III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Torba do szpitala spakowana
Pozostaje dopakować tylko klika rzeczy tj. laktator, część takich na tuż przed wyjściem
czy jeśli wyparzę w domu smoczek i nasadki ochronne na sutki to w szpitalu trzeba by jeszcze raz je sparzyć pewnie, prawda?
Bierzecie smoczek uspokajający na wszelki wypadek? Koleżanka poleciła wziąć i sama nie wiem....nie powinno się od początku dawać dziecku smoczka jednakWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 13:25
Rucia, Kropka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja mam smoczek awaryjnie ale nie rozpakowany, nie zamierzam go uzywac... ale tez nie wiem jakie bedzie dziecko, czy spokojne czy kompletnie nie.
A to ciasto z kwestii smaku... o Boże... jakie piekneeeeslinka mi cieknie na widok tego zdjecia... i jeszcze z mlecznej czekolady!
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
p.s. dlaczego przy porodzie się krzyczy i jęczy
? Zawsze mnie to zastanawiało , a koleżanka tłumaczyła mi która była po porodzie, że ona nie jęczała nie krzyczała i też nie rozumie tego fenomenu .....wiecie coś na ten temat?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2013, 14:03
kaja1991 lubi tę wiadomość
-
u nie dfzis odchodzi prasowanie
wy pieczecie a mi sie nawet obiadu ugotowac nie chce, M. sobie zjadl lecho ktore mialam zapasteryzowane w lodowce, a ja nie mam co jesc, ale tez mi sie nic gotowac nie chce.
z dobrych wiesci, to przyjeżdża dziś kolega brata nam pomoc w remoncie. i chyba na tym koniec dobrych wiesci.
Okazalo sie ze elektryka idzie podloga, ale nie bedziem trzeba zrywac nowej podlogi, ale bedzie kłucie od zera po scianach i najlpeiej poprowadzic przedpokojem, a tam panele. Wszystko byloby ok, bo panele powinny byc nakladane na siebie, a tu sie okazuje, ze one sa sklejone zbute itd wiec jak zdejma panele to juz nei neda sie nadawaly do ponownego zalozenia. Wkurzylam sie na początku bardzo, ale teraz juz zaczynam miec to wszystko w czterech literach.
Wracam do prasowania i pakowania torby do szpitala. -
nick nieaktualnyиιєиσямαℓиα wrote:no a to co
? Wpadłaś jak po ogień hehe
Wzajemnie udanego weekendu
Wpadłam i wypadłamStrasznie śpiący mam dzisiaj dzień, poza tym staram się wziać za jakieś porządki w domu. W między czasie Was podczytuję więc jestem w miarę na bierząco
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyиιєиσямαℓиα wrote:p.s. dlaczego przy porodzie się krzyczy i jęczy
? Zawsze mnie to zastanawiało , a koleżanka tłumaczyła mi która była po porodzie, że ona nie jęczała nie krzyczała i też nie rozumie tego fenomenu .....wiecie coś na ten temat?
Nie mam pojęciaMi położna kazała się zamknąć i przestać się drzeć ( raz mi się krzyknęło ), więc spełniłam prośbę, i poród da się przejśc bez jakiego kolwiek darcia.
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySkoro mowa o ciastach, to ja która ma dwie lewe ręce do pieczenia, wkleję wam link z prostym mega łatwym i przepysznym ciastem czekoladowym
http://www.malacukierenka.pl/szybkie-ciasto-czekoladowe.htmlиιєиσямαℓиα, michaela lubią tę wiadomość
-
Amicizia wrote:u nie dfzis odchodzi prasowanie
wy pieczecie a mi sie nawet obiadu ugotowac nie chce, M. sobie zjadl lecho ktore mialam zapasteryzowane w lodowce, a ja nie mam co jesc, ale tez mi sie nic gotowac nie chce.
z dobrych wiesci, to przyjeżdża dziś kolega brata nam pomoc w remoncie. i chyba na tym koniec dobrych wiesci.
Okazalo sie ze elektryka idzie podloga, ale nie bedziem trzeba zrywac nowej podlogi, ale bedzie kłucie od zera po scianach i najlpeiej poprowadzic przedpokojem, a tam panele. Wszystko byloby ok, bo panele powinny byc nakladane na siebie, a tu sie okazuje, ze one sa sklejone zbute itd wiec jak zdejma panele to juz nei neda sie nadawaly do ponownego zalozenia. Wkurzylam sie na początku bardzo, ale teraz juz zaczynam miec to wszystko w czterech literach.
Wracam do prasowania i pakowania torby do szpitala.Amicizia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNienormalna moja córcia na czas pobytu w szpitalu nie miała smoka, i nie był jej potrzebny. Szczerze w ogóle bym go nie wprowadzała w życie, ale moja mama kiedyś podała go Kini do buzi, i tym sposobem smok stał się nierozłącznym przyjacielem.
Ale ja w smokach widzę same wady. Przede wszystkim krzywi się zgryz.
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
Rucia wrote:Nie mam pojęcia
Mi położna kazała się zamknąć i przestać się drzeć ( raz mi się krzyknęło ), więc spełniłam prośbę, i poród da się przejśc bez jakiego kolwiek darcia.
-
Nina wrote:Skąd ja znam te problemy:( wszystko wydaje się proste, póki nie zacznie się robić i wtedy piętrzą się problemy...ale nic się nie martw, prasuj sobie, no stresss:-)
Zaczniesz coś robić wychodzą problemy, jak znajdziesz rozwiązanie , wychodzą kolejne i kolejne. To jak lawina. Zdążycie spokojnie z tym wszystkim. Dobrze, że macie ekipę i nie musicie wszystkiego zrobić samemu bo wtedy było by gorzej
-
Rucia wrote:Nienormalna moja córcia na czas pobytu w szpitalu nie miała smoka, i nie był jej potrzebny. Szczerze w ogóle bym go nie wprowadzała w życie, ale moja mama kiedyś podała go Kini do buzi, i tym sposobem smok stał się nierozłącznym przyjacielem.
Ale ja w smokach widzę same wady. Przede wszystkim krzywi się zgryz.
no ja też. Kupiłam chyba 1 , a drugi dostałam na targach od lovi. Też może obejdzie się bez nasz mały łobuz
-
nick nieaktualnyCiekawe pytanie nienormalna... jak cos kogoś bardzo boli to sie drze... czy dostanie kulke w kolano, pilka w leb
Przytrzasnie sobie palec drzwiami... to jakis podswiadomy sposob radzenia sobie z bólem. Oczywiscie da sie przejsc poród bez krzyku, szczegolnie jesli przypadek jest z bolem do zniesienia jak parel miala. Ale jestem zdania ze nawet okrutnie bolesne skurcze da sie przejsc milcząc, bo sama doswiadczylam ze to mozliwe, wylaczylam umysl, skuoilam sie w ciszy na wdechu i wydechu- zwyczajnie a nie jakos ciazowo i zapadlam w jakas medytacje... jic nie czulam bolesnie i tak sobie trwalam az poloznq przyszla zrobic ktg...иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
Suzy Lee wrote:ja mam smoczek awaryjnie ale nie rozpakowany, nie zamierzam go uzywac... ale tez nie wiem jakie bedzie dziecko, czy spokojne czy kompletnie nie.
A to ciasto z kwestii smaku... o Boże... jakie piekneeeeslinka mi cieknie na widok tego zdjecia... i jeszcze z mlecznej czekolady!
Suzy Lee, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość