III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie zwłaszcza po dłuższym leżeniu było takie uczucie. Jeśli dobrze interpretuje to o czym piszesz. A już odczuwasz ruchy dziecka? Podobno niepokoić powinno "stałe uczucie ciężkości brzucha" jakbyco to dzwoń do lekarza niech powie o co chodzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2013, 21:44
-
nick nieaktualny
-
Nienormalnaa SUPER Gratulajce:)))))))
A SN może i dobrze, ze był w sensie akcja porodowa bo pewnie pobudziło to Twoja laktację dzieciątko też się trochę na ile mogło poprzeciskało w macicy przez te skurcze a to ponoć lepiej niz taka cesarka "na suchoo"
Teraz dużo sił życzę! Raz dwa na nogi stawaj, ból minie prędko a najwieksze fszczescie, że masz Tymusia! i to zdrowego:)))
Swoja droga jakis kiepski sprzet maja w tyym szpitalu zeby sie prawie o 1kg pomylic na usg z waga dziecka:P
Suzy, najlepszego dla Jasia:))))Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2013, 23:53
-
blueberry wrote:My składaliśmy wniosek przez expandera, bank od 9 września pierwszy raz odezwał się jakieś 3 tygodnie temu, że mam konto inteligo nieużywane od 2008 r i że jest tam 6 zł na minusie. Musiałam to spłacić i myślałam, że w końcu się coś ruszy. A tu 3 tygodnie minęły i cisza. Nie mam pojęcia dlaczego tyle to trwa. Co do programu to owszem jest super 15% byśmy dostali z dzidziusiem, ale nam zależało na mieszkaniu z rynku wtórnego, bo nie mamy chęci i siły wykańczać nowego. Chcieliśmy kupić u nas na osiedlu mieszkanie (bloki z 2007 roku).
Ale no stress moze to było Wam pisane i po nowym roku zalapiecie sie na jakies super meiszkanie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2013, 23:50
-
Marysia0312 wrote:dziewczyny troszkę się wtrącę na waszym forum...moze mi odpowiecie czy tez ok.22tyg czułyście czasami jakby w środku brzucha był duzy ciezki arbuz? Gdy wstaje lub przewracam z boku na bok to takie dziwne uczucie mam-jakby obolały brzuch.
-
My za nim złozyliśmy sotatecznie dokumenty w banku i podpisalismy umowe przedwstepna to wlasnie dostalismy deczyzje finansowa z emozemy brac kredyt, sprawdzali nas własnie w tym BIK< ogólnie uważam, że jak się załątwia kredyt na mieszkanie to dobrze jest robic to za pośrednictwem doradcy kredytowego bo oni sie orientuja na bieżąca gdzie jakie sa promocje jak papiery składac, moga coś przyspieszyc, bo rozmawiaja bezposrednio z dyrekcja banku a nie z szarymi pracownikami itd. My bez pomocy naszej doradcy z pewnoscia nie mielibysmy tego kredytu w tak oakzyjnej opcji i tak zalatwionego mimo wielu porblemów z właścicielami...a i tak ciągło się to dość długo
Ana27 lubi tę wiadomość
-
Marysia0312 wrote:dziewczyny troszkę się wtrącę na waszym forum...moze mi odpowiecie czy tez ok.22tyg czułyście czasami jakby w środku brzucha był duzy ciezki arbuz? Gdy wstaje lub przewracam z boku na bok to takie dziwne uczucie mam-jakby obolały brzuch.
z tym arbuzem to mi się przypomniało jak połozna na SR mówiła że poród to jak wyciaganie arbuza przez pomarańcze -
Ana27 wrote:AAA to już wiaodmo skąd to opoznienie. Bo to fakt, nam doradzano zeby przed pojsciem do banku sprawdzic sie w tym BIKU bo mozna wlasnie zapomniec ze zalega sie nawet z 10gr na minus i wtedy wszytsko sie opoznia sporo a i tak trzeba to uregulowac potem jak sie ureguluje znow z miesiac trzeba czekac az ten bank w ktorym sie mialo zaleglosc przesle prawidłowe dane gdzies tam. Nawet doradca zalecał w takiej sytuacji dogadac się z tym np bankiem wktorym sie zalega te nawet 10gr jakos osobiscie nie wiem poprosic zeby jak najszybciej skasowali ta zalegosc bo staracie sie o krdyt bo inaczej znow czeka sie dluuugo. Wiec u Was było wlasnie tak pewnie, te formalnosci zwiazane ze splata nieszcvzesnego 6zl. Ale wlasnie tak jest, nie wiaodmo kto z nas ma taka groszowa zaleglosc i lepiej przed wzieciem kredytu wziac z biku taka inf i samemu wczesniej wszystko pozalatwiac.
Ale no stress moze to było Wam pisane i po nowym roku zalapiecie sie na jakies super meiszkanie:)
Ana cały szkopuł w tym, że w lipcu pobraliśmy swoje wyciągi z bik i nie było tam inteligo... Co najśmieszniejsze to dla mnie jest to, że to jeden bank i ja spłaciłam te 6 zł od razu jak mi powiedzieli o tym, przesłałam dowód wpłaty, a oni czekali aż to się wykasuje z ich bazy "dłużników". Doradca wystosował do nich prośbę o indywidualne potraktowanie sprawy, że są dowody, że to spłaciłam, że konto jest czyste i oni w ten czwartek dopiero łaskawie odpowiedzieli, że się zgadzają i przepuścili wniosek dalej. Śmiech na sali, bo jak składaliśmy wniosek w Aliorze to też mieliśmy różne problemy z bikiem, jakieś opóźnienia w spłatach itd. ale wszystko wyjaśniliśmy z Aliorem i bank wydał pozytywną decyzję kredytową tylko, obniżył nam zdolność ze względu na ciążę. Mówiłam wtedy mężowi, że skoro mamy pozytywną decyzję to trzeba znaleźć tańsze mieszkanie, ale się uparł to teraz nic nie mamy. Ani kredytu ani mieszkania -
Amicizia my też sprawdzaliśmy naszą zdolność. W paru bankach powiedziano nam, że taka i taka, znaleźliśmy mieszkanko i poszliśmy złożyć wnioski. Nigdy bym nie dała nikomu zadatku na mieszkanie nie mając pewności, że dostanę kredyt. Pewność była 100%. Dopiero ta cholerna pi**a z mojej pracy powiedziała przy weryfikacji telefonicznej, że jestem w ciąży (s**a pie***a). Sorry
Ale przez taką idiotkę straciliśmy wszystko.
-
Ana27 wrote:Kurde to ciekawe, ze sprawdzaliscie sie a tej zaleglosci nie wyłapano wtedy. Masakra, też bym się wkurzyła;/// Jakiś pech;/ Może do pt faktycznie się uda. Trzymam kciuki!!
Oni to wykryli w jakiejś swojej wewnętrznej bazie. Tak mi tłumaczył doradca z expandera. To pech, to jakieś fatum, coś nam nie pozwala kupić mieszkania i skutecznie uniemożliwia to nam. W ogóle to ostatnio wszystko się sypie. W zeszłym roku wymienialiśmy w aucie maglownicę, ostatnio się okazało, że trzeba ją zareklamować, bo jest uszkodzona, mamy czas do 3 grudnia, bo wtedy kończy się gwarancja, trzeba odstawić auto na minimum tydzień do warsztatu (bo mechanik musi to wyjąć i im zawieść i oni dopiero w ten sposób rozpatrzą reklamację). Mąż pracuje na totalnym zadupiu gdzie psy tyłkiem szczekają, bez samochodu nie ma opcji tam dojechać. Mało tego turbina w aucie jest w stanie agonalnym a wymiana to koszt około 2 kafelki... Jestem załamana. Najlepiej jeszcze niech zacznę rodzić jak nie będzie autaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2013, 00:48
-
nick nieaktualny