Badanie nasienia
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, wczoraj odebraliśmy wyniki męża - morfologia 3% prawidłowych, większość nieruchomych Załamaliśmy się, szczególnie mąż ...
Mam tylko pytanie, bo oddawał materiał w domu i dowoziliśmy do kliniki. Transport trwał pół godz, potem jeszcze biurokracja w recepcji i wyszło na to że próbkę oddał do badania po ok 50 min.
Myślicie, że to może mieć wpływ na wynik??Ania_84 lubi tę wiadomość
Basia594 -
dojrzała wrote:Nadziejo, chyba dobrze zrobił, że nakrzyczał, nie pozwól, by rozpacz cię opanowała, jesteście na etapie walki i pewnie będzie tego kilka etapów, skup się, ja sobie obiecałam, że zrobię wszystko, by nie żałować na starość, udało się przed ostatnim etapem. Proponuję skupić się na własnym ciele, by z maksymalną dokładnością określać owulację i dać większą szansę słąbszej armii. Ale nie obciążaj tą wiedzą męża, bo to raczej go zblokuje,niektóre sfery są niezrozumiałe dla facetów, to jednak inny świat.
znam swoje ciało, tak ze tych dni na pewno nie pomijamy. tylko u nas nie ma armi, ani nawet jednego żołnierza- u nas zero plemników. ale pilnuję, gdyby miało sie coś cudownie zmienić aby nie przegapić ale wątpie...dojrzała lubi tę wiadomość
3x IUI- ☹️
2016 - syn
11.2020 crio - negatywny
12.2020 crio- negatywny
Cdn... -
Basia594 wrote:Dziewczyny, wczoraj odebraliśmy wyniki męża - morfologia 3% prawidłowych, większość nieruchomych Załamaliśmy się, szczególnie mąż ...
Mam tylko pytanie, bo oddawał materiał w domu i dowoziliśmy do kliniki. Transport trwał pół godz, potem jeszcze biurokracja w recepcji i wyszło na to że próbkę oddał do badania po ok 50 min.
Myślicie, że to może mieć wpływ na wynik?? -
nick nieaktualnyTo mogło mieć wpływ,na miejscu po kilku minutach materiał trafia do laboratorium, pytanie w jakich okolicznościach przechowywaliście zawartość? Oczywiście nie odpowiadaj. Jeśli to 1 badanie, to nie ma co zamartwiać się, zerknij czy nie ma bakterii, bo wtedy posiew trzeba zrobić i znów problem z oddawaniem. I niech to badanie będzie komputerowe, rozszerzona, w uznanym laboratorium, bo później inny lekarz może stwierdzić, że jest niewiarygodne (my to przerabialiśmy). Powodzenia, powiedz mężowi czy chciałby być kobietą i rozkładać nogi do każdego badania, no jakoś go ustaw, by nie zablokował się i nie odmówił współpracy, na pewno wiesz jakich argumentów użyć.
Basia594 lubi tę wiadomość
-
Dzięki za odpowiedzi. Troszkę mi ulżyło...
W piątek jesteśmy umówieni u lekarza w klinice, zobaczymy co powie.
Mąż musi się przemóc i oddać próbkę na miejscu, innej rady niema.
Słyszałam o tym dodatkowym badaniu na posiew, może to coś wyjaśni.
Basia594 -
nick nieaktualnyNadziejo i tego się trzymaj, ma jaja, więc jest aparatura, więc może wrócić produkcja, mnie ratowała opowieść de Mella (taki hinduski jezuita, mistyk), posłuchaj.
Pewien mędrzec wyruszył w pielgrzymkę do świętego miejsca, po drodze zatrzymał się u bezdzietnego małżeństwa, które bardzo gościnnie go przyjęło, odchodząc spytał się o co w ich intencji ma prosić Boga, gdy już stanie przed nim. Oczywiście, poprosili o potomstwo.
Mędrzec dotarł do celu, stanął przed Bogiem i pamiętał o prośbie dobrych ludzi.
Bóg mu odpowiedział, że w Księdze jest zapisane, że mają być oni bez potomstwa. Mędrzec nie podjął dyskusji.
Po latach powtórzył pielgrzymkę, postanowił zatrzymać się u tych samych ludzi. Ku jego zdumieniu na podwórku biegały dzieciaki. Bardzo się zdumiał. Oczywiście gościnnie go przyjęto. Mędrzec nie omieszkał spytać o potomstwo. Odpowiedzieli mu, że po nim odwiedził ich święty człowiek, którego także przygarnęli i wyrazili tą samą prośbę, w odpowiednim momencie pojawiały się dzieci. Mędrzec nie mógł się doczekać dotarcia do celu. Staną przed Bogiem i wściekły czekał na wyjaśnienia! On mędrzec prosił i odmówiono mu zasłaniając się Księgą życia! Bóg się uśmiechnął i odpowiedział: To był święty, a święci mają moc zmiany losów.
Ja się o swoje dziecko wykłócałam i targowałam z Bogiem. Nigdzie nie jeździłam, bo stwierdziłam, że w moim kościele to raczej jest taki sam jak w innym miejscu. Leczenia oczywiście nie zaniechaliśmy. Mąż woli wierzyć w siłę miłości, co dla mnie na jedno wychodzi. Nadziejo, wygrywają najbardziej uparci, we wszystkim.Bursztyn, Nadzieja87, sylwiunia, KisSzilva, Anulkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny]Dziewczyny pomozcie mi zinterpretowac wyniki mojego chlopaka. Odczyn 8,5 >=7,2, Uplynnienie 90 min < 60 min, liczba plemnikow 26 mln/ml >= 15 mln , calkowita ilosc plemnikow w ejakulacie 78 mln >= 39 mln, plemniki o prawidlowej morfologi 19 % >= 4 %, ruchliwosc ogolna 30% >= 40%, ruch postepowy szybki i wolny w kat A i B 24% >=32%. A tego to juz kompletnie nie rozumiem leukocyty 1-0-2 , erytrocyty 0-0-1, nablonki 1-0-0
-
nick nieaktualnyI jak dołączę do was !!!!
Mój M zrobił wyniki i do bani są jego żołnierze !!
1 % prawidłowych plemników 6 % o prawidłowym ruchu i 6 % o spowolnionym !!!
Jedynie ilość plemników dobra w miarę
3 miesięczna kuracja nasienia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
AGA 30 wrote:I jak dołączę do was !!!!
Mój M zrobił wyniki i do bani są jego żołnierze !!
1 % prawidłowych plemników 6 % o prawidłowym ruchu i 6 % o spowolnionym !!!
Jedynie ilość plemników dobra w miarę
3 miesięczna kuracja nasienia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Hej, my po wizycie. Dr stwierdzil ze wyniki M niezłe, nadal ma brac proviron25 co drugi dzien, a codziennie wit a+e, salfazin, folik i androvit, czyli tak jsk do tej pory. Co do mnie to mam skierowanie na hsg i jezeli w tym cyklu sie nie uda to robimy po @. Dzis mam 13 dc wiec staranka trwaja. Mam nadzieje ze hsg nie bedzie potrzebne, a jesli nawet tak to sierpien bedzie nasz.
Mati 16.07.2009
-
Kochane a mam jeszcze pytanie...
na poprzednich badaniach mąż miał b.dużo plemników:
450,0 przy wartości referencyjnej > 39
więc doktorek zlecił ponowne szczegółowe badania bo dziwna wydała mu się taka spora ilość. Zrobiliśmy drugi raz i wynik jeszcze bardziej zaskakujący
1 803,3 przy wartości referencyjnej > 39 (tak, dobrze widzicie, 1 z przodu...)
Co mam o tym myśleć? Znowu jakaś wada? Czy znowu sieje panikę bez powodu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 09:29
-
nick nieaktualnykarola_aa wrote:Twój mąż jakie dostał leki ? Jakieś inne badania robił ?
Lek pro conceptio man ma brać przez 3 miesiące !!!
Na razie nie ma robić innych badań !!!
Na 14 lipca mamy wizytę w klinice leczenia niepłodności żeby skonsultować ten wynik z innym lekarzem !!!!!!! -
nick nieaktualnymrth666 wrote:Kochane a mam jeszcze pytanie...
na poprzednich badaniach mąż miał b.dużo plemników:
450,0 przy wartości referencyjnej > 39
więc doktorek zlecił ponowne szczegółowe badania bo dziwna wydała mu się taka spora ilość. Zrobiliśmy drugi raz i wynik jeszcze bardziej zaskakujący
1 803,3 przy wartości referencyjnej > 39 (tak, dobrze widzicie, 1 z przodu...)
Co mam o tym myśleć? Znowu jakaś wada? Czy znowu sieje panikę bez powodu?
spokojnie, ja bym uznała, że taka jego uroda, mój zawsze miał objętość ejakulatu powyżej 8ml ( i kazali nam posiew robić bo coś nie tak, może jakaś infekcja...), norma jest pojęciem bardzo względnym, im więcej poczytasz tym się w tym przekonaniu utrwalisz, w inseminacji naj niżyszy wynik z pozytywnym skutkiem czyli ciążą to pół miliona nasionek o dobrej budowie, więc spokojnie, norma normą życie swojemrth666 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAga 30, a jak z bakteriami? czyli o leukocyty pytam, bo jesli nie mieścicie się w normie, to coś paskudnego niszczy jakość, posiew był?
a badań to dużo nie ma dla facetów: usg jąder, poszukiwania źródłą infekcji, badanie nasienia, no i ok 5 hormonów (FHS, prolaktyna, testosterom itd.), przyzwoity lekarz w oparciu o te dane zaczyna leczyć. Same wyniki nasienia to za mało, to początek szukania.
-
nick nieaktualnyDojrzała jedynie badania nasienia miał robione i ruchliwość słaba i morfologia do bani !!
Reszta mieście się w normach żadnych bakterii !!!
No lekarz wspomniał coś o usg jąder ale tylko na gadaniu się skończyło !!!!
Przepisał leki na 3 miesiące i tyle !!!! -
AGA 30 wrote:Dojrzała jedynie badania nasienia miał robione i ruchliwość słaba i morfologia do bani !!
Reszta mieście się w normach żadnych bakterii !!!
No lekarz wspomniał coś o usg jąder ale tylko na gadaniu się skończyło !!!!
Przepisał leki na 3 miesiące i tyle !!!! -
dojrzała wrote:spokojnie, ja bym uznała, że taka jego uroda, mój zawsze miał objętość ejakulatu powyżej 8ml ( i kazali nam posiew robić bo coś nie tak, może jakaś infekcja...), norma jest pojęciem bardzo względnym, im więcej poczytasz tym się w tym przekonaniu utrwalisz, w inseminacji naj niżyszy wynik z pozytywnym skutkiem czyli ciążą to pół miliona nasionek o dobrej budowie, więc spokojnie, norma normą życie swoje
Dojrzała dziękuje za odpowiedź. Mamy wizytę za kilka dni a ja już się denerwuje... zobaczymy co nam powie.
Pozdrawiam serdecznie! -
mrth666 wrote:Dojrzała dziękuje za odpowiedź. Mamy wizytę za kilka dni a ja już się denerwuje... zobaczymy co nam powie.
Pozdrawiam serdecznie!
U nas tez duza koncentracja plemnikow bo ponad 320mln w mililitrze ale lekarz nie powiedzial ze jest cos nie tak..Stwierdzil ze lepiej ze jest wiecej niz mniej..Chociaz tez przyznam czytalam o tym ze zbyt duza koncentracja plemnikow w ejakulacie moze utrudniac poczecie...mrth666 lubi tę wiadomość