III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Lalita2710 wrote:Widziałam tylko zdjęcie synusia na fb bo mąż ją oznaczył.
Myślę że się odezwie do nas co i jak:)))
Ale taką ulgę czuję powiem wam jak zobaczyłam to zdjęcie;))
No to super, w takim razie czekamy na wiesci od mamusi, mi tez juz lzej na serduchu
Dzieki Lalilta za info!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2013, 15:48
Lilka lubi tę wiadomość
-
Hej Kochane
Juz w trojeczke
Skonczylo sie awaryjna cesarka..maly mial problem z tetnem..ok 11.10 zaniklo calkiem..i mnostwo lekarzy sie zbieglo i na sale operacyjna..najpierw ze mnie uspia..pozniej mi dali tyle epiduralu ze wlasnie mi znieczulenie mija :)mial pepowine owinieta wokol szyji maluszek a jak sie go wyciagneli to bylismy zM w szoku..rubi67, Tinka85, justa24, Nina, иιєиσямαℓиα, Ana27, Suzy Lee, ;oniqa, plemniczka, michaela, kotek27, yennefer, Lula_w, marzycielka29 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
nick nieaktualny
-
pasia27 wrote:Justa a co tam u was?
Lilka trzymam kciuki! Lalita och ty wykrakalas haha ale to i dobrze z zaskoczenia w sumie haMały rosnie i zdrowy to najważniejsze
dziś byliśmy z nim na usg bioderek, wszystko oki a za tydzień jedziemy na pierwsze pomiary bo Alanek po jutrze skończy już miesiąc ..jejku jak to zleciało niewiadomo kiedy jak tak sobie wspomne dopiero co byłam na porodówce a tu już mc jest z nami.
Dla mnie macieżyństwo to coś najpiekniejszego co może spotkać kobietenaprawde, uwielbiam małego karmić piersią, wogóle spać z nim
spędzać z nim każdą chwile jest taki kochany i cudowny :)to jest miłość nie do opisania ale faktycznie poznaję sie to uczucie dopiero po porodzie
Alanek z naury jest grzeczny chłopczyk uwielbia się kąpać i ostatnio daję się troszke bardziej wyspać
I ja już powoli ogranełam nowy rytm dniaczyli oswoilam sie w nowej sytuacji i nowej roli jaką jest bycie mama
blueberry, Ana27, aher, MamaMadzia, rubi67, Tinka85, jeju, yennefer, Lula_w, marzycielka29 lubią tę wiadomość
-
Lilka wrote:Hej Kochane
Juz w trojeczke
Skonczylo sie awaryjna cesarka..maly mial problem z tetnem..ok 11.10 zaniklo calkiem..i mnostwo lekarzy sie zbieglo i na sale operacyjna..najpierw ze mnie uspia..pozniej mi dali tyle epiduralu ze wlasnie mi znieczulenie mija :)mial pepowine owinieta wokol szyji maluszek a jak sie go wyciagneli to bylismy zM w szoku..wszystkiego najlepszego! Najserdeczniejsze gratulacje
! Najważniejsze, że już jesteście po
, że maluszek jest cały i zdrowy
! Super na prawdę, że wszystko skończyło się pomyślnie
! Gratulacje jeszcze raz mamuśka
!!! Szybkiego powrotu do pełni sił po cc
!
Lilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja po wizycie też.
Brunio waży 3,7kg, szyjki prawie, ze już nie ma, rozwarta na opuszek palca. Lekarz mówi, że w weekend urodzęhehehe Dobrze by było:)))
A na te opuchnięte nogi jutro robię jeszcze raz badania moczu bo może być białko w moczu stąd te opuchlizny i trzeba interweniowaćChoć to dmuchanie na zimne, ostatnio badałam mocz i nic nie było ale z ciekowści mogę zrobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2013, 16:37
blueberry, aher, Lalita2710, rubi67, Nina, Lula_w lubią tę wiadomość