III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie mama jest strzelcem a ja koziorożcem i obie mamy silne charaktery i często stawiamy na swoim . Moja córcia też będzie koziorożcem więc pewnie charakterek odziedziczy po mamusi
.
Nina lubi tę wiadomość
-
Dobrze że mam co do zrobienia....
bo bym zasnęła... dziewczyny...
A tak cały czas coś robię...
A jeszcze cały dzień coś mam do zrobienia ,więc jakoś ten dzień z cierpię..
Mamy jesień co się dziwićprawie zima więc pogoda jest jaka jest
Marzycielka ,ja sobie nie zdaje sprawy że Tobie jeszcze zostało tyle tygodni ,mnie ciągle się wydaję że ty idziesz łeb w łebz tygodniami ciąży:) a Tobie jeszcze miesiąc został hihih
-
Ja miewam dobre dni, że pędze także mąż mnie nie może dogonić albo takie jak dzisiaj że mam wrażenie ze zaraz zemdleje bo przeszłam z pokoju do kuchni.... blee i coraz więcej tych drugich niestety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2013, 13:18
-
Anita, ja bralam ale do 37 tyg, potem kazal odstwaic luteine, ponoc po 37 tyg juz nie powinno sie jej brac, bo nie ma jakiegokolwiek dzialania, ale nie slyszalam o tym od mojego gina tylko od kolezanki wiec nie jestem pewna.
Ja sobie polezalam przed TV, ale nudzi mi sie.;/ -
Dziewczyny dzięki za życzenia i gratulacje
niestety nie jestem w stanie wszystkiego nadrobić, ale trzymam mocno za wszystkie kciuki
Rucia - gratulacje - widzę ze Leoś jest już na świecie i nawet za dlugo nie czekałaś
Lilka i Rubi - widzę że wasze dzieci też się nie spieszą na świat
Mój synek urodził się dzień po terminie i też nic nie pomagało na wyjście - ani sprzątanie ani sekswyszedł kiedy sam zechciał
ja już jestem od poniedziałku w domu z synkiem i powoli się docieramyJak na razie jest strasznie wymagający, budzi się średnio co 2 godziny i chce jeść
A krzyk jest przy tym przeogromny
Całe szczęście od początku nie mam problemów z pokarmem i mały ładnie sobie je, no i wogóle uwielbiam go karmić piersią, tak fajnie się wtedy przytula i uśmiecha po nakarmieniu
Tylko ta częstotliwość... Jakby nie mąż który mi pomaga to chyba bym padła ze zmęczenia, bo jeszcze trzeba przewinąć, przebrać itp.
Trzymam kciuki żebyście jak najszybciej tuliły swoje maluszki
Mam nadzieję że uda mi się tu czasem zaglądnąć, a tak to pewnie spotkamy się na wątku pielęgnacji
Wogóle widzę jakieś nowe to forum, chyba się w końcu jakiś porządek zrobił.
michaela, welurka, rubi67, Tinka85 lubią tę wiadomość
-
A ja czekam na męża... poszedł do sklepu;P robi dziś hamburgery domowe sam;)) Więc już mi ślinka leci
Po obiadku reszta roboty trzeba będzie ogarniać)
W ogóle w tym roku nie mam pomysłów na prezenty świąteczne.
Każdy wszystko ma. Nawet jakby mnie ktoś zapytał co bym chciała dostać.
No to może jeden komin w reserved mi się podoba pasowałby mi do czapki.
Ale tak bez szału.Ana27, szczessciara lubią tę wiadomość
-
Lalita2710 wrote:Dobrze że mam co do zrobienia....
bo bym zasnęła... dziewczyny...
A tak cały czas coś robię...
A jeszcze cały dzień coś mam do zrobienia ,więc jakoś ten dzień z cierpię..
Mamy jesień co się dziwićprawie zima więc pogoda jest jaka jest
Marzycielka ,ja sobie nie zdaje sprawy że Tobie jeszcze zostało tyle tygodni ,mnie ciągle się wydaję że ty idziesz łeb w łebz tygodniami ciąży:) a Tobie jeszcze miesiąc został hihih
Tak kochana miesiąc ja nie wiem jak dam radę teraz jest mi już tak mega ciężko a co będzie dalejbędę pewnie się toczyć jak piłka hi hi
-
Perfumy odpajdają
Kosmetyki wiadomo... jak np mi coś brakuję to mówię chciałabym dostać np zestaw Olay bo tego używam. Ale póki co mam..
Mojemu tacie nie robimy prezentów bo krzyczy strasznie:P do niego do jego żony zazwyczaj kupuję coś bez okazyjnie. Jedynie 7 letniej siostrze kupię prezent już sobie upatrzyłam co chcę. I przychodzimy z dobrymi łakociami więc jest to dobry pomysł.
Ja Miechela lubie kupować jedną rzecz nie raz z mamą na bułe (bo wiadomo różnie z pieniążkami jest) a porządną.
Rok temu mężowi mojemu kupiłyśmy słuchawki porządne z sony ,na pół.
A w tym roku wszyscy tacy ,każdy pokupował se wcześniej coś i brak pomysłów na prezent...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2013, 14:58
michaela lubi tę wiadomość
-
Oj, ja nawet jeszcze nie myślałam o prezentach. Coś trzeba wymyślić,odwieczny problem:) Dla Bruna też musi być prezent pod cchoinką, a co:D Dobrze, że jeszcze nie będzie taki wymgający na początku hehehehe:))
Zakupiłam płyny i Laactovaginal - faktycznie wyglądają jak kapsułki doustne:P Można by się pomylić heheehh Także zaapplikowałam i będę się obserwować
A na kolacyjke będziemy robić zapiekanki home made:P Bagietki, pieczarki, ser, itp itd zakupione mmm już się nie doczekam:P
Michaela, bo tak mnie korci pytanie, pracujesz w "słynnej" placówce o nazwie na "S"?:P
Lalita2710, rubi67, pasia27 lubią tę wiadomość