III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Mąż poszedł do pracy... ja of course teraz bd się męczyć z zaśnięciem
W nocy co chewile budził mnie ból okresowy raz połączony z bólem w pachwinach i udach raz troche w krzyżu i tyłku i tak w kółko... ale to jeszcze nie to ale może na dniach się zmieni w ten właściwy.
Ja też Nina Trzymam kciuki bedzie wszystko ok mąż bedzie z Toba kochana)) i zobaczysz takiego małego skarba
)
-
Dzień dobry laseczki
u nas aura zimowa troszkę śniegu nasypało a od jutra podobno będzie sypać bardziej ja jutro ostatni raz wybieram się sama autem do Katowic ale muszę pozałatwiać kilka spraw urzędowych przed porodem i to już będzie ostatnia długa wycieczka
.
Dziś na spokojnie przeanalizowałam rozmowę z moim ginem i wychodzi na to że u nas gdyby nic się nie ruszyło do 26 grudnia tak jak mam termin to najpóźniej 2.01 mam stawić się do szpitala.
Jedno co to denerwuje się tym zapisywaniem ruchów dziecka w poszczególnych godzinach przez to można oszaleć jak to mój mąż powiedział że jak coś to będziemy często jeździć do szpitalaa tak poza tym to o KTG nic nie mówił czyli tak jak myślałam dopiero w szpitalu będą robić .
Zobaczymy co i jak 20 na wizycie choć i tak mnie to pewnie nie uspokoi . -
Witam się już oficjalnie z III trymestrem
Czytam was od dawna, ale jakoś boję się przyznać przed samą sobą, że to już niewiele pozostało ...
Termin mam na 1 marca wg owulacji, a USG 21 lutego.
Na ostatniej prostej witam się z 15 kg balastem i mam cichą nadzieję, ze do 20 nie dobiję
Trzymam kciuki za wszytskie mamusie, które dziś zobaczą swoje pociechy !!! A z tego co widzę, to są chyba na razie 2Miłego dnia
;oniqa, KaRa lubią tę wiadomość
-
sla.s wrote:Martwie się czy nie ma za dużej główki
Mój synek w 35 tyg+1 dni miał główkę już na 40 tyg+1 d, a więc o 5 tygodni większą. Na razie się nie przejmuję, lekarz oglądał główkę i nie zauważył nic niepokojącego. Stwierdził też że tak bywa u chłopców. Wszystko będzie dobrze! Tego musimy się trzymać!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2013, 08:39
aiwlys lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny... ciężka noc i poranek za mną...
jak nie bóle... to siku ,jak nie siku to się obudzę spać nie mogę ,a jak już zasnę śnią mi się jakieś takie głupoty że budzę się tak zdenerwowana że szok ,serce kołata masakra...
Zamiast się wysypiać póki mogę to jest jak jest.
Dziś zamierzam mieć aktywny dzień ile mogę.
-kąpiel
-pranie
-sprzątanie
-piłka:P
Tak żeby najwyżej zdrzemnąć się po obiedzie...
Pogoda ,mimo że sypał śnieg jakoś tak mnie nie nastraja...
Mam nadzieję że u Was lepsze te nocki
Kocur Witamy na ostatnie prostej;))))Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2013, 09:03
-
Witam również nowe kobetki na ostanim już odcinku:P:)
Lalita śniłaś mi się dzisiaj hehehe, że już miałaś konkretne objawy porodowe. Może jakiś sen proroczy?
Ja natomiast MASAKRA, Od wczorajszej wizyty bóle podbrzusza i te skurcze. W nocy też mnie męczyły nieregularne i dziś nadal, dodatkowo ból w kroczu taki, że mam wrażenie, ze zaraz pęknie:(( Okropnie się czuje, dlatego moze uda mmi się na dziś umówić na ktg, i bedzie wtedy czarno na białym czy to skurcze już właściwe... Ale nie dają mi zyć, spać eh masakra. Zaraz zaczne je liczyć bo znów się nasilają. Nie chce jechać do szpitala bo pewnie by mnie przyjęli już a po co jesli to fałszywy alram?Wolę w domu leżeć niż tam. Dlatego módlmy się żeby dziś mnie baba wwepchała naa to ktg w poradni, ale dopiero od 11 rejestracja czynna także zobaczymy.
-
nick nieaktualnyLalita2710 wrote:Aha no ja czytałam że różowy śluz może pojawić się przy odpadaniu czopa i wówczas oznaczać że rozwiera się szyjka dlatego taki śluz.
No to Ana musi to sprawdzić.
Ana najpierw napisała:
,,Cześć dziewczyny:)
Ja dziś poszłam na piechotę z mamą do Galerii, popd górę się trochę idzie choć daleko nie mam, nie powiem wymęczyło mnie to trochę hehe I co, "wysiłek" nie poszedł na marne, mam dużo rozciagliwego śluzu różowo żółtego:D Więc miejmy nadzieję, że to już zapowiedź konkretna ten róż'
i
[..]alitaa, ja dziś miałam aktywny dzień- jak na mnie:P Więc mało się udzielałam. Mam trchę skurczy, ale dalej to nine to. Leci mi lekko jakaś woda, ale to pewnie mocz:P heheh Oberwuje się"
To ja jej odpisałam : ,,Ana no to znak że szyjka się rozwiera jak czop z krwią ci odchodzimoże ci chwyci dziś jutro;P"
U mnie czop to nie był na pewno, bo 2 dni wcześniej ginekolog potwierdziła, że już go nie ma
JEzu dziewczyny nie jestemjuż w stanie nadrabiać i III trym i pielegnacji maluszka bo tam też coraz wiecej Was stąd, z któymi dużo piszemy i tam też wątek zaćżął pędzić a ja mam od tego tygodnia tylko jeden komputer w domu wiec w ciagu dnia nie moge siąść a wieczorem wraca mąż i walczymy o kompa.
Gratulacje dla wszystkich mamusiek!I trzymam kciuki za dziewczyny na pograniczu porodu
-
sla.s wrote:Powiem Ci, że bardzo dobre.
Przemiła kobieta i urzekło mnie wręcz jej podejście do Mikosia
Mówiła do niego, prosiła żeby się ładnie obrócił i ustawił do badania. Naprawdę jestem zadowolona z wizyty mimo, że mój Szkrab się za bardzo nie chciał odsłonić jak zwykle
Ale coś tam go uchwyciło.
-
hej ciężaróweczki
ja dopiero wstałam
kompletnie nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień. Wkurzam się trochę ze musze isc na te dodatkowe usg za które oczywiscie dodatkowo musze płacić, myslałam ze bedzie taniej a tam gdzie dzwoniliśmy za samo usg chcą 120 zł. plus wizyta w ten sam dzień u mojej lekarki to juz ponad 200 zł. jakbym tak policzyła ile juz kasy wydałam na tych lekarzy to masakra ;/
-
Lalita2710 wrote:W nocy co chewile budził mnie ból okresowy raz połączony z bólem w pachwinach i udach raz troche w krzyżu i tyłku i tak w kółko... ale to jeszcze nie to ale może na dniach się zmieni w ten właściwy.
Lalita na razie akcja się nie rozkręca bo przecież chciałaś żeby synek zaczekał do weekendu żeby mąż mógł być z Tobą, więc posłuchał mamusi i grzecznie czeka. Może jutro wieczorem coś się rozkręci -
Dokładnie Lalita, Tinka ma rację jhehehe:))
A ja czekam nerowow do tej 11 i dzownie, jak mnie nie przyjmie to nie wiem z abardzo co tu robić, chyba pojade na szpiotal wtedy popoludniu? albo do piatku zaczekam tzn do jutra bo jak nie dzis to na jutro na ktg mnie przyjmie chyba juz na [pewno.
Welurko wiem co czujesz, bo ja ostatnio co tydzien chodzilam na usg/wizyty. wcześniej co 2, wczesniej co 3 tyg. Za każdym razem 100zł. BAdania ttez sama robilam, więc jakbym to wszystko zliczyła to nie wiem co by wyszło;P Ale wiesz spokój najwazniejszy. Przynjamniej bedziesz wiedziala co i jak z dzieckiem:) Kasa raz jest raz jej nie ma;p
A ja leże jak ten matoł za przeproszeniem, skurcze sobie licze, raz co 20 min, raz do 15, raz co 10;/ -
Lalita lekarka mi kazała, ona ma jakis starszy sprzet i nie jest w stanie na nim sprawdzić wagi dziecka, próbowała tą wage określić robiąc jakies pomiary brzucha i pwoiedziała ze dziecko jest duże dlatego chciałaby zebym zrobiła gdzie dodatkowe usg na którym ktos mi sprawdzi wagę dziecka bo jesli przekroczy 4 kg to wtedy cc
-
Ja nie wiem jak to jest z tą CC od wagi dziecka np 4kg. Mój gin twierdzi, że można spokojnie uroodzić bez komplikacji nawet 5kg dziecko. Wszystko zależy od tego czy
- dziecko wstawiło sie odpowiednio w kanał,
- jaka jest wielka miednica -muszą wwymierzyć ale przed samym porodem, bo mówił, że parę dni przed może być mniejsza, a po paru dniach się już poluzować o parę cm!, no i wtedy porównać wielkość dziecka do wilkości tej miednicy,
- czy jest rozwarcie, skurcze, itp.
A mówił, że zablokować dziecko od tak się nie może w kanale podczas SN, jaakoś nazwał akie przypadki ale to się zdarza raz na milion. Bo tak to sprawdzają zawsze te wszystkie parametry i jak jst ok to można bez problemu 5kg dziecko urodzić!