w domu odpoczywać a nie w szpitalu. Widzę że u Kleopatry jeszcze nic się nic się nie ruszyło więc czekamy dalej.

    Powiem wam że oglądałam fotki małej Vivien jaka ona słodka i piękna mała modelka :)

    No a ja dopiero teraz mogę sobie odpocząć bo padam wczoraj całe popołudnie i wieczór u teściowej ale nawet było fajnie dawno do niej nie zaglądałam no więc trochę plotek żeśmy nadrobiły co u kogo słychać a dziś te zakupy i tak nam weekend minął na bieganinie ale za to odbije sobie w przyszły .

    Lalita2710 lubi tę wiadomość

    iv09io4p2pxzv5ij.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 6 października 2013, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Nienormalna znalazłam tylko tyle:
    "Wyraźne zmiany w tętnie płodu mogą być spowodowane nadwyrężeniem sił fizycznych matki, stresem psychologicznym lub emocjonalnym ciężarnej, problemami z pępowiną"

    Wydaje mi ie ze jestes bardzo wrazliwa i ze to bardzo prawdopdobne ze chodzi własnie o stres i emocje+ zmęczenie?
    Przegapiłam, co z Kamilą?
    dziękuję :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 6 października 2013, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamila87 wrote:
    Ja robiłam posiew, ale wydaje mi się, że to jest to samo. Widzę, że i tak już zrobiłaś, a ja nie mogłam wcześniej odpisać :)

    Byłam w piątek na IP na ktg, na którym widoczne były ruchy, ale nie za dużo więc zaproponowali mi pozostanie w szpitalu, nie bardzo chciałam to lekarz stwierdził, że mnie jeszcze zbada no i na usg wyszło, że szyjka zamknięta około 3 cm i zalecenie kontrola w sobotę ktg...Ale cholernie mocno mnie zbadał i dziś rano śluz zabarwiony krwią...Jadę do szpitala leżę godzinę na ktg ruchy liczne więc ulga no, ale pozostaje jeszcze badanie szyjki i co się okazuje szyjka 1,3 cm i rozwarcie na opuszek palca, dziecko napiera głową w dół, kuźwa no nie wiem czy mi się ten lekarz nie przysłużył....Muszę się położyć do szpitala z rozpoznaniem: zagrożenie porodem przedwczesnym :(:( Jak będę mogła to będę dawać znać co dalej. Nie chcę jeszcze porodu, malutka wg wczorajszego usg waży 2400 :(
    michaela tutaj jest post Kamili :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 6 października 2013, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wróciłam z borów tucholskich, gdzie łaziłam na grzyby itp i oczywiście nie ;p Nie wiem kiedy to moje dziecko zdecyduje się wyjść. Jakby co 10 idę do lekarza. Ale wolałabym żeby do czwartku coś się ruszyło.
    Lalita dobrze że mąż wrócił.
    Nienormalna ja też myślę że to Twój stres itp. A czop nawet jakby Ci odszedł to nic jeszcze nie zwiastuje. Moja koleżanka chodziła 2 tyg po odejściu czopu.
    Plecy mi siadają :( A tak to, czop nie odchodzi, skurczy brak. Słowem nic się nie dzieje :)

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • PAREL Ekspertka
    Postów: 237 235

    Wysłany: 6 października 2013, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Ja wróciłam z borów tucholskich, gdzie łaziłam na grzyby itp i oczywiście nie ;p Nie wiem kiedy to moje dziecko zdecyduje się wyjść. Jakby co 10 idę do lekarza. Ale wolałabym żeby do czwartku coś się ruszyło.
    Lalita dobrze że mąż wrócił.
    Nienormalna ja też myślę że to Twój stres itp. A czop nawet jakby Ci odszedł to nic jeszcze nie zwiastuje. Moja koleżanka chodziła 2 tyg po odejściu czopu.
    Plecy mi siadają :( A tak to, czop nie odchodzi, skurczy brak. Słowem nic się nie dzieje :)
    Kleopatra to Ty twarda kobieta jesteś, po terminie i po lesie hasasz :)
    u mnie dziś zaczął brzuch się napinać, twardnieć a tak to żadnych skurczy na razie nie ma, więc czekamy dalej

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 6 października 2013, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Ja wróciłam z borów tucholskich, gdzie łaziłam na grzyby itp i oczywiście nie ;p Nie wiem kiedy to moje dziecko zdecyduje się wyjść. Jakby co 10 idę do lekarza. Ale wolałabym żeby do czwartku coś się ruszyło.
    Lalita dobrze że mąż wrócił.
    Nienormalna ja też myślę że to Twój stres itp. A czop nawet jakby Ci odszedł to nic jeszcze nie zwiastuje. Moja koleżanka chodziła 2 tyg po odejściu czopu.
    Plecy mi siadają :( A tak to, czop nie odchodzi, skurczy brak. Słowem nic się nie dzieje :)
    no twarda babka jesteś :)
    mi z odchodzącym czopem chodziło o to ,że jeśli zaczął odchodzić to może robi się jakies rozwarcie i ta infekcja gdzieś wniknie głębiej....tak to gdyby nie infekcja to bym się nie bała o nic :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 6 października 2013, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    no twarda babka jesteś :)
    mi z odchodzącym czopem chodziło o to ,że jeśli zaczął odchodzić to może robi się jakies rozwarcie i ta infekcja gdzieś wniknie głębiej....tak to gdyby nie infekcja to bym się nie bała o nic :)
    Aaaaaaaaaaa, rozumiem. Czytałam Was z komórki ;)

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 6 października 2013, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    michaela tutaj jest post Kamili :)
    2400 to juz spory malec ale faktycznie jeszcze chwile mogłaby mała pobyc w brzuchu.
    A ty Kleopatro chyba przysiady zacznij robic:))

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 6 października 2013, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłabym gdybym dała radę ;p Ale plecy by już tego nie zniosły ;p

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 6 października 2013, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojej nie pomyslałam o tym hmmm....

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

‹‹ 505 506 507 508 509 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ