III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Ana27 wrote:tzw. 7-centymetrowy kryzys, podczas którego kobiety najczęściej proszą o cc:P:P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2013, 21:12
-
Witam, wczoraj mielismy ciezki dzien, ale owocnny. Nadrobilam was wieczorkiem ale juz nie mialam sil pisac.
Yennefer i Kamilka trzymajcie sie dizelnie i moze lepiej czasem pobyc w spzitalu pod kontrolą niż się stersowac. Jak tak na mnie patrze, na tak krótko pred porode, tyle co ja robie i u mnie nic zero skurczy i twardnien brzucha a nie oszczedzam sie zbytnio, uwazam owszem, ale jest tyle do zrobienia ze az sie dziwie ze poki co nic sie nie dzieje, a wy dziewczynki tak sie pilnujecie i macie te wszytskie dolegliwości. Trzymajcie sie dzielnie:)
JUsta ciesz sie meżęm
-
nick nieaktualnymichaela wrote:i bardzo słusznie że się stawiasz, jakaś paranoja, ja bym na gince jeszcze wymogła te 50 g glukozy, chyba zwariowała - woli cię 3 razy męczyć (oby to juz był ostatni raz) niż raz zrobić mniejszy test i a nóz się uda na tym poprzestać.... wariactwo jakieś.... Masz jakieś rodzinne obciążenia? duży skok wagi w ciaży? złe badania moczu albo krwi pod kątem glukozy, dziecko na USG w jakiś sposób ją niepokoi że się tak uparła na to badanie??
Wiem że nie powinnam tego pisać, ale jeśli nie to może olej to... bo to jakieś szaleństwo jest... chodzić wymiotować glukoza do skutku?? -
my wczoraj caly dzien w miescie, ale zamówiliśmy wózek i fotelik.
wózek lupo confort kolor 03 i fotelik maxi cosi pebble.
wybralismy ten fotelik, bo tylko on bedzie pasowal do nowe bazy, ktora w Polsce ma się pojawić bliżej nowego roku, 2wayfix. Na tej bazie będzie można ten następny w kolejności fotelik 9-18 montować już tyłem do kierunku jazdy, czyli w najbezpieczniejszy sposób. baza ta pozwala na monotowanie tylem ale równiez przodem. Uznaliśmy wiec z emyslimy przyszłosciowo i poczekamy an ta baze, a na razie bierzemy sam fotelik pebble, bop nei ma sensu kupowac bazy teraz, jesli bedziemy chcieli poznije wlasnie przewozic w ten bezpiecznijeszy sposób.
Ciesze sie najbardzje, ze juz mamy zamówione te rzeczy. I do tego przy zakupie tego fotelika moglismy spiworek orginalny do niego kupic za 50 zł a nie za 200zł!!!
oprocz tego kupilismy szafle pod zlewozmywak, przywizeiono juz nam czesc sprzwetow na mieszkanie w tym tygondiu bedzie montowany piecyk kuchenka itd.
Niestety okazuje sie ze dobrze byloby zrobic elektryke. Nie jest jakas strasznie tragiczna, ale jak kuc to lepiej teraz, wiec mamy problme, bo M. zorbilby to sam, ale teraz nie bardzo ma mozliwosc czasowa, a tu nas wszystko goni. poza terminem porodu, to jego doktorat, dodtakowe zlecenia nie mowiac o obowiązkach w pracy....
Ogolnie wczorja do domu wrocilismy po 21.
dzisiaj bylam tak nie do zycia ze z obiadu tylko surówka z maercjhewki i jabłka mi wyszla, ziemniaki sie rozgotowaly tak totalnie na krem praktycznienie wiem jak ja to zrobilam, ryba sie rozpadla i wyszla papka rybna na patelni.,.. masakra moje gotowanie na tym etapie ciazy to jakas porazka.
Dpbrze ze wczorja za to zjedlismy porzadny obiadek, Mąż wziął mnie na obiad do sphinxa. Powiem wam, ze kelner, ktory na sobsługiwal 1 klasa. takiej obsługi to jeszcze nigdzie nie trafilam. M. sie pytal ile bedziemy czekac na obiad, jak minal cZa,s przyszedl przeprosic ze musimy jeszcze troszke poczekac i zaoferowal kawe lub jerbate gratis w ramsch rekompensaty!!! I pewnie to bylo tez takie nasze ostatnie wyjsce do restauracji razem, chociaz zupelnie spontaniczne i nie planowane ale konieczne.
Dzisja zamowilismy tez wreszcie pralke i lodówke. Wczoraj wyogladalismy jej jeszcze, a dzis zamówilismy w sklepie przez interenet. Ogólnie Zdecydowalismy sie na droższa lodówke niz zakładalismy, wiec musimy wzoac na raty. Ale juz nie zastanaiwam sie czy dobrze zrobilismy, czy ta pierwsza tansza wersja nei bylaby lepsza ani czy gdzies nie znajdziemy tanie, bo juz nie mam na to ani sil ani czasu. A tyle jeszcze rzeczy przd nami do kupienia, niby juz drobniejsze ale jednka wazne i trzeba tez je dobrze przemyslec.
No a jeszcze dzis zadzwonili wlasciciele ze jutro ktos chce przyjsc ogladnac mieszkanie,w iec jeszcze musimy ten nasz bal;agan ogarnac, bo nawet ostatnio nie mamy czasu na sprzatanie, Ogolnie nie dosc ze remont, przeprowadzka, ciąża to jeszcze zaczna sie wycieczki do ogladania mieszkania, a ja nie mam sily ciagle sprzatac, wiadomo nie musi byc na blysk, ale pewne rzeczy powinno sie robic jednak coziennie, a teraz brak sil i czasu nam obojgu.
biore sie za ogarnianie mieszkania, a pózniej bede was nadrabiacLalita2710 lubi tę wiadomość
-
Kasiaks a jjeszcze mi się przypomniało, że mój gin zaproponował znaajomej, która też ciężko to badanie na krzywą przechodziłą i wymiotowała po pół godzinie, że no trudno nic na siłę i zeby zjadła bodajjze jakąś drożdzówkę (coś słodkiego tam jej kazał zjeść) i to miało zadziałać jak glukoza, którą się pije.
-
иιєиσямαℓиα wrote:o tym samym pomyślałam..obejrzałam i hmmm.... chyba coraz bardziej ogarnia mnie strach i niemoc
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
michaela wrote:nie daj sie temu wkrecic, zł nazewnictwo i tyle, poprostu to punkt od którego ból bedzie tylko mniejszy - kolezanki wczoraj spotkałam - 2 miały porody pierwsze zreszta bez wiekszych bóli - tylko takie jak na okres...
-
Suzy ,ja mam x-landera xq tak jak Rucia i Marzycielka.
W X-Q to jest ten model bez świateł (x-move ze światłami)
U nas koła się obracają jednym kliknięciem można zablokować i jadą prosto.
nie wiem ,ale myślę że w x-movie bd to samo bo stelaż niemal identyczny tyle że ma te światełka i troszkę większe koła te drugie i kosztuje 500zł więcej:PRucia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny z tym apogeum to tak jest i nic na to nie poradzimy, sama tego doswiaczyłam po 7 cm własnie, zaczełam prosić o znieczulenie, którego z góry wcześniej nie chciałam no i nie dostąłam bo było za późno
ale wszystko da sie jak widać przeżyć. Nie ma co się orać. Chciałam tylko wkleić link, w którym jest jasno tłumaczone co się dzieje z szyjką gdy się rozwiera i jak to wygląda z głową dziecka, a nie straszyć Was jakimś niekomfortowym doborem słów przez panią z filmiku.
Lalita - no właśnie w moim XA też sa obrotowe z blokada na jedno klikniecie, ale wkurza mnie, że te blokdy sa na górze i JAsiek jak zaczal tam dosiegac nogą, czesto jak nia wymachuje, to mi blokuje skretnosc kółek.иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Amicizia wrote:my wczoraj caly dzien w miescie, ale zamówiliśmy wózek i fotelik.
wózek lupo confort kolor 03 i fotelik maxi cosi pebble.
wybralismy ten fotelik, bo tylko on bedzie pasowal do nowe bazy, ktora w Polsce ma się pojawić bliżej nowego roku, 2wayfix. Na tej bazie będzie można ten następny w kolejności fotelik 9-18 montować już tyłem do kierunku jazdy, czyli w najbezpieczniejszy sposób. baza ta pozwala na monotowanie tylem ale równiez przodem. Uznaliśmy wiec z emyslimy przyszłosciowo i poczekamy an ta baze, a na razie bierzemy sam fotelik pebble, bop nei ma sensu kupowac bazy teraz, jesli bedziemy chcieli poznije wlasnie przewozic w ten bezpiecznijeszy sposób.
Ciesze sie najbardzje, ze juz mamy zamówione te rzeczy. I do tego przy zakupie tego fotelika moglismy spiworek orginalny do niego kupic za 50 zł a nie za 200zł!!!
oprocz tego kupilismy szafle pod zlewozmywak, przywizeiono juz nam czesc sprzwetow na mieszkanie w tym tygondiu bedzie montowany piecyk kuchenka itd.
Niestety okazuje sie ze dobrze byloby zrobic elektryke. Nie jest jakas strasznie tragiczna, ale jak kuc to lepiej teraz, wiec mamy problme, bo M. zorbilby to sam, ale teraz nie bardzo ma mozliwosc czasowa, a tu nas wszystko goni. poza terminem porodu, to jego doktorat, dodtakowe zlecenia nie mowiac o obowiązkach w pracy....
Ogolnie wczorja do domu wrocilismy po 21.
dzisiaj bylam tak nie do zycia ze z obiadu tylko surówka z maercjhewki i jabłka mi wyszla, ziemniaki sie rozgotowaly tak totalnie na krem praktycznienie wiem jak ja to zrobilam, ryba sie rozpadla i wyszla papka rybna na patelni.,.. masakra moje gotowanie na tym etapie ciazy to jakas porazka.
Dpbrze ze wczorja za to zjedlismy porzadny obiadek, Mąż wziął mnie na obiad do sphinxa. Powiem wam, ze kelner, ktory na sobsługiwal 1 klasa. takiej obsługi to jeszcze nigdzie nie trafilam. M. sie pytal ile bedziemy czekac na obiad, jak minal cZa,s przyszedl przeprosic ze musimy jeszcze troszke poczekac i zaoferowal kawe lub jerbate gratis w ramsch rekompensaty!!! I pewnie to bylo tez takie nasze ostatnie wyjsce do restauracji razem, chociaz zupelnie spontaniczne i nie planowane ale konieczne.
Dzisja zamowilismy tez wreszcie pralke i lodówke. Wczoraj wyogladalismy jej jeszcze, a dzis zamówilismy w sklepie przez interenet. Ogólnie Zdecydowalismy sie na droższa lodówke niz zakładalismy, wiec musimy wzoac na raty. Ale juz nie zastanaiwam sie czy dobrze zrobilismy, czy ta pierwsza tansza wersja nei bylaby lepsza ani czy gdzies nie znajdziemy tanie, bo juz nie mam na to ani sil ani czasu. A tyle jeszcze rzeczy przd nami do kupienia, niby juz drobniejsze ale jednka wazne i trzeba tez je dobrze przemyslec.
No a jeszcze dzis zadzwonili wlasciciele ze jutro ktos chce przyjsc ogladnac mieszkanie,w iec jeszcze musimy ten nasz bal;agan ogarnac, bo nawet ostatnio nie mamy czasu na sprzatanie, Ogolnie nie dosc ze remont, przeprowadzka, ciąża to jeszcze zaczna sie wycieczki do ogladania mieszkania, a ja nie mam sily ciagle sprzatac, wiadomo nie musi byc na blysk, ale pewne rzeczy powinno sie robic jednak coziennie, a teraz brak sil i czasu nam obojgu.
biore sie za ogarnianie mieszkania, a pózniej bede was nadrabiac
Zainteresowałaś mnie tym fotelikiem. Z tego co patrzyłam to baza już jest dostępna:
http://www.tosia-sklep.pl/maxi-cosi-2wayfix_p2476
Widzę, że do bazy pasuje Maxi Cosi Pebble, który jest z przedziału 0-13. Baza jest do 18 kg i może mało temat rozeznałam, ale z następnego przedziału jest Maxi Cosi 2wayPearl (kosztuje prawie 1000 zł), ale może być on stosowany od 0. I tak się zastanawiam czy teraz nie zainwestować w te nowe rozwiązania - z serii Pearl (fotelik i baza) i mieć spokój na 4 lata, a nie Maxi Cosi Pebble (ponad 500 zł), baza 2wayFix (700 zł) a potem i tak trzeba kupić fotelik 2wayPearl. -
Nienormalna mam nadzieje ze czujecie sie juz lepiej
..moze byly to tez emocje .ja na ody wizycie w szpitalu mialam cisn 160/100 jakos po 20 minutach lekarka stwierdzils ze przed kolejnym sprawdzeniem cisnienia zrobi usg..i po usg cisn spadlo do 120/80.. a wydawalo mi sie ze sie nie denerwowalam nawet.
Dostalam paczke od mamy..aaa brakuje mi miejsca ! Dost tez podklady bella mama ogromneee i dlaczeho niema paska przyklejajacego do bielizny? Dla mnie kosmos jak to sie trzyma? ;p
Ogarniam co nieco choc bardziej krece sie w kolkoplan jest na uszczelnianie okien bo robi sie zimno okna najtansze..irlandzka fuszerka..wszystko jest na prad wiec rachunki w okresie grzewczym sa ogromne a teraz beda jeszcze wyzsze.znow mam opryszczke i jakas dziwna wysypke na zgieciu lokcia..ja to mam z tymi wysypkami
Lalita to w domku Swietonacieszcie sie soba.
иιєиσямαℓиα, Lalita2710 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Nina wrote:Zainteresowałaś mnie tym fotelikiem. Z tego co patrzyłam to baza już jest dostępna:
http://www.tosia-sklep.pl/maxi-cosi-2wayfix_p2476
Widzę, że do bazy pasuje Maxi Cosi Pebble, który jest z przedziału 0-13. Baza jest do 18 kg i może mało temat rozeznałam, ale z następnego przedziału jest Maxi Cosi 2wayPearl (kosztuje prawie 1000 zł), ale może być on stosowany od 0. I tak się zastanawiam czy teraz nie zainwestować w te nowe rozwiązania - z serii Pearl (fotelik i baza) i mieć spokój na 4 lata, a nie Maxi Cosi Pebble (ponad 500 zł), baza 2wayFix (700 zł) a potem i tak trzeba kupić fotelik 2wayPearl.
a to ciekawe ze tam juz ja maja, bo w sklpeoie który na warsztatach polecaja ze tam sa wszytskie artykuły maxi cosi i w tym co my kupowaliśmy nie ma jeszcze ich dostepnych i nawet nie umieja powiedziec jaka bedzie cena. Dokladnie ten nowy fotelik i baza są dobre, ale my nie możemy ryzykowac, że nie będziemy mieć żadnego a bez nosidełka nie wypuszcza ze szpitala. A poza tym o tym nastepnym foteliku na warsztatch mówili ze jest z przedziału 9-18kg a tutaj pisze ze 0-18, nie wime, al epatrzac na ksztalt, jednak wole najpierw miec ten peble- który robi za nosidełko, leżaczek itd. Jest lepiej przystosowany ksztaltem dla noworodka.
Nam ogólnie w krkaowskich sklepach powiedziano ze jeszcze nie ma ich w polsce, że dopiero będą dostępne listopad-grudzien a nawet dopiero po nowym roku.
Ale myślę, że warto rozważać już te nowy typ fotelika i bazy. Ty NIna masz jeszcze troszkę cxzasu na podejmowanie takije decyzji, a ja już musze się liczyc, że w kazdej chwili moge wylądować na porodówce,szczególnie przy moim obecnym tempie życiaNina lubi tę wiadomość
-
Witajcie z rana,
co do fotelika samochodowego, pozostawiłam ten temat mężowi - wygląda to tak, że do tej pory go jeszcze nie mamy, a szanowny mąż nie raczył zgłębić nawet tematu, twierdząc, że mamy czas, a jakby co to na pewno ze szpitala nas odebierze... No nic, obiecał zająć się tym w kolejny weekend. Bierzemy pod uwagę foteliki Romera, ponoć budowane są na nowszej konstrukcji niż Maxi Cosi, ale zaznaczam, że głęboko w temacie to ja obeznana nie jestem.
Dzisiaj miałam udaną noc. Najpierw nie mogłam zasnąć, bo miałam straszną zgagę i nic nie pomagało (w sumie już standard), ale jak już zasnęłam, śnił mi się mój poród. I tak chciałabym urodzić. Całość trwała trzy godziny, rodziłam w wybranej pozycji, nie byłam nacinana i było cudownie. Po wszystkim miałam mnóstwo siły i energii. Poród - marzenie.
Od wczoraj mam wrazenie, że mały mniej się rusza. Do tej pory był bardzo aktywny w ciągu dnia, więc to dla mnie nowość. Mam nadzieję, że jest wszystko w porządku, wizytę mam dopiero w środę... -
Widzę ze w tym tyg więcej nas ma wizyty u ginekologa ja właśnie odebrałam wyniki z moczu i teraz już lepiej nie ma bakterii więc myslę że będzie dobrze teraz im bliżej do środy tym większy stres czy wszystko będzie ok.
Ja nawet dziś się wyspałam ale mam takiego lenia ze ledwo zjadłam śniadanie i juz leże na kanapie chyba ta pogoda tak na mnie działa coś siąpi z nieba i w ogóle tak pochmurnie jest . -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny.
Polska Dziewczyno kącik dla córci wygląda pięknie, no i ta szafa z różowymi ciuszkami mnie powaliła
Nadrabiając Was teraz natknęłam się na wypowiedź Kasiaks odnośnie wozyty w szpitalu spowodowanej skurczami?
Miałam podobną sytuację w 20tc. gdy zaczął mi twardnieć brzuch. Moja lekarka powiedziała mi, że gdybym poczuła, że coś się dzieje, coś mnie zaniepokoi, to po to mam szpital pod nosem, żeby mi pomogli. W tamtej chwili pomyślałam sobie, że taki twardy brzuch na tak wczesnym etapie jest chyba niebezpieczny, z resztą czułam już wyraźne ruchy dziecka, a w ciągu chwili właśnie przez ten brzuch przestałam je czuć.
Pojechałam więc do mojego super szpitala w Pruszkowie, gdzie opieka medyczna woła o pomstę do nieba. Lekarka zrobiła mi USG z taką niechęcią, że łzy same cisnęły się do oczu. Poza tym przy badaniu nie powiedziała zupełnie nic, pokazała na chwilę monitor i mówi: " DZIECKO SIĘ RUSZA, WIDZI PANI? "No i taka była z Nią rozmowa. Wyśmiała mnie, że w 20 tc co najwyżej mogę czuć bulgoty a nie ruchy ( bugloty czułam w 17tc ), że po co w ogóle przyszłam do szpitala, powinnam najpierw iść sobie do lekarza prowadzącego.
Kolejny raz wyszłam z tego szpitala taka zniesmaczona, że zaczęłam się zastanawiać nad porodem w Warszawie.
Zastanawiam się kiedy sposób traktowania pacjentek ulegnie zmianie? Ale teraz wiem, że nie można dać sobą tak pomiatać. Po to są Ci zakichani lekarze w szpitalach, żeby Nam pomogli. Dlatego jeżeli nawet gdy będę rodziła w szpitalu w Pruszkowie, i trafi mi się ta lekarka natychmiast zarządam zmiany lekarza. I jak mnie w****i to nie będę się hamowała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2013, 08:25
polska_dziewczyna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykasiaks wrote:co Ty, ja nie wiem po co mnie w ogóle tam położyli, bo leżeć i nic nie robić to i w domu mogłam, ale to dało mi tylko pewność że jakbym nie zdążyła dojechać do szpitala gdzie chce rodzić to u mnie w mieście nie położe się choćbym miała w domu urodzić. Jedna pani dr miała do mnie pretensje, że w ogole ośmieliłam się przyjść i narzekać, usg mi zrobili chyba po 6h i mówi jak to się nie rusza jak się rusza a jak pani nie czuje to pani problem.
Przy wypisie dopiero zca ordynatora mi powiedziała, że to mogło być z przepracowania, bo fakt narobiłam się ciut bo mieliśmy remont. Z tym, że teraz nic nie robie i też brzuch mi twardnieje i boli jak na okres
W głowie się takie rzeczy nie mieszczą