III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
megan8 wrote:Hej ,ja nadal w domu
nie byłam wczoraj ,bo mój przyleciał na święta i na dłużej tym razem...
czuję się ok ,nic nie boli ,ruchy są
po za tym czuję się ociężale i puchnę
no to się okaże która z nas będzie następna
postaram się jakoś wpadać tutaj i być na bieżąco
Tak się właśnie dzisiaj zastanawiałam co u Ciebie, bo nie było Cię ostatniomegan8 lubi tę wiadomość
-
Perełka wrote:no udało mi się dzisiaj zmobilizować i zafarbowałam te włosy:P i zaraz biorę się za lepienie uszek i pierogów:P
Dziś większość dnia w kuchni, ale oczywiście cały czas Was podczytuje:)
Mój rudy- wiedziałam że nie wyjdzie mocny, bo to bez amoniaku no i z joanny ( a ona tak właśnie chwyta moje włosy;P ) dla mnie nie wyszło najgorzej:P Najważniejsze, że nie ma siwych:)
kolor bardzo ładny, a brzuszek wygląda super! -
nick nieaktualnyHej dziewczyny ja dziś lepiłam pierogi ,wsadziłam do zamrażalnika i czekają na wigilię
Zastanawia mnie jedno - liczę ,że mi odp:) mojego maluszka czuję czesto jak baraszkuje na dole brzuszka, blisko pachwin. Oczywiście momentami czuję go też wysoko dochodzi do żeber ale głównie brzuszek mam wybrzuszony na poziomie pępka (taka kuleczka się odznacza) Czy ten mój synuś nie powinien z każdym tygodniem coraz wyżej się podnosić? -
nick nieaktualnyMiriam wrote:Aher zastanawiałam sie właśnie w którym tyg najlepiej iść na sesje z brzuazkiem żebym jeszcze w miarę wyglądała
Siwe włosy może i ja mam ale wole tego nie sprawdzać ja nie malowalam nigdy włosów raz sie zgodziłam fryzjerce w czerwcu zeby o ton na jaśniejsze pomalowala i teraz sie mecze z odrostem ale w nosie nie maluje !
Ja na sesji brzuszkowej byłam w 29tyg ciazy (miałam wtedy 5kg na plusie, teraz rośniemy szybciej i jest juz 7kg) za 20zdjec obrobionych 250zl sesja trwała ok 2,5h. Nasz fotograf poleca sesję między 28 a 34 tyg, kiedy jeszcze w miarę wyglądamyMiriam, Blondi22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marysia0312 wrote:Hej dziewczyny ja dziś lepiłam pierogi ,wsadziłam do zamrażalnika i czekają na wigilię
Zastanawia mnie jedno - liczę ,że mi odp:) mojego maluszka czuję czesto jak baraszkuje na dole brzuszka, blisko pachwin. Oczywiście momentami czuję go też wysoko dochodzi do żeber ale głównie brzuszek mam wybrzuszony na poziomie pępka (taka kuleczka się odznacza) Czy ten mój synuś nie powinien z każdym tygodniem coraz wyżej się podnosić?
Nie denerwuj się, wszystko jest w porządku. Ja też bardzo długo czułam ruchy synka bardzo nisko i zastanawiałam się tak jak Ty czy tak powinno być. Ale wszystko jest w porządku, teraz szaleje na każdej wysokości brzuszkaBlondi22 lubi tę wiadomość
-
No my już właśnie po kąpieli kuchnia ogarnięta krokiety gotowe , ciasto upieczone i leżymy w łóżku mega padnięci
.
Właśnie rozmawiałam z córcią że choinka i prezencik czekają na nią i mam nadzieję ze przemyśli sprawę bo braciszek też już o nią pyta .Tinka85, Blondi22, Lula_w, ;oniqa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tinka i Kara jak się czujecie bo u mnie bez zmian od dziś mam liczyć ruchy małej w wyznaczonych godzinach więc muszę ustalić wstępnie w których mała rozrabia.
Mam do Was pytanie czy ginekolog wam mówił może po ilu dniach po terminie macie się stawić do szpitala na przyjęcie. Ja na ostatniej wizycie dowiedziałam się że w 7 dniu po terminie mam się stawić na oddział i będą wywoływać w razie gdyby samo nie poszło.KaRa lubi tę wiadomość
-
marzycielka29 wrote:Tinka i Kara jak się czujecie bo u mnie bez zmian od dziś mam liczyć ruchy małej w wyznaczonych godzinach więc muszę ustalić wstępnie w których mała rozrabia.
Mam do Was pytanie czy ginekolog wam mówił może po ilu dniach po terminie macie się stawić do szpitala na przyjęcie. Ja na ostatniej wizycie dowiedziałam się że w 7 dniu po terminie mam się stawić na oddział i będą wywoływać w razie gdyby samo nie poszło.
U mnie nadal nic. Ja dostałam skierowanie do szpitala na 27.12. jeśli wcześniej nie urodzę, więc też 7 dni po terminie. A ruchy maleństwa lekarz kazał Ci liczyć? -
nick nieaktualnymarzycielka29 wrote:Tinka i Kara jak się czujecie bo u mnie bez zmian od dziś mam liczyć ruchy małej w wyznaczonych godzinach więc muszę ustalić wstępnie w których mała rozrabia.
Mam do Was pytanie czy ginekolog wam mówił może po ilu dniach po terminie macie się stawić do szpitala na przyjęcie. Ja na ostatniej wizycie dowiedziałam się że w 7 dniu po terminie mam się stawić na oddział i będą wywoływać w razie gdyby samo nie poszło.
Moja koleżanka 6 grudnia była po terminie już 7 dni i jej cesarskie dopiero wtedy zrobili z tego co ona mi mówiła to zależy od szpitala w jednym powiedzieli ze po 7 dniach a w drugim ze po 10 zdecydowała sie na ten po 7 bo mały ważył 4700 i miał 56cm a tam powiedzieli ze zrobią jej cesarskie zeby sie maluszek nie męczył bo żadnych postępów nie było rozwarcie na jeden palec miała już od 2 tyg i nic nie szło dalej więc musisz sie dowiedzieć w szpitalu w którym decydujesz sie rodzic