X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy 1,67%=0% szans na ciążę???
Odpowiedz

1,67%=0% szans na ciążę???

Oceń ten wątek:
  • kiti Autorytet
    Postów: 2171 4230

    Wysłany: 22 lutego 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój m już bierze 4 opakowanie Frtliman , do tego witamine c i E, mace i teraz jeszcze l-karnityne, zobaczymy za jakiś czas czy te specyfik podziałały :)

    Amelka <3
    201509114956.png
    Aleksander <3
    ex2bi09k0ms1b5pi.png
    Nasz Aniołek * 11tc (21.04. -02.07.2016)
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 6 marca 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej dziewczyny :-). Mój mąż był u androloga i ponownie robił badanie nasienia na zlecenie. Oddał próbkę i po godzinie był wynik ( niewspomagany komputerowo ). Ku mojemu zdziwieniu wyniki są bardzo dobre. Skąd taka zmiana przecież poprzednie były tragiczne. Teraz morfologia jest super aż 85% prawidłowych form a na tamtym wspomaganym komputerowo przecież było tylko 3%. Ruchliwośc była zła a teraz wyszła dobra. Ruch szybki prostolinijny 65% powolny 7%, niepostępowy 2 % a nieruchliwe 26%. Kolor biały ( wtedy był żółty). Tylko liczba plemników kiepska bo tylko 9,6 mln/ml, a było 11 mln/ml. Zalecenia od androloga : cynk 2xdz, L-karnityna i androvit 2xdz. Można dołączyc wit C.
    Gdy pokazaliśmy lekarzowi poprzednie badania nasienia te wspomagane komputerowo to odpowiedział nam na to, że takie badania robi się jedynie przy kwalifikacji do inseminacji bądź in-vitro. Oczywiście mnie się dostało za to, że leczę męża przez internet i mam mu nie zamiawiac żadnego Fertilmenu. Kurcze ale mi głupio.
    Ale nadal pozostaje pytanie skąd taka różnica w wynikach z tragicznych na bardzo dobre czy u Was była taka sytuacja?

  • kiti Autorytet
    Postów: 2171 4230

    Wysłany: 6 marca 2014, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia poczytaj sobie w wątku badanie nasienia, tam dziewczyny pisały na ten temat. Badania robione ręcznie zawsze wychodzą lepiej, dziewczyny pisały że są nie miarodajne i najlepiej robić te komputerowe. Zresztą sama ta morfologia jest nie wiarygodna, bo czytałam różne artykuły i przeważnie wynik 25% to jest już ewenement.

    Amelka <3
    201509114956.png
    Aleksander <3
    ex2bi09k0ms1b5pi.png
    Nasz Aniołek * 11tc (21.04. -02.07.2016)
  • misia79 Autorytet
    Postów: 1424 1395

    Wysłany: 6 marca 2014, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze już sama nie wiem co mam sądzic na ten temat.

  • Marcin85 Debiutantka
    Postów: 12 16

    Wysłany: 14 marca 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć,
    na początek się przywitam :)Mam 29 lat.
    Staramy się z żoną o dziecko od 8-9 miesięcy.

    Niestety podczas ostatnich badań, stwierdzono u mnie teratozoospermię -> 2% prawidłowych plemników i dodatkowo jeszcze hiperspermię. Wyniki nas załamały.

    Od dnia otrzymania wyników, tj. 04.02.2014 wprowadziłem dużo zmian w życie:
    - obowiązkowo soki co drugi dzień,
    - wyłącznie luźna bielizna,
    - androvit raz dziennie,
    - musujące tabletki witaminy C z cynkiem raz dziennie,
    - bieg na około 5-6km co drugi dzień,
    - zero gorących kąpieli,
    - alkohol -> okazjonalnie, max piwko , ew. 2 kieliszki czegoś mocniejszego,
    - zero fastfoodów.

    zastanawiam się, co można jeszcze do tego dorzucić. Będę wedzięczny za wszelkie rady. Moja despracja powiększa się z każdą kolejną nieudaną próbą.

    Dzisiaj trafiłem na informację o takim żelu wspomagającym zajście w ciążę: PRE-SEED. Czy ktoś może próbował tego żelu?

    Dodatkowo męczy mnie cały czas jedna rzecz, a mianowicie: czy przy takiej morfologii w ogóle wskazane jest staranie się o dziecko? Jak to się ma do szans na poczęcie zdrowego dziecka? Mając świadomość choroby, nie chciałbym narażać siebie, żony i potencjalnego dziecka na ciążę, która z góry skazana jest na niepowodzenie lub narodziny chorego dziecka.

    Będę wdzięczmy za pomoc.

  • Marcin85 Debiutantka
    Postów: 12 16

    Wysłany: 20 maja 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć,

    forum chyba trochę przygasło, ale na pewno tak jak ja trafia na nie bardzo dużo osób związanych z problemem niepłodności. Toteż postanowiłem podzielić się moimi dalszymi losami. Po datach możecie prześledzić ile czasu minęło od mojego poprzedniego wpisu. Wcześniej to totalna załamka. podczas wpisu same czarne myśli, ale i też trochę nadziei.

    Wczoraj odebrałem wyniki. Tak jak pisałem wcześniej wprowadziłem zmiany w swoje życie i te zmiany pomogły, jestem tego najlepszym przykładem. Moja morfologia z 2% zwiększyła się do 4,08%!!!Marzyłem chociaż o 3%. Ciężko jest opisać co czułem odbierając wyniki. Najlepsze określenie to chyba mega ugla i jeszcze większa motywacja. Aby badania były maksymalnie wiarygodne zrobiłem je w tej samej klinice. Pozostałe parametry w normach. Jedynie walczę jeszcze z hiperspermią, ale mam jakieś przekonanie, że z tym będzie łatwiej. Ciąży jeszcze nie ma, ale jeśli fala wzrostowa zostanie utrzymana, wierzę, że ciąża będzie tylko kwestią czasu :)))) Trzymajcie się i nie poddawajcie. Na prawdę warto walczyć!!!

    Mallina, Ruda01, paaulla84, Nube, paulashells, Gabi. lubią tę wiadomość

  • Ruda01 Przyjaciółka
    Postów: 67 31

    Wysłany: 20 maja 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję wyników!!! Super że się udało, tym bardziej że morfologię bardzo trudno jest poprawić i pomimo wysiłków nie wszystkim się udaje.
    U nas ten sam problem, morfologia z 0% podskoczyła do 3, ale walczymy o więcej. Cóż mogę dodać: poza tym o czym pisałeś mąż zażywa Agapurin i Zinkteral (leki zalecone przez Androloga). Polecam również Selen + vit E, L-karnitynę oraz folik.

    Powodzenia!

    Mallina lubi tę wiadomość

    [link=http://www.zapytajpolozna.pl]
    [image noborder] http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71366 [/image] [/link]
  • Mallina Autorytet
    Postów: 608 228

    Wysłany: 20 maja 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcin85 wrote:
    cześć,

    forum chyba trochę przygasło, ale na pewno tak jak ja trafia na nie bardzo dużo osób związanych z problemem niepłodności. Toteż postanowiłem podzielić się moimi dalszymi losami. Po datach możecie prześledzić ile czasu minęło od mojego poprzedniego wpisu. Wcześniej to totalna załamka. podczas wpisu same czarne myśli, ale i też trochę nadziei.

    Wczoraj odebrałem wyniki. Tak jak pisałem wcześniej wprowadziłem zmiany w swoje życie i te zmiany pomogły, jestem tego najlepszym przykładem. Moja morfologia z 2% zwiększyła się do 4,08%!!!Marzyłem chociaż o 3%. Ciężko jest opisać co czułem odbierając wyniki. Najlepsze określenie to chyba mega ugla i jeszcze większa motywacja. Aby badania były maksymalnie wiarygodne zrobiłem je w tej samej klinice. Pozostałe parametry w normach. Jedynie walczę jeszcze z hiperspermią, ale mam jakieś przekonanie, że z tym będzie łatwiej. Ciąży jeszcze nie ma, ale jeśli fala wzrostowa zostanie utrzymana, wierzę, że ciąża będzie tylko kwestią czasu :)))) Trzymajcie się i nie poddawajcie. Na prawdę warto walczyć!!!
    Gratulacje!!! :) jesteś przykładem, że jeśli się chce i człowiekowi bardzo zależy to może się udać :) Życzę szybkiej ciąży żony i oby tak dalej :)
    P.S. Jesteś chyba jednym z niewielu mężczyzn który chciał sam o to walczyć, mój musi mieć wszystko pod nos podstawione i nie ma zamiaru rezygnować z przyjemności, więc podejrzewam że 3% nie podskoczą do góry. Ale dzisiaj z pewnością przeczytam mu twój wpis, może coś do niego trafi;)

    p19ukw7ifmlxopac.png
  • Mallina Autorytet
    Postów: 608 228

    Wysłany: 20 maja 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda01 wrote:
    Gratuluję wyników!!! Super że się udało, tym bardziej że morfologię bardzo trudno jest poprawić i pomimo wysiłków nie wszystkim się udaje.
    U nas ten sam problem, morfologia z 0% podskoczyła do 3, ale walczymy o więcej. Cóż mogę dodać: poza tym o czym pisałeś mąż zażywa Agapurin i Zinkteral (leki zalecone przez Androloga). Polecam również Selen + vit E, L-karnitynę oraz folik.

    Powodzenia!
    Wam również gratuluję :) a czy Twój mąż również radykalnie zmienił przyzwyczajenia tak jak opisuje wyżej kolega?

    Ruda01 lubi tę wiadomość

    p19ukw7ifmlxopac.png
  • Ruda01 Przyjaciółka
    Postów: 67 31

    Wysłany: 20 maja 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Malina, suplementy i leki to tylko był pierwszy krok.
    Poza tym:
    - wszystkie obcisłe bokserki poszły w odstawkę, teraz tylko luźna, przewiewna bielizna. Mąż sam przyznał że czuje większy komfort, nic go nie krępuje, nie uciska i nie poci się tam gdzie nie trzeba :P
    - piwko tylko w weekendy i w mniejszych ilościach,
    - zdrowa dieta, owoce, warzywa, orzechy brazylijskie, pestki dyni, słonecznika
    - Androlog już na wizycie w styczniu zalecił ruch, mąż ma pracę siedzącą przy kompie. Do tego zalecenia M. zaczął się stosować dopiero od 2-3 tygodni. Mam nadzieję że może "podkręci" to dodatkowo morfologię. Okaże się przy następnym badaniu.

    Oczywiście obniżona morfologia może być spowodowana żylakami powrózka nasiennego, lub bakteriami. USG i posiew wykluczyły te problemy.

    Tak na marginesie:
    Od kiedy wprowadziliśmy zmiany znacznie poprawiła się liczebność, skoczyła z 15mln/1ml do 72mln/ml. Nadal problem z ruchliwością, przyczyn upatruję w braku upłynnienia i aglutynacji +++. Początkowo upłynnienie było 15 min i nie było aglutynacji. Niestety jedno się poprawiło, drugie pogorszyło:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2014, 10:44

    Mallina lubi tę wiadomość

    [link=http://www.zapytajpolozna.pl]
    [image noborder] http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71366 [/image] [/link]
  • Mallina Autorytet
    Postów: 608 228

    Wysłany: 20 maja 2014, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda01 wrote:
    Dzięki Malina, suplementy i leki to tylko był pierwszy krok.
    Poza tym:
    - wszystkie obcisłe bokserki poszły w odstawkę, teraz tylko luźna, przewiewna bielizna. Mąż sam przyznał że czuje większy komfort, nic go nie krępuje, nie uciska i nie poci się tam gdzie nie trzeba :P
    - piwko tylko w weekendy i w mniejszych ilościach,
    - zdrowa dieta, owoce, warzywa, orzechy brazylijskie, pestki dyni, słonecznika
    - Androlog już na wizycie w styczniu zalecił ruch, mąż ma pracę siedzącą przy kompie. Do tego zalecenia M. zaczął się stosować dopiero od 2-3 tygodni. Mam nadzieję że może "podkręci" to dodatkowo morfologię. Okaże się przy następnym badaniu.

    Oczywiście obniżona morfologia może być spowodowana żylakami powrózka nasiennego, lub bakteriami. USG i posiew wykluczyły te problemy.

    Tak na marginesie:
    Od kiedy wprowadziliśmy zmiany znacznie poprawiła się liczebność, skoczyła z 15mln/1ml do 72mln/ml. Nadal problem z ruchliwością, przyczyn upatruję w braku upłynnienia i aglutynacji +++. Początkowo upłynnienie było 15 min i nie było aglutynacji. Niestety jedno się poprawiło, drugie pogorszyło:(
    Mój od lutego łyka suplementy, robił sobie 3 tygodniową przerwę od Androvitu, teraz przerzuciłam go na Salfazin plus wit C, wit E i kwas foliowy i je więcej warzyw i owoców, od czasu do czasu łosoś i pije sok z pomidorów. Rusza się dużo bo ma pracę fizyczną. Z alkoholu nie zrezygnował, aczkolwiek nigdy go dużo nie było przynajmniej odkąd jesteśmy, teraz częściej zdarza mi się napić wina niż piwa. Badanie zrobimy w przyszłym tygodniu i okaże się czy się poprawiło czy nie. Mąż niestety pali papierosy i nie potrafi rzucić, dlatego mam obawy co do poprawy wyników.

    I właśnie obawiam się że pojawią się nowe problemy. U nas wyszła tylko niska morfologia, reszta parametrów była dobra. ale panicznie boję się że coś się popsuło znów.

    p19ukw7ifmlxopac.png
  • Ruda01 Przyjaciółka
    Postów: 67 31

    Wysłany: 20 maja 2014, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallina, te fajki to rzeczywiście może być problem. Jedno z pierwszych pytań, jakie zadawali mężowi lekarze dotyczyło właśnie palenia. U nas nie ma tego problemu. W kwestii alko mąż pytał trzech andrologów o opinię. Każdy z nich mówił to samo: można coś wypić od czasu do czasu, wszystko jest dla ludzi, byle nie przysłowiowe "pół litra" codziennie :P

    Na plus działa to że Twój mąż dużo się rusza. U nas lekarz powiedział, ze facet musi się zmęczyć, spocić, to sprzyja produkcji testosteronu, mieśnie pracują, cały organizm się dotlenia. Jak stwierdził, kiedyś faceci "biegali za zwierzyną", teraz siedzą przy kompach. Nadmierne siedzenie na tyłku niekorzystnie wpływa na płodność.

    3mam kciuki za poprawę wyników!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2014, 11:07

    Mallina, paulashells lubią tę wiadomość

    [link=http://www.zapytajpolozna.pl]
    [image noborder] http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71366 [/image] [/link]
  • Mallina Autorytet
    Postów: 608 228

    Wysłany: 20 maja 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj te papierosy to moja zmora, ale mam już plan zabrać go na hipnozę. Bo niestety nic nie działa. twierdzi, że praca go stresuje (to też czynnik nie sprzyjający płodności)

    Marcin85 lubi tę wiadomość

    p19ukw7ifmlxopac.png
  • Marcin85 Debiutantka
    Postów: 12 16

    Wysłany: 20 maja 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja staram się ograniczać maksymalnie tabletki. Łykam jedynie Androvit raz dziennie. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale łykam tylko na noc, popijając wodą. Staram się unikać kawy i herbaty. Wydaje mi się, że tak lepiej się wchłania. Rano piję jedną taką tabletkę musującą z cynkiem:

    http://www.apo-discounter.pl/doppelherz-witamina-ccynk-tabletki-musujce-p-8388.html

    i każdego dnia minimum 3 orzechy brazylijskie do śniadania.

    Dużym problemem jest też obciążenie psychiczne, ale póki człowiek walczy dopóty jest nadzieja. Dzisiaj się dowiedziałem, że koleżanka, której mąż miał gorsze wyniki ode mnie jest w ciąży. Kolejny dowód na to, ze trzeba walczyć :)

    Ania_84, paaulla84, paulashells lubią tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 20 maja 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcin gratuluje postawy i poprawy wynikow tak dalej :)
    co do psychiki to sie zgodze ale wydaje mi sie ze jelsi masz wsparcie w drugiej polowce to jestescie wpolowie drogi :)

    Nam bardzo pomogly wspolne rozmowy z mezem :) i chec walki :)

    Powodzenia zycze :) i obyscie szybko doczekali sie Waszego cudu :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Mallina Autorytet
    Postów: 608 228

    Wysłany: 20 maja 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie, psychika gra ogromnie ważną rolę, a jej lekami się nie zwalczy. Wszyscy wiemy o czym mowa, i trzeba jakoś sobie z tym radzić.

    p19ukw7ifmlxopac.png
  • Marcin85 Debiutantka
    Postów: 12 16

    Wysłany: 20 maja 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dla dodania motywacji, poza morfologią oczywiście pozostałe parametry też się poprawiły, np. prawidłowy akrosom z 22% do 44%, żywotność -> poprawa o ponad 5%, do poziomu 68,1%, ruchliwość w wersji postępowej -> poprawa również o ponad 5%, do poziomu 34,1%.

    Co do psychiki, w moim przypadku chyba bardzo mogło mi bieganie. Generalnie w pracy siedzę po 8h, czasem dłużej. Mam bardzo stresującą pracę. Bieganie uwalnia jak wiemy endorfiny, które pochłaniam jak narkoman:)i bardzo rozluźnia. Po takim solidnym bieganiu, nabiera człowiek innego punktu widzenia na pewne sprawy. Każdy przebiegnięty kilometr traktuje jako dystans który przybliża mnie do realizacji marzenia.

    paulashells lubi tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 20 maja 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do biegania to mojego nie namowie :)
    odzie do pracy na 9 wraca po 20 fizycznie pracuej wiec jakby mieljeszcze pozniej biegac.. raczej watpie..moj maz odreagowuje sobie robiac meble..jak pojdziemy na basen :) ale do biegania to go chyba bym nie namowila :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Ruda01 Przyjaciółka
    Postów: 67 31

    Wysłany: 20 maja 2014, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Co do biegania to mojego nie namowie :)
    odzie do pracy na 9 wraca po 20 fizycznie pracuej wiec jakby mieljeszcze pozniej biegac.. raczej watpie..moj maz odreagowuje sobie robiac meble..jak pojdziemy na basen :) ale do biegania to go chyba bym nie namowila :)

    Myslę że w jego przypadku bieganie już niepotrzebne:P

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    [link=http://www.zapytajpolozna.pl]
    [image noborder] http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71366 [/image] [/link]
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 20 maja 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no na penwo nie poprawia wynikow.. bardziej dla relaxu ale dla relaksu to wolimy inne sposoby ;)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
‹‹ 6 7 8 9 10
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ