III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
hhehe Michaela, ale numer kocur Ci wywinął
No tak, wyprać trzeba, bo chyba nawet nie tyle bakterie jak zapach kociego moczu jest bardzo intensywny.. Powodzenia!
A morfologie zrobisz jutro, jasne, jak pobiora krew rano to ja mam wynik w necie już pzed południem, więc długo nie trzeba czekać
michaela lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ledwo was nadrobiłam udało się!!!
LILKA gratulacje synuś słodziak i te usteczka super:)Duzo zdrówka dla was
Ja kochane w nocy z poniedziałku na wtorek myślałam że się przekręcę rozłożyła nas z mężem jelitówka myslałam ze padnę wymioty i biegunka wymęczyły nas na maxa. Nawet nie miałam siły laptopa odpalać trochę czytałam co u was na tel ale to nie to samo.
Dziś na szczęście już lepiej ale nadal leże plackiem i nabieram sił powoli.
Lalita no ty już do porodu zbliżasz się jak burza
Lilka lubi tę wiadomość
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png -
nick nieaktualnyLilka świetny ten Twój maluszek
Ana ja w poniedziałek się przejdę na morfologię i mocz, bo dostałam skierowanie. Co do moczu moja gin powiedziała, żeby się podmyć i mocz przepuszczać przez jakiś "materiał" powiedziała, że nawet może być przez płatki do przemywania oczu no i wiadomo środkowy strumień.
Co do tabletek też biorę i podobno tabletki dopochwowe nie fałszują wyników
Ana27 lubi tę wiadomość
-
Suzy a jaki wzięłaś xa ten nowy z tymi nowymi kolorkami ?
)
Lilka twój synuś jest słodziak jeszcze raz Gratulacje)
Welurko nie martw się ani gbs ani że córcia duża, wiesz jakie teraz te usg i jakie granice błędu. Tak na prwdę na sam koniec cieżko ocenić ile dziecko ma..
Ja w nocy miałam takie bóle i twardnienie brzucha że tylko starałam się oddychać ... nie wiem dziewczyny czy aż taki twardy brzuch jest normalny...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 08:58
-
nick nieaktualny
-
Michaela moze kocur jest zazdrosny i robi takie numery?to teraz masz dodatkowe zadanie,ale jak mowisz teraz nowe pakowanie i spe brakow;-)
Ana Pimafucin nie powinien zaklocic wynikow,co ma wyjsc, to wyjdzie,oby nie bialko...
Marzycielko wspolczuje takich atrakcji jelitowych,wracaj szybko do zdrowia!
A ja iczywiscie nie moglam zasnac do 2...a teraz wstalam z bolem glowy:(
marzycielka29, Ana27, michaela lubią tę wiadomość
-
cześc kochane :*
Lilka mały jest przekochany
co do mojego ciśnienia to juz od kilku wizyt było troszke podwyższone w sensie około 130/90 a wczoraj wyszło 140/100 i lekarka się przeraziła, chciała mnie do szpitala brać, ale mówie jej ze troche się tym gbs zestresowałam zeby odczekac chwilę, pod koniec wizyty miałam 135/90 wiec kazała mi jechac do domu na spokojnie w domu zmierzyc i zadzwonic, w domu znowu wyszło 130/90 wiec kazała dzis zmierzyc 3 razy w ciagu dnia wieczorem mam zadzwonic i wtedy mi powie co dalej. Stresuje mnie to , bo z ciśnieniem w ciązy nie ma żartów, ale z drugiej strony nie chc isc do szpitala
-
sla.s wrote:Rubi zejdzie z listy to zaczynamy kolejkę 19 grudniówek!
Szykujcie się Lalita2710, blueberry, Ana27, michaela, Welurka, Nina, marzycielka29, MamaMadzia
no po drodze, jeszcze ja jestem na listę się nie wpisałam bo jakoś przemóc się nie mogę
-
Ja przez tą jelitówkę to jestem mega słaba i rozleniwiona a tu tyle rzeczy do zrobienia mam nadzieję ze jutro będzie już dużo lepiej. Pod koniec tyg mam zamiar pakować torbę do szpitala bo najwyższa pora .
pasia27, megan8 lubią tę wiadomość
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png
-
Welurko, fakt no podwyszone msz to ciśnienie, ale nie aż takie MEGA wysokie. Ta kolleżanka, którą wzieli do szpitala n obserwację z tym cisnienim miała nawet 160 to pierwsze, a mówili, że wypuszczą ją do domu jak spadnie tak do 130/90 conajmniej. Mocz powinnaś zbadać czy nie ma tego białkomoczu, zatrucia ciążowego też bo to też objawia się chyba wysokim ciśnieniem? Ale to i tak ja bym się tym nie przejmowała, bo to już końcówka, z taką dużą Zosią, tak jak ja z Bruniem, możesz już rodzić
Lalita, pewnie to normalne ten twardy brzuch, macica jest gotowa i zwarta do porodu:P
-
Ana sama nie wiem czy już to normalne czy nie... średnio co 30-50 minut mam taki ból i mam wrażenie że zaraz dostanę okresu... bo miałam takie same mocne bóle przed okresem... próbuje wtedy chodzić zmienić pozycje
Ale dopiero po paru minutach ból i twardnienie ustaję.
Synuś też tak się rozciąga klupie i bóg wie co jeszcze że ciężko wytrzymać...
Welurko Ana ma rację zrób badanie moczu...
Ja miałam taki straszny odrost że pofarbowałam włosy szamponetką (bez amoniaku od course) a jak synuś już wyjdzie na świat to przed świętami może się farbne ten odrost. Od razu lepiej się czuję..Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2013, 11:24
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Ana27 wrote:hhehe Michaela, ale numer kocur Ci wywinął No tak, wyprać trzeba, bo chyba nawet nie tyle bakterie jak zapach kociego moczu jest bardzo intensywny.. Powodzenia!
A morfologie zrobisz jutro, jasne, jak pobiora krew rano to ja mam wynik w necie już pzed południem, więc długo nie trzeba czekać
To naszczescie kastrat i tak zle nie jestz zapachem, po praniu nie ma po nim sladu
Ana27 lubi tę wiadomość
-
Lalita, to może już się coś zaczyna powoli. Lepiej żeby coś bolało bo wiesz, ze to raczej przybliższy poród niż oddali:P:P
Ja też parę dni temu zafarbowałam henną moje siwe odrosty:P Bo już źle się czułam tak:P
A co do tej miednicy to potwierdzam, że podczas porodu tzn zaraz przed w szpitalu ją mierzą tym cyrklem, chyba takiego sprzętu nie mają gin w gabinetach normalnie nawet, choć nie wiem:P
-
A kiedy asz jakąs wizytę u lekarza / ktg ? czy to już wszystko odfajkowane?Lalita2710 wrote:Ana sama nie wiem czy już to normalne czy nie... średnio co 30-50 minut mam taki ból i mam wrażenie że zaraz dostanę okresu... bo miałam takie same mocne bóle przed okresem... próbuje wtedy chodzić zmienić pozycje
Ale dopiero po paru minutach ból i twardnienie ustaję.
Synuś też tak się rozciąga klupie i bóg wie co jeszcze że ciężko wytrzymać...
Welurko Ana ma rację zrób badanie moczu...
Ja miałam taki straszny odrost że pofarbowałam włosy szamponetką (bez amoniaku od course) a jak synuś już wyjdzie na świat to przed świętami może się farbne ten odrost. Od razu lepiej się czuję..
-
No i mam wynik moczu, białko mam 0,25g/l a normy: 0-0,15 HEHE:P Coś gin miał nosa, a tydzień temu robiłam mocz i nie było białka:P Zadzwonię do niego wieczorem i ciekawe co powie:P
W tkaim razie chyba zjem całą czekoladę, wczoraj wieczorem zjadłam 2 cheesy z MC, tak na "pożegnania" bo pewnie już niedługo nie będę mogła tego jeść
