Koło gospodyń wiejskich :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
No jak widzę wszędzie jak zawsze, plusy i minusy w pracy. U mnie jest fajnie - same chłopaki - dogadujemy się tzn do każdego mam osobną instrukcję obsługi bo każdy z nich jest mega indywidualistą. Oni zaakceptowali fakt że dziewczyna nimi rządzi a bałam się tego trochę. Dużo się nauczyłam, dużo ludzi poznałam ale wewnętrznie coś czuje że lekko się zatrzymałam w miejscu.
Ja do nowej pracy pojadę,zobaczę co to za miejsce, czego ode mnie oczekują itp i wtedy podejmę decyzję.
W te pracy wiem że jak by pojawił sie Grochu to moge iśc od razu na L4 i bede miec do czego wracać i nikt nie bedzie miał do mnie pretensji. W nowej wiem że to bedzie duże ryzyko jak bym wzięła i zaraz zaszła - to już byłoby po mnie.
Generalnie bedzie co ma być, tym nie mniej mam bardzo mieszane uczucia. Bo ja zawsze ambitnie i zawsze chciałam w pracy jak najwięcej i jak najwyżej i stawiałam na swój rozwój i jak gdzieś tam czuje że ta zmiana zrobiła by mi dobrze i że mogę coś więcej osiągnąć to znowusz Groszkowy mówi mi stop.
Zjeść ciastko i mieć ciastko - wiem - nie da sie -
MMadziula wrote:Oby te zmiany były na lepsze, wówczas niech się dzieje co chce
Propozycja nowej pracy musi być dosyć ciekawa skoro się nad nią zastanawiasz co ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2017, 14:17
-
Pączek wrote:Nie wiem jakie pieniądze, nie wiem jakie stanowisko - ale biorąc pod uwagę że przyszły szef wie ile zarabiałam, jakie mam stanowisko to pewnie będzie lepiej - takie mam przeczucie bo przecież jakoś musi mnie przekupić
Właśnie, najlepiej na spokojnie się zorientować co i jak i wtedy martwić się dalej
Bardzo dobrze Cię rozumiem, bo ja właśnie teraz stoję w miejscu i napewno jest ze mną gorzej w tej kwesti: nie rozwijam się, nie wykazuję się, nie staram się, nie mam żadnych wyzwań. A znowu przy dziecku taka sytuacja jest ok, bo masz jeszcze dla niego czas i energię.
Ale z drugiej strony dziecko szczęśliwe gdy matka jest szczęśliwaPączek lubi tę wiadomość
-
Lubię_czekoladę wrote:Witam sie w 18 cyklu staran.
Nie lubię29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Mam nadzieje, ze jutro wroce juz do was czynnie, bo na ten moment nie do konca wiem co tu sie dzieje ale jutro juz sie, mam nadzieje, przylacze
AniaŁ123, Pączek lubią tę wiadomość
-
Laski chwalę się że zrobiłam dzisiaj poważne zakupy Dwa testy ciążowe Chyba nie wytrzymam do 10.01. Dzisiaj mam dopiero 24dc (cykle 28-30), ale chyba siknę w piątek, mam już dosyć tych urojeń
Edit: kurcze kupiłam test o czułości 25 Zapomniałam żeby sprawdzić, a było kilka rodzajów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2017, 18:07
Kim87, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość
-
AniaŁ123 wrote:Laski chwalę się że zrobiłam dzisiaj poważne zakupy Dwa testy ciążowe Chyba nie wytrzymam do 10.01. Dzisiaj mam dopiero 24dc (cykle 28-30), ale chyba siknę w piątek, mam już dosyć tych urojeń
Edit: kurcze kupiłam test o czułości 25 Zapomniałam żeby sprawdzić, a było kilka rodzajów.
Sikaj w piatek i dawaj znaka
❤️AniaŁ123 lubi tę wiadomość
-
AniaŁ123 wrote:Laski chwalę się że zrobiłam dzisiaj poważne zakupy Dwa testy ciążowe Chyba nie wytrzymam do 10.01. Dzisiaj mam dopiero 24dc (cykle 28-30), ale chyba siknę w piątek, mam już dosyć tych urojeń
Edit: kurcze kupiłam test o czułości 25 Zapomniałam żeby sprawdzić, a było kilka rodzajów.AniaŁ123 lubi tę wiadomość