W oczekiwaniu na poród :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Taaa, ja nawet już odpuszczam te maratony sprzątania (chociaż już w sumie, to faktycznie nie mam co sprzątać...). Dziś od rana jeszcze ogarnęłam kuchnie i po raz enty podłogi i od 6:30 nie mam nic więcej do sprzątnięcia.. W piątek okazało się, że po myciu okien i 2xprzytulaski to od poniedziałku rozwarcie z 2-3cm na ledwie cm lub nawet nie sie zrobiło! Uodparnia mnie praca widocznie Dziecko jak nie chciało tak nie wychodzi o.
Nojaniewiem, może się córcia zlituje i w dniu terminu dziś wyjdzie? -
No ja już daje spokoj teraz to stwierdziłam żeby dziecko się urodziło po terminie i to dość sporo, ze względu na pracę męża. Niestety maj to pełny obrót w jego pracy 7 dni w tygodniu i to jeszcze w weekend całe doby, nie wiem czy znajdzie czas na to żeby się wyspał chociaż 4-5 godzin nie mówiąc żeby w ogole dziecmi się zajmował, a maj ma 5 piątków, sobót i niedziel...
Znalazłam fajną stronkę o wróżeniu w którym tygodniu urodzę dziecko i powiem szczere że w przypadku pierwszego dziecka to się zgadza a drugiego to dzwne bo albo w 40 albo 42 haha ale za to wiek się mój zgadza zamążpójścia zróbcie sobie i się trochę pośmiejcie:)
http://www.zapytajpolozna.pl/forum/planujemy-ci%C4%85%C5%BC%C4%99-staramy-si%C4%99-o-dziecko/336181-odpr%C4%99%C5%BCenie-wr%C3%B3%C5%BCby-z-obr%C4%85czkiWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 09:40
-
OvuFriend
-
Poszło bardzo szybko i sprawnie 3godziny i 40 minut z tego 5 minut II faza teraz tylko żeby okres połogu przeżyć bez zabiegu... ale coś mi świta że raczej będzie problem i nie obejdzie się bez zabiegu bo już coś szwankuje krwawienie raz jest a raz nie ma
-
no narazie się normuje i jest ok. Gorączka się nie pokazuje i mam nadzieje że się nie pokaże, bo świecenie kilku osobom dupskiem to nie za fajne uczucie no ale póki co mogę narazie spokojnie odpoczywać przy dwóch skarbach
P.S. zgodnie z wróżbą mam przejść okres połogowy bez żadanych komplikacji:) oby:)Mimi1990 lubi tę wiadomość
-
Zleci zleci, jak się zacznie to nie będziesz mogła o niczym innym myśleć tylko o dziecku że już nie długo je zobaczysz ja nawet nie przypuszczałam że tak szybko mogę urodzić mimo że lekarze uprzedzali. Fakt faktem dobrze że dziecko miało wysokie tętno to w szpitalu urodziłam, bo gdyby mi wody odeszły w domu mogłabym nie zdąrzyć do szpitala:)
Mimi1990 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ! jestem ciekawa czy poród to tak sie rozpoczyna etapami czy wszystko naraz w jeden dzień się dzieje
Juz jestem niecierpliwa.Mam wrażenie ze się nie doczekam -
Martinka oczywiście że można urodzić wcześniej, nawet nieraz o za dużo wczesniej. Ważne jednak żeby dziecko po urodzeniu mogło samodzielnie żyć lub z niewielką ingerencją urzadzeń.
Kikusia z tymi porodami to różnie, u mnie przy pierwszej ciąży wody odeszły od nich po 10 godzinach córka była na świecie, a z drugą to przez to że tętno wysokie zostałam w szpitalu. Miałam 3 razy ktg które wskazywało że moje nerwy podniosły dzieciątku tetno i zdecydowano o próbie porodu na następny dzień, okazało się że dostałam balonik rano a wieczorem mi go zdjęto (nie życzę żadnej tego uczucia) i zdecydowano przenieś mnie na salę porodową i urodziłam dzieciątko po 3 h i 40 minut, o godzinie 23.40 najgorsze że położna wcale się nie przejmowała że ja byłam nacięta i że mogę szybko urodzić. A szkoda nie musiałabym znowu być nacięta gdyby lepiej się przygotowała i wierzyła mi jako rodzącej. -
Niekiedy to trafi się na super zmianę w szpitalu a czasami przyjdą takie ,co jakby za karę pracowały w szpitalu i chcą rodzącym uprzykrzać życie poprawiając sobie tym humor..
Tak już się niecierpliwię, nawet chodzenie po schodach codziennie nic nie pomaga. Mały się kurczowo trzyma w brzuszku mamusiowym
A rodzina tylko dopytuje czy to już ,czy jeszcze się kulamy .Szczerze mówiąc zaczyna to być drażniące