III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAna27 wrote:Może jest taki duzy, ze nie mieści się w tym kanale:P I nie schodzi w doł?
hehehehe
Co do moczu to mam to samo! pojde do wc, za chiwle znow lece, za chwile coś mi cieknie, i znów lecę się wysikac:P
ja mam drobną miednice, i przez to Olek nie wstawiał sie w kanał, i na 9 cm rozwarcia dalej nie było dobrze wstawiony, a ważył niecałe 4 kg, ale myśle że to akurat nie musi być tak u każdego, a po CC rzeczywiscie mozna szybko zacząć normalnie funkcjonowac, ale trzeba się też szanować i swoje ciało, ja siły miałam ale się przeliczyłam i narobiłam sobie sama bigosu, ale każda mama to taka Zosia Samosia i wszystko zrobi najlepiej, teraz niby wiem że bede musiała się oszczędzać po cc, ale zobaczymy na ile to do mnie rzeczywiście dotrze;) -
;oniqa wrote:Lalita mój uparciuszek najwidoczniej nie chciał pokazać buzi i zrobic rodzicom wielką niespodziankę z pokazaniem się dopiero w dniu porodu
Martwi mnie jedynie jej waga chyba tej troszke za niska niby pani dr mówiła że wszystko jest ok i ślicznie się rozwija, ale patrząc na wagi Waszych maluszków to naprawde moja to kruszynka
Mój tyle ważył bo byłam praktycznie w 33 tygodniu więc to 3 tygodnie różnicy ,nie martw sie o nic:);oniqa lubi tę wiadomość
-
Oniqa kochana nie stresuj się nie przejmuj się wszystko będzie dobrze.
Może się faktycznie połóż ,posłuchaj ulubionej muzyki... odpocznij i nie myśl...
Mnie nie chce się spaćsynuś skaczę i wygina się jak jakiś akrobata
Niby chcę wyjśća oznak nie daję
prosiaczek mały wiecznie ma czkawkę
którą czuję w pośladkach:P -
Witam wieczorkiem
Ja po wizycie na IP i po KTG i wyszły mi skurcze co 5 minZalecają mi hospitalizację ale oczywiście tam gdzie byłam nie ma miejsc na patologii...
Dali mi zastrzyka rozkurczającego w pupę z uwagą, że jeżeli nie pomoże mam się stawić w szpitaluSzyjka długa i zamnknięta więc chyba mogę spokojnie jak na razie spać? Tylko te skurcze regularne...W sumie po tym zastrzyku brzuch mnie przestał boleć
Pani dr powiedziała po badaniu, że jeżeli poród by nastąpił to nie będą powstrzymywać bo maly jest duży, waży 3 kg i może wychodzic
Boję się nocy a do szpitala też na patalogię nie chcę iśc...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2013, 20:24
Suzy Lee, Blondi22 lubią tę wiadomość
-
moni_c wrote:Witam wieczorkiem
Ja po wizycie na IP i po KTG i wyszły mi skurcze co 5 minZalecają mi hospitalizację ale oczywiście tam gdzie byłam nie ma miejsc na patologii...
Dali mi zastrzyka rozkurczającego w pupę z uwagą, że jeżeli nie pomoże mam się stawić w szpitaluSzyjka długa i zamnknięta więc chyba mogę spokojnie jak na razie spać? Tylko te skurcze regularne...W sumie po tym zastrzyku brzuch mnie przestał boleć
Pani dr powiedziała po badaniu, że jeżeli poród by nastąpił to nie będą powstrzymywać bo maly jest duży, waży 3 kg i może wychodzic
Boję się nocy a do szpitala też na patalogię nie chcę iśc...
Moni_c to skoro ci przeszło to leż i odpoczywaj na spokojnie.
Skoro szyjka i tak pozamykana czyli jeszcze nie czas na Ciebie.
Aczkolwiek wiesz jak to jest z dnia na dzień może się otworzyć.
Ale póki co odpoczywaj korzystaj. Jak ma coś nastąpić to nastąpi i tyle.
Wiecie jak to jest jedna szyjka pootwierana ,nie ma skurczy ,druga ma skurcze ,ale szyjka pozamykana na 4 spusty ,trzeciej wody odeszły ,ale brak akcji skurczowej ,czwarta skurcze są ,a wody płodowe muszą przebijać... Organizmy są różne i żadnemu nie dogodzi się...
Ja zaraz się umyję i położę do łóżka i posłucham trochę muzyki zrelaksuję się)) jeszcze 2 dni i weekend:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2013, 20:43
-
Dziewczyny, za ddużo ne piszę bo strasznie mnie skucze męczą po tej wizycie:( I oczy mi sie zamykają ide spać jak dam radę. Ale masakra wczesniej miałam w przeciągu godziny jak liczyłam je co 5 min, potem rzadziej, teraz znów częściej;/ Nie wiem normalnie bym pomyslala, że rodzę, ale jesli nie ma rozwarcia, w dole stricte nic mnie noe boli tylko m am skurcze - stawiania się macicy, zmiana pozycjji nie pomaga, idę jeszcze wezmę ciepły prysznic może przejda. Mam nadzieję, bo spać mi się chce strasznie i nie mam siły na nic...
-
Hej mamusie
my też już jesteśmy po wizycie lekarz pobrał wymaz w kierunku GBS. Badanie na samolocie również było więc tak kochane szyjka zamknięta póki co ale jak zrobił mi usg to sam był zaskoczony ze główka małej jest już bardzo nisko waga małej 2800 stwierdził że duza raczej nie będzie i oczywiście przypomniał zeby przygotować w komplecie już torbę na tip top .
MamaMadzia, megan8 lubią tę wiadomość
-
Kolejna wizyta przed świętami 20.12 oceni co i jak jak on to stwierdził o ile dotrzymam więc zobaczymy póki co to padam ze zmęczenia i chyba z nadmiaru emocji tak więc spokojnej nocki dla was mamusie
.
-
nick nieaktualny;oniqa wrote:
Sla.s jakie wrażenie zrobiła na Tobie pani dr.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b2495dbf29f65321.html
Powiem Ci, że bardzo dobre.Przemiła kobieta i urzekło mnie wręcz jej podejście do Mikosia
Mówiła do niego, prosiła żeby się ładnie obrócił i ustawił do badania. Naprawdę jestem zadowolona z wizyty mimo, że mój Szkrab się za bardzo nie chciał odsłonić jak zwykle
Ale coś tam go uchwyciło.
;oniqa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny trzymajcie sie,moze jutro nie tylko ja bede miala syneczka przy sobie!
Ana Ty jestes o tydz do przodu ode mnie,a ja tylko mam identyczny jak Twojego synka wymiar glowki,inne wymiary moj ma mniejsze,ale za tydz pewnie by dobil do Twojego
..skoro nie wstawia Ci sie w kanal to niezbyt,moze wyjsciem byloby jednak cc,ja sie podswiadomie denerwuje i cisjienie mi wywalilo na 150/99!!dali mi lek na zbicie i jest ok,zasnac nie moge,a jutro tyle emocji!!!badzcie z nami myslami;-)Asiulka83, welurka, Perełka, Lalita2710, marzycielka29, Ana27, ;oniqa, Tinka85, Blondi22, paula22 lubią tę wiadomość
-
Dasz rade Nina
jutro bedziesz miec synka przy sobie i tylko o tym mysl
ja nie mysle o porodzie o bolu tylko o szczesciu ( tylko ze ja pewnie jeszcze poczekam a ty bedziesz juz wpatrzona w swoje serduszko )
Dobranoc mamusie obecne i przyszle
19.12. jest, 09.01 3.84 cm
, 21.01 5,65 cm
, 6.02 8,06 cm Boy
2.03 238g
15,05 1500 g
27.07 3540