1,67%=0% szans na ciążę???
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
najgorsze jest chyba to wyczekiwanie na wyniki. Ja trochę oszukałem żonę i przy drugich badaniach, ukryłem, że ide je zrobić. Oczywiście wyniki odbieraliśmy razem, ale chciałem jej oszczędzić tego czekania w stresie. Zwłaszcza gdy widziałem jak bardzo przejmowała się za pierwszym razem. Nie było to fair, bo jakby nie patrzeć oszukałem żonę, ale patrzenie na jej załamanie zbyt mocno mnie ruszało.
-
U na rok temu po ciąży biochemicznej zrobiliśmy badania nasienia morfologia 0% prawidłowych. Reszta w normie.
Byliśmy załamani.
Lekarz kazał nie panikować bo parametry często i szybko się zmieniają.
Brał androvid i po 4 miesiącach powtórzyliśmy z 0% zrobiło się 14%
Wszystkie parametry się poprawiły.
NIestety leukocyty znacznie przekroczyły normę, porobiliśmy, posiewy, wymazy, żylaków brak. Przyczyną u nas może być przewlekła choroba jelit męża, której się nie pozbędziemy. Mamy próbować, więc próbujemy
Marcin85, Mallina lubią tę wiadomość
sierpień 2013- ciąża biochemiczna
czerwiec 2014- ciąża biochemiczna
-
skok na 14 % to bardzo dużo. Podejrzewam, że jak robiliście pierwsze badanie, mąż miał jakąś infekcję. No i ta ciąża biochemiczna też świadczy o dobrych parametrach.Goguś wrote:U na rok temu po ciąży biochemicznej zrobiliśmy badania nasienia morfologia 0% prawidłowych. Reszta w normie.
Byliśmy załamani.
Lekarz kazał nie panikować bo parametry często i szybko się zmieniają.
Brał androvid i po 4 miesiącach powtórzyliśmy z 0% zrobiło się 14% Wszystkie parametry się poprawiły.
NIestety leukocyty znacznie przekroczyły normę, porobiliśmy, posiewy, wymazy, żylaków brak. Przyczyną u nas może być przewlekła choroba jelit męża, której się nie pozbędziemy. Mamy próbować, więc próbujemy
-
no coz wpisalam meza wyniki wyszlo szanowne 0Marcin85 wrote:Dzisiaj natknąłem się na ciekawą stronkę może pomoże:)
http://kalkulatorplodnosci.cba.pl
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Czy stwierdzono u Was co było przyczyną? Jakie przebiegało leczenie? U nas zaledwie 1 mlln/ml....
agjot1979 wrote:Zaczynalismy od 1, 2 mln w calosci. Po leczeniu od lutego obecnie mamy 88mln lemnikow w calosci ejakulatu. Trzymam kciuki za pozytywne zmiany. Jskies leczenie zaordynowane przez doktora? -
Agjot1970 dziękuję za odpowiedź. U nas hormony są idealne... Czekamy jeszcze na wyniki badań na bakterie. Powtórzymy też badanie nasienia... Żyję nadzieją, że to była chwilowa niedyspozycja organizmu....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 21:19
-
Zocha na jakosc nasienia naprawde wplyw ma wiele czynnikow... chocby zwykla infekcja z goraczka i parametry leca. Moga tez byc bakterie w nasieniu albo tak jak piszesz chwilowa niedyspozycja...
Powodzenia i glowa do gory, ja w pierwsza ciaze zaszlam przy 9mln w ml, wiec tez sporo ponizej normy. Wierze ze wszystkie doczekamy dzieciaczkow, predzej czy pozniej. Pozdrawiam
sylwiunia lubi tę wiadomość
Mati 16.07.2009
-
Ponowilismy badania nasienia i niestety są tak samo kiepskie. ... przyszły też wyniki na bakterie z cewki, prostaty itd. - idealne. Miałam nadzieję, że to bakterie....przynajmniej byłby jakiś punkt zaczepienia. Budowa organów też ok. Nie mam pomysłu co dalej. .. może po prostu genetyka...a z tym nie wygramy.....
-
Ech ci faceci... gorzej niz z dziecmi. Niewiem ile macie lat, ale dla mnie kolejny rok czekania bez robienia czegokolwiek to spore obnizenie szans na ciaze. No ale my mamy po 35 lat i czas nas goni. Pogadaj z nim, wytlumacz ze leczenie wcale nie musi trwac niewiadomo jak dlugo, a kilka wizyt i badan to chyba nie wygorowana cena za upragnionego dzieciaczka. U nas za pierwszym razem maz zrobil badanie tylko 3 razy i to za tym ostatnim bylam juz w ciazy. Uwierz ze czsami naprawde wystRczy podac odpowiedni lek i efekty sa bardzo szybko. Powodzenia i nie poddawajcie sie.
Mati 16.07.2009
-
najgorzej, że psycha siada. Wczoraj byłem po raz trzeci na badaniach. Myślałem, że będzie mniej stresująco, ale niestety. Do tego chyba nie można się jakoś przyzwyczaić. W przyszłym tygodniu powinny być wyniki, dam znać czy moje zmiany dalej podnoszą parametry.
KASIA XXXX lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za dobre wyniki, no i w końcu za upragnioną ciążęMarcin85 wrote:najgorzej, że psycha siada. Wczoraj byłem po raz trzeci na badaniach. Myślałem, że będzie mniej stresująco, ale niestety. Do tego chyba nie można się jakoś przyzwyczaić. W przyszłym tygodniu powinny być wyniki, dam znać czy moje zmiany dalej podnoszą parametry.
urocza lubi tę wiadomość
